Mały problem podczas dawkowania kreatyny LOL

Witam wszystkich.
Temacik może okazać się dziwny, bo może tylko ja jestem wyjątkiem hehe ale może znajdą sie też tacy użytkownicy co mają podobny problem podczas brania kreatyny.
Chodzi o to, że gdy jestem na cyklu kreatnowym to mi nie chce stawać: /, ogólnie mam stała laskę i nigdy nie mam z tym problemu, ale gdy zaczynam przyjmować kreatynę to po kilku dniach juz nie staje tak ładnie, tzn. bardzo trudno go postawić, problem mija kilka dni po odstawieniu kreatyny:). Z mojej obserwacji zauważyłem też, że kreatyna bardzo mocno zagęszcza krew, kiedyś byłem na pobraniu krwi akurat byłem w połowie cyklu i jak sie pielęgniarka wbiła to krew ledwo co spływała, ale to ledwo ledwo, musiała strzykawką ściągać: / sprawa wyglądała inaczej jak nie byłem na cyklu wtedy wszystko ładnie:).
Może też macie takie problemy albo to skutki uboczne barania kreatyny hehe :D
Pozdrawiam

oj, co to za kreatyna

ojjja dziwne ja bym niestosowal jej moze masz jakis dziwny organizm . .

co to za kreatyna ? Bierz ZMA, powinno ci pomóc

to juz albo kreatyna z kosmsu albo cos z Toba nie tak, mysle ze to drugie

Co do morfologii i kreatyny to potwierdzam. Też byłem na pobraniu krwi w czasie brania kreatyny i pielegniarka sie trzy razy wbijała bo krew nie chciała lecieć...
A ten drugi problem, no cóż może jesteś wyjątkowy...

z pobraniem krwi ja rowniez mialem problem

odstaw kreatyne chlopcze i ciesz dziewczyne a nie lustro

a czym jest spowodowane to zagęszczenie krwi? moze ktos wyłumaczyc na jakiej zasadzie sie tak dzieje? bo jestem ciekawy a mówią ze przy krecie nie ma skutków ubocznych ;/

Zmieniony przez - don hulio w dniu 2007-10-07 20:31:18

no wiecie nigdy nie mialem problemu, a tu mi kreatynka psikusik zrobila dodam ze to Olimp był orginalnie zapakowany wiec raczej nie wałek, no a z tą krwią to nie ciekawie bo jesli ktos ma problemy z ciśnieniem to moze sobie samobuja strzelic jak go za mocno przytamuje, lub jakis zakrzep krwi... A wiadomo że jak wolno płynie to i nie zawsze szybko dociera krew tam gdzie powinna a jak dotrze to pech jak odpłynie, bo na nastepny przypływ mozna juz sie nie doczekac :)