Szacuny
6
Napisanych postów
2520
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14900
scR ty sie bedziesz zgadzal z kazdym kto sie sprzecza ze mna wiec nawet tego nie skomentuje..
co do trycepsow Rona widzialem wiele trycepsow w swoim zyciu i wsrod zawodowcow wiele lepszych niz Colemana.. i tyle bicepsy ma najlepsze w historii ale co otrycepsow to zdania nie zmienie.. to nigdy nie byla jego najlepsza strona... a w tej chwili nie ma juz o czym dyskutowac.. co do challande round zgodze sie ze to smiech na sali.. ale tak czy inaczej zeby nie szukac daleko Badell ma lepszy tryceps od Colemana i nie tlumacz mi ze kontuzja itp.. trycepsy z tego co wiem ma sie i na lewej i na prawej rece
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
Szacuny
5
Napisanych postów
751
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30473
Tak off topic, nr 1 ile lat masz i ile lat interesujesz się tym sportem? Bo twoja niewiedza wynikać musi chyba z braku doświadczenia. Wiesz czasem obserwując i śledząc coś długie lata, można serio dostrzec rzeczy, których nie widzi się na początku. Piszesz poprawnie gramatycznie, masz dobra składnię, więc braku inteligencji ci nie zamierzam zarzucać, ale ty chłopie kwestionujesz niepodważalne fakty, nawet challenge round z 2005 roku podajesz jako przykład. A cały kulturystyczny świat wytrzeszczył oczy na wyniki tej rundy. Podważasz autorytet takich ekspertów, których wiedza jest niepodważalna, więc albo jesteś nowym guru w tym sporcie albo duma nie pozwala ci się przyznać do zwykłego błędu. Kolego zdejmij klapki z oczu bo walniesz w pierwszą lepszą latarnię. Jakbyś nie wiedział w zawodowej kulturystyce chodzi również o wielką kasę. Przede wszystkim dla sponsorów i organizatorów. Nie dostrzegasz, że monotonia może mieć wpływ na spadki ich zysków?? Uwierz mi kolejność w Mr O. niekoniecznie ma związek z formą. Czasem można zrobić np taki nr jak rok temu i pozwolić wygrać Cutlerowi. Cały świat się spiera, emocje rosną, zainteresowanie również i o to chodzi. Chyba my obaj jesteśmy potwierdzeniem tej teorii.
Pozdrawiam i nie unoś sie tak, dbaj o serduszko.
Szacuny
6
Napisanych postów
2520
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14900
Na tyle dlugo zeby wypowiadac sie i wyrazac swoje zdanie.. uzywajac argumentow ktore ja kdla mnie sa przekonywujace kazdego nie zadowole i ty jestes tego przykladem.. Widze ze to ty chcesz uchodzic za GURU obnosisz sie z tym swoim doswiadczeniem jak byc sam byl pierwszym trenerem calego kulturystycznego swiata, dziwie sie ze nie ma twojego zdjecia przy zdjeciu Ronnie Colemana z napisem.. to dzieki Skwarze i jego wielkiemu doswiadczeniu wygralem 8 tytulow Mr.O... ty za to odrzucasz fakty ktore ja przytaczam i nazywasz to bzdurami wiec ja.. odpowiadam ze sam piszesz bzdury i tyle.. i za grosz brak tobie obiektywizmu i trzezwego patrzenia na sytuacje o ktorej dyskutujemy... Zgodzic sie z toba nie mam zamiaru.. i albo bedziesz musial z tym zyc albo mozemy ciagnac nasze sprzeczki na forum. Klapki na oczach masz sam piszac rzeczy o ktorych sam nie masz pojecia... mowie tu o Cutlerze.. co do monotonii tak tu sie zgodze ze wygrywanie Ronniego stalo sie monotonne i juz w 2004 ludzie krzyczeli "change" na zawodach.. dzieki bogu sedziowie zdecydowali sie na change w 2006 lepiej pozno niz wcale..
