Trening dla bardzo szczupłego

Witam
potrzebuję Waszej fachowej pomocy.
Wiem, że powinienem tutaj dać swój plan treningowy do oceny.
Nie dam bo go nie posiadam. (Proszę o wyrozumiałość)
Powód?
Chciałbym ćwiczyć w domu, i kompletuję sprzęt.

to może po kolei.
Mam 22 lata, waga 52-53kg, wzrost 173cm (wiem że tragicznie brzmi)
Kilka dni temu przerzuciłem się na dietę zgodnie z wyliczonym BTW, które osiągam, w porywach nawet przekraczam. Jak tylko zacznę ćwiczyć zastosuję też gainera (podobno daje w połączeniu z treningiem dobre efekty).
Chciałbym rozpocząć trening, jednak z uwagi na swój wygląd nie jestem w stanie się przełamać by pokazać się na siłowni.
Chciałbym w związku z tym zgromadzić sprzęt by móc w domu ćwiczyć.
Najpierw planowałem zakupić atlas, jednak biorąc pod uwagę jego wymiary i niemożność wstawienia go do pokoju pomysł upadł.
Postanowiłem więc zakupić ławkę regulowaną (możliwość ustawienia skośnej i poziomej) do tego planuję sztangę oraz sztangielkę (1 lub 2) oraz hantle, no i podstawki do sztangi.
Moje pytania:
1) Czy posiadając taki zestaw da się ułożyć właściwy trening który będzie w pełni skuteczny?
2) Ile i jakiej wagi hantle powinienem zakupić?

Będę wdzięczny za pomoc.

Mam nadzieję, że tak jest z tymi kośćmi. ?Bo jeśli one mają takie być jak są, to sobie nie mogę tego wyobrazić. :)

Co do tego gainera, to będę go używał jako dodatek, zastępując nim coś czego nie będę w stanie spożyć, bo muszę powiedzieć, że nie łatwo było wczoraj te 2300 kcal spożyć.

Pozdrówki all

a powiedz mi czemu nie chcesz iść na tą siłownie ? przecież siłownia jest dla ludzi (nawet dla takich, co im żebra z kilometra policzysz ). Ja jak zacząłem chodzić na siłownie, to wyglądałem gorzej niż nie powiem, co, ale się uparłem i poszedłem a teraz jak są efekty, to mnie wszyscy chwalą, ze sie staram :P no i jeszcze co do sprzętu... wiesz... nogi też trzeba ćwiczyć... a jak mniemam, za grubych to ich nie masz :P wiec ew. jak bys kupował ławke to ze stojakami na sztange do przysiadów ale ja ci jednak polecam, zebyś poszedł na siłke, chociaż zobaczyc.... a jak będą na ciebie krzywo patrzec, to sie nie przejmuj... raz sie żyje Pozdro

wygladem sie nie przejmuj chyba lepiej wygladac jak Ty wygladasz niz miec nadwage z 30kg

Dzięki zztop za odp., jednak to nie jedyny powód dla którego nie jestem w stanie pójść na siłownię choć chyba najważniejszy. Chodzi też o to, że poza za życiem zawodowym (praca) mam jeszcze szkołę (weekendy), w tygodniu nie ma czasu.
Jeśli chodzi o to czego oczekuję, to powiem, że zależy mi najbardziej na uwypukleniu klatki piersiowej no i troszkę, żeby mięśnia złapać w brzuch. Brzuch troszkę jest może umięśniony, ale jest mały i mnie drażni, że jak jeszcze go wciągnę to go prawie nie ma. Jeśli chodzi o nogi, to później bym się chciał tym zająć, priorytetem jest dla mnie są górne partie (klatka, brzuch), chciałbym też poprawić ręce (są zbyt drobne), chciałbym je rozbudować. Wrr.

-> lord2u to może i prawda, jednak życie zawodowe i praca jaką wykonuje strasznie mi utrudnia pracę, można powiedzieć że trochę wstydzę się swojego wyglądu.

Zmieniony przez - cienky w dniu 2007-10-06 14:41:45

no to jeśli chcesz poprawić klatkę i ręce, to ławka, długi i krótki gryf (prosty lub łamany, jak wolisz ) na rączki no i do tego hantle i podstawowe ćwiczenia : Wyciskania, rozpiętki no i na góre klatki wyciskanie sztangielek na ławce skośnej (moim zdaniem lepsze są sztangielki, ponieważ bardziej pobudzają mięśnie klatki ) zakres powtórzeń od 12-8. Ręce : Uginanie ramion ze sztangą, uginanie rąk ze sztangielkami w uchwycie młotkowym i uginanie ramion w siedzeniu. Pozdro

do tego kup wyciąg i będzie git

zztop sog dla Ciebie, dzięki za odpowiedzi ale w dalszym ciągu oczekuję dalszych podpowiedzi gdyż jestem początkujący a nie chcę popełnić jakiegoś foux pas.
Dostałem od znajomego taki zestawik, proszę o jego ocenę:





Zmieniony przez - cienky w dniu 2007-10-06 16:15:25

szkoła, szkołą, praca, pracą ale przy dobrych chęciach czas na silownię by sie znalazł...
ale przede wszystkim jak mi sie wydaję na to, że omijasz to miejsce zdaleka ma b. nieodpowiedni jakis kompleks, ktory nie pozwala ci sie tam udać i ćwiczyc jak każdy- są tam jeszczse chudsi- lub kiedyś byli- ja osobiście powiem, że treinng samemu w domu a siłownia z dobrym sprzetem i odpowiednim doradztwem to jak mrówka przy słoniu- różnica jest wielka...
zanim coś spróbujemy ci ulozyć- napisz na co sie w końcu zdecydowaleć, a także -jeżeli na ćw. w domu- jakim sprzętem dokładnie będziesz lub dysponujesz.

Zdecydowałem się na ćwiczenia w domu, przynajmniej na początku.
A co do sprzętu to będzie to:
- ławka regulowana (możliwość ustawienia skośnej i poziomej)
- gryfy 2 małe
- sztanga
- obciążenia

no to jeszcze pozostaje drążek do podciagania- bez niego b. ciężko będzie marzyć o szerokich pleckach...
poza tym z tym sprzętem- jeżeli obciążenia będa wystarczające- co do ilości jak i możliwości w miare plynnej egulacji- mozna dobrze juz przećwiczyć całe niemal cialo.
jednak widząc jak to sie robi inaczej jest z technika niz jakby to przekazała najlepsza porada z forum.

Z drążkiem też nie powinno być większego problemu.