good shape is all I really want!!!:)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
haha dobre
a ten
Ojciec z synkiem podczas spaceru mijaja dom publiczny. Synek zaintrygowany charakterystycznym wygladem budynku pyta:
- Tata, a co tu jest ?
Ojciec nie chcac sklamac, ale i nie chcac powiedziec prawdy mowi:
- Widzisz synku... to jest taki dom w ktorym za pieniadze mozna zaznac rozkoszy. Maly zapamietal sobie slowa ojca i po obiedzie wyciagnawszy od niego dyche na kino, naturalnie polecial do burdelu. Wpada do srodka, buch ta dyche na lade i mowi:
-"Plose pani, chcialbym zaznac roskosy".
Burdelmama spojrzala na niego, ukroila trzy pajdy chleba, posmarowala maslem i miodem i wreczyla to maluchowi.
Maly po powrocie do domu mowi do ojca: - Tata, zgadnij gdzie bylem!
- No... w kinie...
- Nie tata, w tym domu co zesmy mijali... - ?!!!.
- No i co !???
- Dwom dalem rade, ale trzecia juz moglem tylko wylizac....
a ten
Ojciec z synkiem podczas spaceru mijaja dom publiczny. Synek zaintrygowany charakterystycznym wygladem budynku pyta:
- Tata, a co tu jest ?
Ojciec nie chcac sklamac, ale i nie chcac powiedziec prawdy mowi:
- Widzisz synku... to jest taki dom w ktorym za pieniadze mozna zaznac rozkoszy. Maly zapamietal sobie slowa ojca i po obiedzie wyciagnawszy od niego dyche na kino, naturalnie polecial do burdelu. Wpada do srodka, buch ta dyche na lade i mowi:
-"Plose pani, chcialbym zaznac roskosy".
Burdelmama spojrzala na niego, ukroila trzy pajdy chleba, posmarowala maslem i miodem i wreczyla to maluchowi.
Maly po powrocie do domu mowi do ojca: - Tata, zgadnij gdzie bylem!
- No... w kinie...
- Nie tata, w tym domu co zesmy mijali... - ?!!!.
- No i co !???
- Dwom dalem rade, ale trzecia juz moglem tylko wylizac....
Śmiało - cała kasa leci na pomoc dla schroniska dla zwierząt.
https://booking.com/s/67_6/f03173bf
...
Napisał(a)
Dobry, moze teraz kolejny:
Był sobie facet co mial 2metrowego ch**a i chcial zeby miec troche mniejszego wiec poszedl do pewnego czarodzieja a ten poradzil mu zeby poszedl do zabki ktora siedzi obok stawu i zapytal jej czy chce sie z nim ozenic a jak powie nie to sie bedzie zmniejszal o pol metra. Facet wybral sie do zabki i pyta:
- zabko wyjdziesz za mnie?
-nie - zabka odpowiada
Facet patrzy pol metra mniejszy to dalej pyta:
- zabko wyjdziesz za mnie?
- nie - znowu odpowiedziala zabka
Facet patrzy ma juz metrowego to jeszcze pol metra i bedzie dobrze wiec sie znow pyta zabki:
- zabko wyjdziesz za mnie?
Na to zabka:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
Był sobie facet co mial 2metrowego ch**a i chcial zeby miec troche mniejszego wiec poszedl do pewnego czarodzieja a ten poradzil mu zeby poszedl do zabki ktora siedzi obok stawu i zapytal jej czy chce sie z nim ozenic a jak powie nie to sie bedzie zmniejszal o pol metra. Facet wybral sie do zabki i pyta:
- zabko wyjdziesz za mnie?
-nie - zabka odpowiada
Facet patrzy pol metra mniejszy to dalej pyta:
- zabko wyjdziesz za mnie?
- nie - znowu odpowiedziala zabka
Facet patrzy ma juz metrowego to jeszcze pol metra i bedzie dobrze wiec sie znow pyta zabki:
- zabko wyjdziesz za mnie?
Na to zabka:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
"co cię nie zabije to cię wzmocni"
...
Napisał(a)
A czy ja mam cos zrobic?-bo jestem zielona jezeli o to chodzi heh
good shape is all I really want!!!:)
...
Napisał(a)
Tez dobry. Kolejny troche z innej branzy:
Przychodzi ksiadz do sklepu i patrzy a tam ryba a nad nia pisze s******yn. Oburzony pyta sprzedawczyni co to jest:
A ona na to:
- A to ryba sie tak nazywa
Ksiadz:
- to poprosze ta rybe zobaczymy jak smakuje
Wraca ksaidz na plebanie a zakonnica pyta ksiedza:
- co ksiadz kupil?
- sk*****yna - odpoiwada ksaidz
Oburzoan zakonnica mowi:
- jak tak ksaidz moze mowic?
Ksiadz:
- nie, to tylko ryba sie tak nazywa
Do parafii mial przyjechac biskup i ksiadz zaprosil go na obiad. Zjedli ta a biskup pyta:
- co to za ryba?
- sk*****yn - odpowiada ksiadz
Biskup schyla sie siega po torbe, wyjmuje pol litra wodki, kladzie na stol i mowi:
- wiedzialem ze jestem wsrod swoich
Przychodzi ksiadz do sklepu i patrzy a tam ryba a nad nia pisze s******yn. Oburzony pyta sprzedawczyni co to jest:
A ona na to:
- A to ryba sie tak nazywa
Ksiadz:
- to poprosze ta rybe zobaczymy jak smakuje
Wraca ksaidz na plebanie a zakonnica pyta ksiedza:
- co ksiadz kupil?
- sk*****yna - odpoiwada ksaidz
Oburzoan zakonnica mowi:
- jak tak ksaidz moze mowic?
Ksiadz:
- nie, to tylko ryba sie tak nazywa
Do parafii mial przyjechac biskup i ksiadz zaprosil go na obiad. Zjedli ta a biskup pyta:
- co to za ryba?
- sk*****yn - odpowiada ksiadz
Biskup schyla sie siega po torbe, wyjmuje pol litra wodki, kladzie na stol i mowi:
- wiedzialem ze jestem wsrod swoich
"co cię nie zabije to cię wzmocni"
...
Napisał(a)
Shape wejdz w "zmiana profilu" i masz tam avatar - klikasz na taki guzik z prawej (pisze tam browse chyba) i wybierasz obrazek i wklejasz. Rozumiesz?
"co cię nie zabije to cię wzmocni"
...
Napisał(a)
patryk zje...les kawal
ale nie martw sie i tak jest smiesznie
ale nie martw sie i tak jest smiesznie
always the sun
Poprzedni temat
Jak brac
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
co zrobić z tym fatem??
Polecane artykuły