cholerne koxy...

Na stadionie kupisz.
Nie wiem czy dobrze zrobile ze go kopnales. Dlatego ze to moglo sie dla Ciebie duzo gorzej skonczyc. Ale zrobiles tak i wyciagnij z tego wnioski na przyszlosc albo potrenuj biegi.
A co sadzicie o gazie?
Kiedys jak bylem mlodszy mialem sytuacje nas 2 na 5. Gazem od razu powalilem 2 na raz tylko to byl gaz w takiej duzej butelce jak lakiery do wlosow. Koles zlapal sie za twarz i polozyl na glebie.

On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...

Na forum sa topici zarowno o gazie, jak i o palce teleskopowej. polecam.
Kask: jak sobie wyobrazasz noszenie czegos takiego przy sobie? W kieszeni? :) moze od razu 2 litrowe policyjne gazy, wielkosci podlewaczki do kwiatkow ))


"Tylko mądry jest dobry,
tylko głupi jest zły"

Seneka

Heheh, mówie wam, kupcie sobie straszaka albo jakis smieszny gun na kulki ktory wyglada jak prawdziwy,nic tak nie skutkuje,jak Boga kocham ludzie tak *******laja ze az miłi eheehee

Ja nosilem w plecaku ale to bylo dawno. Teraz sa male gazy ze mieszcza sie w kieszeni spodni nawet.
Balrog
Straszaka odradzam. W ogole repliki spluwa na obrone odradzam.
I nie rozumiem co chcesz powiedziez przez ' ze ludzie spier... az mile ..." bo jeli nosisz go po to zeby straszyc ludzi to jestes idiota. I rzycze zebys kiedys trafil na kogos kto bedzie sie znal na broni i wybije ci to z glowy.

Takie moje zdanie i nic go nie zmieni.

On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...

hehe spokojnie, nie strasze ludzi bo mam swiadomosc ze trawie na czuba ktory bedzie mial prawdziwego, nosze straszaka tylko jesli wracam bardzo puzno do domu itp...I oczywiscie ze do straszenia ludzi,ale tych ktorzy mi zagrazaja.

Ja tam bym sie bal takiego straszaka uzyc. Kurcze, jak juz by sie wydalo, ze nieprawdziwy... Ale na jakies kulki... moze wiatrowke? Sa takie male pistolety-wiatrowki...
Krzywde chyba sie tym zrobi

*Upór* kontra *Zasrane Geny*

grimlock: wiatrówką możesz zabić tak samo jak i zwykła bronią, a nie jakąś krzywde zrobić
co do noszenia pałek to jest tak żę przy uderzeniu taką pałka również mozesz zabić, albo trwale okaleczyć- jezeli walisz bez głowy gdzie popadnie- a to wiąze sie albo z krwawą zemstą jak cie goscie znajdą, albo z konsekwencjami w sądzie jak cie niebiescy dorwą.
takze najlepiej mieć 120 kg na rzeźnie 200 cm wzrostu i najwyzszy stopin wtajemniczenia w jakimś stylu walki

pozdrawiam
kermit

A własnie jak to jest a propo tego wzrostu? Czy z wysokim kolesiem takim co podchodzi pod 200cm i wiecej jest trudniej wygrac? Czy wyższy znaczy silniejszy?Jak to tak to sie załamałem bo mam 186cm wzrostu i co juz chyba przestaje rosnac.K***a

w sumie to im ktoś wyższy tym większy ma zasięg ramion, co naqpewno jest na plus, ale nie tylko wzrost sie liczy, przedewszystkim technika i szybkosc oraz siła
a poza tym 186 cm to wcale nie jest mało, ja mam 178 i maze zeby dojsc do 185

pozdrawiam
kermit

No to wiatrowka! ;)
W zasadzie jak sie bede bronil, to i tak zamierzam walic ile wlezie & gdzie popadnie + jak najmocniej :)
Skoro na wzrost nie moge juz liczyc...
Apropos Nie trzeba juz miec chyba pozwolenia na wiatrowke? :)

*Upór* kontra *Zasrane Geny*