Gregg Valentino

gdy był młody to zapowiadał sie obiecująco ale to co zrobił ze soba to jest masakra mutant i tyle

Na gościa szkoda słów więc nie będę się wypowiadał. Ciekawi mnie tylko:

-skąd on brał na to kase? Syltol jest przecież za***iscie drogi i trzeba go wbijać pewnie raz na miecha w misnie ramion, pozatym jak dorwała go jakaś dupa by go okraść z kasy to pewnie my tej kasy nie brakowało. Na handlu sterydami sie tak dorobił?
-Zdjęcie 23 - czy to jego normalny ciężar seryjny
-Zdjęcie 24 - albo zostało tak dziwnie zrobione albo ostro zarzucał sobie tą sztangą a przecież ciężar jest na niej mały.
-Zdjecie 27 - co on na nim właściwie ćwiczy? Przy takim koncie nachylenia to ani to na barki ani na góre klaty. Chyba że jechał fbw ale wątpie

dilerka

Iryd, jak za normalny zachodni kraj to synthol nie jest żadną finansową ekstrawagancją.. A przy okazji jak już sie nawbijał to inwestycja zaczęła się zwracać.. Wyobraź sobie że sam jesteś takim monstrum - co pare dni udzielałbyś wywiadów za porządną kase w UWAGA , SUPERWIZJER albo SPRAWA DLA REPORTERA Osobiście jestem przekonany że motywacja Grega była właśnie finansowa

ON czy napina bicepsa czy nie napina to zawsze ma takie samo g**** wystajace z łapy ... wyglada jak d**** taka prawda.

To wyglada az smiesznie..ksztalty lapy jak plama na papierze..niezly jest..pozdro

ile on się musiał tego nawdupcać...
wrzystko jest dla ludzi ale z umiarem

pomimo że broniłem Valentino przed wyzwiskami i dziwną agresją słowną , to uważam że twój komentarz nie jest zbyt stosowny

Na takiego to muszą laski lecieć...ehhhh


Zmieniony przez - Nortgaroth w dniu 2007-07-28 20:40:02

Iryd_kg w zdjęciu 23 i 24 zwróciłeś uwagę na takie ******ły bo chciałeś się pochwalić że trenujesz na większych ciężarach?

Co do tego "dziwnego wyciskania nie wiadomo na co", wielu zawodowców tak robi. Obejżyj sobie pierwszy lepszy filmik kulturysty PRO a znajdziesz tam wyciskanie z podobnym nachyleniem.