Co do kondycji i biegania, to ja polecam bieganie roznymi "stylami" osobiscie praktykuje takie cos:
-ciagly bieg 5-7km
-2min sprint (na miare mozliwosci), 1 min trucht. Wszystko x3-4
-20-30m sprint (na max), 20-30m trucht tak okolo 2 min. potem 1 minta trucht. Całość 3-4 razy.
-bieganie pod gore (sprinty)
-schody: np sprint po jednym schodku, laczysz nogi i jak najszybsze wyskoki obunoz po jednym schodzku, albo co dwa, tu opcji jest sporo
Worek robilbym w rundach, w jakich przyjdzie Ci walczyc. Mozesz zrobic np najpierw 3-4 rundy po 5 minut (z przerwa jaka jest pomiedzy walka), a potem 30s max pracy (pelna sila, pelna szybkosc-zobacz na peirwszej czesci filmiku ponizej) i minuta odpoczynku. Calosc z 4-5
Na sam koniec skakanka. Ja bym walil (biorac pod uwage, ze masz rundy 5 minutowe) zmiennym tempem, roznymi sposobami przez cale 5 min.
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-10-07 12:52:02
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html