Niestety jestem tylko facetem ale może dodam odrobinkę od siebie :
Jeśli zależy Ci na tym aby Twoja sylwetka nabrała ładnych i proporcjonalnych kształtów konieczne beda ćwiczenia aerobowe,siłowe oraz
odpowiednio zbilansowana dieta.Ostatni z wymienonych czynników stanowi około 80% sukcesu. Nawet jeśli dzień w dzień będziemy spedzać dużo czasu na siłowni,biegać,pływać itd. a nie będziemy przykładać baczniejszej uwagi do tego co jemy nie osiągniemy zadowalających rezultatów. Ale po kolei.
W kontekscie diety pomagać dużo łatwiej jest mężczyznom, których stopień wiedzy na tematy ćwiczeń i odżywianiania zanim zainteresują się swoją sylwetką jest równy zero. Intuicyjnie rozróżniają białka od tłuszczy ale podział węglowodanów to już za wysokie progi.Kobietom natomiast nawet tym nie mającym zamiaru zmieniać z różnych przyczyn swego wyglądu zawsze wydaje sie ze są specjalistkami - przecież od kilku lat regularnie czytuja porady zamieszczane w czasopisamch pokroju claudii,przyjaciółki czy innego czasopisma sensacyjno-pseudonaukowego dla kobiet.Gdy jednak nadchodzi czas weryfikacji czesto okazuje sie ze dieta cud oparta na samych owocach stosowana przez tydzien nie powoduje ubytku wagi na poziomie 3kg - jak obiecano. Musze przyznac ze nie lubie rozpisywac diet przez internet gdyz nie daje to duzej szansy na powodzenie. Doradzajac kobietom na silowni srednio 3-4 razy zmieniamy diete zanim bedzie ona odpowiednia i sama zainteresowana zdecyduje sie stosowac ja przez okres czasu ktory gwatrantuje sukces. Wynika to z tego ze ciezko jadac kazdego ndia jedno i to samo,trudno pogodzic preferencje kulinarne danej osoby z tym co powinna ona spozywac itd. Potrzebne jest wiec indywidualne podejscie a o to trudno na forum
Istnieja jednak pewne ogólne zasady o których nleży pamiętać i mieć na uwadze że dbałość o szczegóły w diecie redukcyjnej jest bardzo ważna.Jak wspomniał już ktoś z poprzedników (jak sądze niezastąpiona Amazone) możesz spróbować diety tłuszczowej lub Montignaca - jeśli planujesz dokonać zmiany w swojej diecie na dłuższy okes czasu. Nie wiem jaką dietę stosujesz obecnie ani jak kształtuje sie u Ciebie stosunek wzrostu do wagi jednak przy takim wysiłku jaki zaproponuje w następnym akapicie konieczne będzie dostarczenie organizmowi około 2,5-3g ww na kg masy ciała , około 1,6 g białka oraz umiarkowane ilości tłuszczy roślinnych. Co dla kobiety ważacej 60 kg da dzienne zapotrzebowanie na poziomie 1000-1200 kcal. Efekjty diety będą żadne jeśli całość spożyjemy w dwóch posiłkach. Konieczne jest równomierne rozmieszczenie całości liczby kalori na 5 posiłków spożywanmych w 3 godzinnych odstępach w ciągu dnia. Posłek ostatni spożywamy nie później niż na 3-4 godizny prze udaniem się spać. Unikamy w tym posiłku węglowodanów których nahwiększe ilości spożywamy w posiłkach rannych. Pamiętamy by zawsze mieć ze sobą butelke niegazowanej wody mineralnej i popijac ja miedzy posiłkami oraz podczas wysiłku. Do sniadania łykamy kompletny zestaw witamin i minerałów a do posiłku potreningowego suplementujemy pastylkę antyoksydanytów. Jeśli Twoja dotychczasowa dieta była bardziej bogata w kalorie, redukuj je stopniowo.Pamietaj by nie robić tego zbyt drastycznie, bo dieta odniesie efety przeciwne do zamierzanych. Obserwuj swoj organizm na biezaco i nie stosuje diety redukcyjnej dluzej niz 4-6 tygodni bo orgaznizm obnizy tempo metabolizmu.
By osiagnąć postawiony sobie cel, do dobrej diety konieczne bedzie wlacznie treningu aerobowego oraz siłowego do codzinnego polanu zajeć.