Pozdraiwam i nie martw sie nie unosze sie.. po prostu szczerze mam juz dosc tej dyskusji.. na tym zakoncze
A wiec pozdrawiam Doswiadczonego guru ;)
2007 Jay Cutler Mr.O czy sie to tobie podoba czy nie... czas Colemana minal bezpowrotnie.. :)
Pozdro do nastepnego TEMATU :)
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
Szacuny
8
Napisanych postów
261
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6716
Ale tutaj pseudokibiców. Panowie z kulturą. Nr.1 chyba czas Ronniego tak do końca bezpowrotnie nie minął czego dowodem są te emocjonalne wypowiedzi. czy jest sens porównywać poszczególne grupy miesniowe przecież poziom kulturysty wynika z całokształtu, ale nie rozumianego jako suma poszczególnych partii, to tak jak z postrzeganiem obrazu widzisz całość a nie analizujesz poszczególne fragmenty.
Szacuny
5
Napisanych postów
751
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30473
Nr 1, brak ci już normalnej argumentacji, może rzeczywiście zakończmy ten spór, masz pogrubienie, a każdą kolejną wypowiedzią się ośmieszasz, kiedyś na innym forum dyskutowałem na ten sam temat. Gość z braku sensownej wiedzy napisał, że Coleman przegrał i dobrze bo czarnuch nie może wygrywać. Ty zmierzasz w tym samym kierunku.
Jeszcze raz pozdrawiam.
PS nie odpowiedziałeś ile masz lat. Nie mówię, że jestem guru, ale mam 34 lata i zawody śledzę od 20 lat. Wszystkich rozumów nie pozjadałem ale coś tam wiem.
Szacuny
5
Napisanych postów
751
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30473
H2 tak właśnie myślę.
Moim zdaniem nie powinno się odbierać tytułu ośmiokrotnemu zwycięzcy tylko dlatego, że nie trafił w kolejną życiową formę. Cutler też nie poczynił żadnych postępów w stosunku do lat poprzednich. Coleman mimo, że nie prezentował swojej najlepszej formy, wyglądał lepiej od Cutlera. To są zupełnie inni zawodnicy, moim zdaniem Cutler spycha kulturystykę w niewłaściwym kierunku. Tuszuje mankamenty szkieletu robudowując nieprawdopodobnie umięśnienie. Efekt jest taki, że jest on pokraczny i ciężki. Coleman, mimo bardziej wystającego brzucha i większej wagi nadal ma doskonałe proporcje i jego wygląd ma w sobie to coś. Mięśnie Jaya mi się podobają, podziwiam ich wielkość i twardość, ale tylko jak patrzę na nie zupełnie osobno. Po złożeniu do całości w całokształcie sylwetki mi się nie podobają zupełnie. Każdy fan Cutlera wytknie Ronowi uszkodzony triceps i czworogłowy uda, żaden nie powie, że Cutler ma zerwany biceps, całkowitą niesymetrię czerwonogłowego uda, nierówne i płaskie mięśnie piersiowe, wyraźne skrzywienie kręgosłupa, oraz brak separacji i wypukłości mięśni nawet w szczycie formy. Reasumując Cutler bardziej zbliża się do sylwetki Grega Kovacsa niż do sylwetki Mr O. Oczywiście w mojej ocenie.
Szacuny
1
Napisanych postów
193
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28881
skawara a tobie brakuje obiektywizmu zapatrujac sie tak slepo w rona.Ja jestem zwolennikiem colemana ale jak wyjdzie z podobna forma jak w 2006 to niech lepiej kaczy ten sport i idzie na ryby to ze niezaja wtedy niszego miejsca zawdziecza swoim wczesniejszym tytułom. Ja wiezy ze w tym roku wyjdzie swietnie przygotowany i zmiecie konkurecje ale czy to realne w tym wieku i po tak powaznej kontuzji kturej efekty sa mocno widoczne, mam nadzieje ze tak.