Ostatnie dwa miesiace - Super masa i siła wg. Arniego, czyli 3 razy w tygodniu trenuję każdą partię ciała. Pierwszy miesiąc po 2-3 serie w ćwiczeniu( powtórzenia 8,8,6-8), drugi po 3-4 serie w ćwiczeniu(powtórzenia 8, 8, 6-8, 6).
1Przysiad ze sztangą trzymaną z tyłu (suwnica)
2Wyciskanie na klatkę na płaskiej ławce (suwnica)
3Wyciskanie na skośnej z głową w górę (pierwszy miesiąc hantle, drugi miesiac na suwnicy)
4Podciaganie w szerokim nachwycie (stopy trzymane na ławeczce)
5Wiosłowanie w opadzie nachwytem szeroko do brzucha
6wyciskanie sztangi na barki zza głowy (suwnica)
7Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem (prosty gryf)
8Wyciskanie francuskie na triceps w leżeniu
9Martwy ciąg z nogami szeroko rozstawionymi wzdłuż gryfu
10łydki -wspięcia na palce na hack-maszynie
+ trening ABS na brzuch
Dał mi ten trening troche siły i trochę masy (+ 4 kg masy). Dał w kość w ostatnim okresie, jednak jest to wymagający ciezki trening, po pewnym czasie bardoz męczący. Najwyższy czas wiec na zmianę.
Co do stażu, to regularny trening na siłowni zacząłem od czerwca. Wcześniej też trenowałem, jednak dopiero teraz zacząłem bardziej na poważnie i systematycznie.
Z ułozeniem diety cały czas się zmagam, ale coraz bardziej wartościowsze spożywam posiłki, przynajmniej 5 posiłków dziennie i nie jest tak źle z tą dietą.
Moja waga - 73 kg.
Wzrost ok. 172 cm.
BIceps - 35 cm
Klatka -100 cm
przedramie -33 cm
W pasie - 80 cm.
Udo -58
Łydka -39
Trochę brakuje mi masy w wewnętrznej górnej partii klatki co do reszty klatki. Teraz staram się napinać klatkę i prostować plecy tak żeby jak najbardziej czuć górę i wnętrze. Mam nadzieję, że to pomoże :D
Biceps mam słabszy od tricepsu i barki też są dosć słabe.
PRzydałoby sie też porządnie poruszyć nogi.
Natomiast troszkę tłuszczyku przykryło mi brzuch, tak, że nie odziela się środkowa partia od dolnej, jeżeli wiecie o co mi chodzi :P
Troche się rozpisałem. Chciałem podać jak najwięcej informacji i mam nadzieję, że ktos to poczyta i pomoże mi ułożyć plan na masę. z 10 kg masy by sie przydało, nie powiem, zanim jakiś plan na gęstość, rzeźbę się ruszy.
Będę mógł zorganizować 4 dni w tygodniu na trening.
I jak trenować, żeby naprawdę poczuć ten trening, bo mój organizm szybko sie przyzwyczaja. Dodam, że naprawdę cieżko mi przybierać na masie, walka o każdy kg. się toczy :D
Pozdrawiam.