Trening aerobowy :
Doskonale nadaje sie do tego celu bieganie,rower,steper,szybki marsz. Tluszcz spalamy po okolo 30 minutach ciaglego,niezbyt intensywnego wysilku. Nie wiec sensu forsowac sie specjalnie, gdyz tetno powinno oscylowac w granicach 60-70 % maksymalnej liczby uderzen serca na minute (ktora wynosi 220-wiek). Trenuj wiec na tyle czesto na ile pozwala Ci czas majac na uwadze ze najszybciej wchodzimy w faze spalania tluszczu rano naczczo oraz truz po treningu siłowym. Im dłuzszy wysilek tym lepiej. Nie wiem jak intensywnie ćwiczylas do tej pory i jak jest u Ciebie z forma. nie nalezy rzucac sie bezmyslnie na jak najczestsze cwiczenia bo organizm sie zbuntuje. Postaraj sie by cwiczyc 3-4 razy w tygodniu po 40-60 minut. Jesli do tej pory cwiczylas malo lub w ogole to zaczynaj bardzo powoli, od 20 minut jednorazowo i dodawaj kazdego tydodnia 5 minut. To i tak na poczatku bedzie doskonaly bodziec dla organizmu by nie zwalniac metabolizmu i palic tkanke zapasową.
Napisałaś że planujesz basen. Z kobiecego punktu widzenia jest to wskazane gdyz zapobiega zastojom limfy i redukuje brzydki wyglad nóg. Z tego wzgledu , jak róznież dlatego że ciężko podczas pływania wejść w faze spalania tłuszczu ćwiczenia na basenie traktujemy bardziej jako kształtujące aniżeli spalające tłuszcz.
Trening siłowy:
Jeśli Twoim celem jest ogolna poprawa sylwetki, rozpisywanie treningu kompletnego nie bedzie moim zdaniem konieczne, przynajmniej w pierwszej fazie cwiczen. Warto moim zdaniem wiecej czasu poswiecic na rejonach Twojego ciala na ktorych zlaezy Ci najbardziej. Poprzez wprowadzenie modyfikacji w dlugosci przerw miedzy seriami jak i odpowiednim doborze cwiczen, wykonywane one beda w odpowiednim zakresie tetna,powodujac przekrwienie cwiczonych okolic a co za tym idzie wykorzystywanie WKT z cwiczonego rejonu czyli to na czym nam zalezy. Tutaj konieczne wiec beda cwiczenia na te partie z ktorych tluszczu chcialabys sie pozbyc. Polecam cwiczyc z ciezarkami 2-3 razy w tygodniu brzuch,nogi i posladki.Sam trening silowy przyniesie tez spore korzyci gdyz zmieni proporcjie pomiedzy tkanka tluszczowa a miesniowa przyspieszajac tempo spoczynkowej przemiany materi, pamietamy bowiem o tym ze jedynie such masa naszego ciala ma na to wplyw.W wyniku straty tluszczu twoja skóra moze stac sie wiotka i stracic elastycznosc w czym wydatnie pomoga wlansie cwiczenia siłowe jednoczesnie ujedrniając i nadajac sylwetce właściwych i proporcjonalnych kształtów. Sugeruje lekture
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=39618 gdzie wypowiadalem sie troszeczke na temat treningu dla kobiet. Poczytaj i pytaj, zwlaszcza polecam dział fitness gdzie , szybciutko odpowiedzą Ci mądre głowy pokroju Amazone czy joggera.
Na koniec moze jeszcze słowko na temat oczekiwanych efektów. Jesli ktokolwiek napisze,powie lub zapewni ze efekt beda natychmiastowe to prawdopodobnie znak ze bedzie Ci chcial cos sprzedac lub przekonac Cie do suplementow. NIE DA SIE stwierdzic czy spadek wagi bedzie rzedu 2 czy 4 kg na miesiac, czy sylwetka osiagnie poprawne kształty po miesiacu czy
po roku cwiczen itd. Uzalaeznione jest to od wielu czynnikow jednak jedno jest pewne, ze umiejetne manipulowanie dieta,dobor cwiczen i prowadzenie zdrowego,higienicznego trubu zycia szybko sprawi ze zaobserwujesz pozytywne zmiany w swoim wygladzie. To powinno byc dla Ciebie wskazowka i znakiem ze obrana przez Ciebie droga jest odpowiednia i przynosi wymienre efekty.
Życzę miłej lektury i sukcesów w dążeniu do celu.
***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***
brutus
. Cytuje "Białko - zawsze dwa rodzaje serwatki i ze dwa nieserwatkowe, aminokwasy całodzienne, BCAA, glutamina, witaminki NOW, Q10, Lecytyna, HMB, Kolagen, L-karnityna, HCA, Chitosan - to taki standardowy zestawik do tego 2-3 razy w roku kreatyna, dwa razy w roku cykle zwiększonych ilości HMB, i prohormony na zimę, plus po nich cykl ZMA,TT,ALC, i co jakiś czas termogeniki" 
Seewy
Si2uiel
