Szacuny
11
Napisanych postów
1069
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17542
Cregg a co mają do rzeczy buty i podłoże po jakim biegasz?? i tak obciążniki na kostkach nie dadzą efektu, bo jest to niemożliwe z fizycznego punktu widzenia. to tak jakbyś przyczepił sztange do kostek i robił przysiady. dodatkowo obciążniki zwiększają bezwładność podudzi i każdy dynamiczny ruch działa tak jakbyś złapał za kość udową oraz kość piszczelowa i starał się je energicznie rozdzielić, co w efekcie powoduje kontuzje, czyli ogólnie j/Junior. a jeszcze co do tej laski to chyba każdy normalny facet chciałby chodzić z laską
jak mielismy okres przygotowawczy trener kazal nam kupic te ciezarki i biegalismy w nich.. byly one na kostki w takim razie jest on idiotą bez przygotowania do pracy trenera i na Twoim miejscu podałbym go do sądu za narażanie zdrowia
To w takim razie, jak należy ćwiczyć z obciążnikami? pisałem o tym wcześniej - jak biegać to zakładać je na pas, a jak na kostkach to ćwiczenia np. na brzuch
Jak trenowałam siatkówkę to niektórzy ludzie biegali i skakali z 0.75 kg na kostkach...żeby sobie wyskok poprawić. to teraz policz ilu z nich ma problemy z kolanami. ci którzy nie mają problemów z kolanami, mają więcej szczęścia niż rozumu
Szacuny
11
Napisanych postów
1069
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17542
co da obciążenie na pasie??
po prostu obciążniki na kostkach zwiększają ciężar ćwiczącego, ale nie zwiększają obciążeń mięśni nóg, a obciążenie na pasie zwiększa jedno i drugie.
Szacuny
11
Napisanych postów
1069
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17542
jak to nic nie dają... dają coś jeśli się ich odpowiednio używa. przecież pisałem do czego się nadają obciążniki. do listy jeszcze można dopisać pompki na poręczach. poprostu sprzętu należy używać zgodnie z jego przeznaczeniem, a w związku z tym, że obciążniki nie są do biegania ani do skakania, więc nie należy ich w tym celu używać - tak samo jak do jedzenia zupy nie używa się widelca