sposoby zarobkowania - niekonwencjonalne :D

niechodzi mi o nic
ale bardzi ukulo mnie w oko to, ze napisales, ze dostajesz 15E za siedzenie na dupie i nic nie robienie

bylem za granica kilka razy i wiem jak tam ludzie za******laja zeby zdobyc kase, jaki jest wyscig szczurow i jak kazdy patrzy zeby kogos innego pod******lic do Bosa

przedstawiasz swoja prace jako lekka i niezobowiazujaca, po co wciskasz mlodym taki kit?
nieza******lasz, nie istniejesz i tyle

ok zrozumiałem, to Cie zdziwie, 8 razy zmienialem prace w przeciagu kilku lat, pracowalem po 12-14 godzin + siłka, ciezko pracowałem...za kazdym razem zmieniając prace staralem sie znalezc taka ktora bedzie lekka i mi odpowiadała, po lata dotarelm do takiego punktu gdzie prawie nic nie robie a kasa leci i jestem z tego zadowolony bo ciezka droge przeszedlem aby taka prace dorwac i malo kto taka ma! Ogolnie wiadomo za granica nie jest tak rozowo , kazdy to wie, ale lepiej niz w pol to napewno. Ja nikogo nie podpier...do bosów bo nie odzywam sie do polakow za granica wogole, ignoruje ich, bo tak jak mowisz jest tragicznie, zabija za 2 juro...kiedys jeszcze pomagalem jak umialem ale juz sie to skonczylo jak kilku mnie wyrabało w wiatr...

dudek - byc kilka razy kilka miechow w porownaniu do lat to bez sensu, np student wyjezdzajacy na 3 miechy za grnaice do pracy , wiadomo ze bedzie je*bać ile sił za niska kase, bo nie ma czasu na rozwijanie sie i znalezienie innej pracy, ludzie ktorzy siedza duzej, lub chca zostac nie mysla ze bada pracowac za minimum i szukaja lepszych prac jak ja...to chyba logiczne, nie mozna tez młodych straszyc za bardzo, nie ma lekko ale jest ok jak wszedzie

tak masz racje i sie z toba zgadzam teraz w 100%
Polakow za granica trzeba unikac, taka prawda

kazdy potrafi trzymac sie razem: Rosjanie, Zydzi, Chinole, nawet kurva Albanczycy

a Polak Polaka by za***al i najchetniej wykorzystal

przeszedłeź długą droge i w końcu osiągnąłeś to co chciałeś, gratuluje

ale ten wstęp który teraz napisałeś o swoich poprzednich pracach może pokaże innym ludziom mieszkającym w POL ze zagranicą tak naprawdę pieniądze nie leżą na ulicy i nie jest tak kolorowo jak mogło się wydawać z twoich poprzednich wypowiedzi

w POL nie ma co szukać uczciwej pracy, taka prawda ...

sa 2 wyjscia
albo otworzyc swoj wlasny biznes i wtedy wiesz ile musisz pracowac, aby cos zarobic
albo trafic dobrze platna prace w duzych miastach, ale do tego trzeba miec spore umiejetnosci i popracowac przez jakis czas (staze inne duperele) za niska place

no dokładnie, jak piszesz, nawet albanczycy sa razem z tym doj e bałeś:D, no nigdzie kasa na ulicy nie leży, chyba że ja sam połozysz, trzeba je-bac rowno aby cos zarobic , zmienic swoja przyszłość, prace dom itp. Duzo polaczków przylatuje za granice i pozniej wracaja z niczym...brak jezyka, nie chca tez ciezko pracowac bo kur wa miało byc tak pięknie

kolezka serwatke kupowal i sprzedawal jako WPC ale to oklepany sposob w sumie

potem jak ludzie zaczeli sie kapowac (choc i tak nie brakowalo leszczy) to zrobił w laboratorium badania prawdziwego bialka WPC (np olimp) i wklejal ze niby ta serwatka rolmlecz czy jakis inny **** to wlasnie te WPC ale spoko byly pozytywy "idzie masa polecam to bialko" .. 2tys /miesiac mial.. ale on taki jest..
nieraz w pubie np popielniczke fajną za***al i juz na allegro daje


Zmieniony przez - f***master w dniu 2007-09-06 19:32:07

nie ma sie co dziwić, ludzie zarabiają na wsyzstkim, byle jakie szuczki nagraja i sprzedaja po 2 zł. Grosz do grosza a będzie kokosza :D

ja naprzykład robie na budowie i w klubie czasami robie za pracownika fizycznego
casami terzsprzedaje jak się trafi jakiś złom ostatnio sprzedałem 7,562 tony stali a skupie okoliuczni złomiaże nie wieżyli własnym oczą jak podiechał na skup tir ze złomem
żadko kiedy jescze zajmuje się wymuszeniami, pobiciami i tak zwaną ochroną lokali

a tak wogole to ktos moze pracuje w sonoco w lodzi? dla kumatych pozdro duza kasa

jestem z lodzi ale nie kminie