TEST: FA - Six Star Muscle Fuel by saib__ podsumowanie str. 29/30

AKTUALNA FORMA:

Wszystkie fotki robione dziś, po południu, jakieś 1,5h po trzecim posiłku, natomiast plecy (bic tyłem) jakoś wcześniej.





Front przed i po. Sorry za odległość. Co zauważam to zdecydowanie lepsza góra klatki (cała zresztą też jest pełniejsza i ma lepszy kszałt, bo na zdjęciu przed wygląda bardziej "okrągło" - po natomiast jest lepiej, bardziej "kwadratowo"), kaptury, a także zdecydowanie gęstszy mięsień z mniejszą ilością wody. Na brzuchu pozostało trochę fatu i to mnie najbardziej denerwuje.







Klatka bokiem. Chyba nieźle.







Most muscular. Już nie tak tłusto...

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-08-06 00:28:32

Najszerszy tyłem. Sam nie wiem.








Bicepsy tyłem. Takiego światła jak przed testem niestety nie złapałem, a było genialne. Myślę, że nie najgorzej, szczególnie ramiona.








Nogi. Bywało lepiej. Oczekiwałem więcej żyłek. Na łydkach niestety fotki nie wychwyciły, a trochę ich wyszło. Na udach bywało lepiej... i nie udało mi się wyciągnąć na wierzch tylu, ilu bym chciał. Separacja też licha, choć to też zależy od pory dnia i sposobu napięcia.


To by było na tyle.
Kończąc, żałuję, że nie udało mi się na tym zestawie zrobić takiej rzeźby, o jakiej myślałem, ale w sumie nie wyszło najgorzej. Fat zdecydowanie poleciał w dół, choć fotki do końca tego nie oddają, a na wadze 2kg więcej, wymiarowo również super, no i siła lepsza.
Nie jest źle. Oby nie było gorzej.

Dzięki za uwagę!
Jutro ostatni dzień roboty (poproszono mnie, więc nie odmówiłem, a i jakiś grosz wpadnie).

Most muscular - robi wrażenie

biceps tyłem jakoś dziwnie napiąłeś..

ogólnie wygląd elegancki ja natomiast myślałem ,że bardziej się wyrzeźbisz ale i tak jest dobrze..

oby tak dalej..

życze powodzenia i pozdrawiam.

Też miałem zamiar zrobić lepszą rzeźbę, ale... wyszło jak wyszło. Nie zawsze wszystko się udaje, heheh, taki sport.
Ja jestem, mimo wszystko, zadowolony... najbardziej z wagi.
Zaczynając ważyłem 83kg, ale po 1-2 tyg. było już 82kg (zszedł syf, który złapałem podczas regeneracji). Wychodzi na to, że przyszło 3kg w miarę czystego mięsa.

Jest ok.
Cel na okres przedwakacyjny 2008 to 90kg na MOCNEJ rzeźbie.
Uda się... Wierzę w to, bo jeszcze rok temu ważyłem 68kg, a więc 17kg mniej, niż obecnie (co prawda na *****skiej rzeźbie ).

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-08-06 00:39:28

..test prowadzony dobrze ale nie bardzo dobrze jak poprzednie,
ale towar wykorzystales i poprawe widac ,
gdyby nie te przejsciowe klopoty byloby naprawde świetnie,
co do bicepsów tylem j/riphaza, jakos dziwnie napiołes,
sylwetka i tak good
pzdr

Test prowadzony na "od******l się" - nie owijajmy w bawełnę.
Przez robotę, kłopoty z netem i osobistą "niechęć" do tego forum.

Bicepsy tyłem napięte może i dziwnie, ale za późno by myśleć o innej fotce.
Sylwetka będzie lepsza!
Zmykam.

Efekty jak na gruby cykl za ponad 1000 zl slabe, nie ma co sie oszukiwać. Różnicy w odtłuszczeniu nie widze. Teraz pozostaje niejasnosć czy towar faktycznie taki slaby i nie byl w stanie Cie ruszyc czy to Ty zawinileś m.in z tymi 5-7 minutowymi aerobami(które i tak chyba nie często wykonywaleś?) i poprostu nie daleś suplementom pola do popisu.

Pozdr.

Zmieniony przez - -Tora- w dniu 2007-08-06 06:50:51

Do tej pory na podobnej diecie rzeźbiłem się praktycznie bez aerobów, bez porannych obwodów, a dodatkowo nie pracowałem ciężko fizycznie...

niestety
im dalej w las tym ciemniej

w bicepsach tylem przy tym swietle to wyszly nawet gorzej

nie ma tragedi
jesli progress w liczbach jest to jest dobrze
natomiast ja tego po zdjeciach nei widze

i tak podziwiam
bo ja tez pracuje
a z dieta i treningami lipa wiec...

Mimo wszystko saib__ gratuluje sylwetki

Naprawde jest cięzko łączyć pracę fizyczną z trenigniem i utrzymywaniem diety... Gdbyby nie suple to mogloby to wygladać gożej przy takim reżimie codziennym...

!Pzdr!