Pytanie do treningu

Cześć!
Odchorowałem swoje,po tygodniu ciężkiej walki z chorobą wracam nareszcie do walki z ciężarami
Będzie bez szaleństw - powtórzę treningi z tygodnia przed chorobą a w przyszłym tygodniu progresja obciążeń według planu.Co do ćwiczeń na brzuch to czy mógłbym na każdym treningu ćwiczyć go inaczej?Np. wtorek-spięcia,czwartek-podciąganie kolan do brody w zwisie,sobota-skłony na boki z hantlami w dłoniach?Wydaje mi się że takie rozwiązanie wzmocniło by ogólnie mięśnie brzucha.
Pozdrawiam!

Ćwicz brzuch według uznania, ja osobiście polecam robienie brzucha z obciążeniem z małą ilością powtórzeń w seriach(np na wyciągu)

Cześć!
Jutro zaczynam 4 tydzień treningu.Wrażenia jak najbardziej pozytywne.Czuję,że regeneracja stoi na dobrym poziomie,na każdym treningu mam energię i chęć do ćwiczeń.Czuję także że zrujnowałem sobie wytrzymałość mięśniową :-% Znaczy nie wiem czy to akurat to,co czuję,ciężko to opisać jakoś
Pytanie takie mam - czy mogę zastosować delikatną progresję ciężaru w uginaniu ramion,wyciskaniu wąsko i pompkach na poręczach?Taką
powiedzmy 2,5kg co 2 tygodnie?Wiem,że to tylko ćwiczenia pomocnicze ale jakoś już prawie przestałem czuć te ćwiczenia mimo że na początku ciężary dobrałem dość dobrze(zapas 2-3 powtórzeń)
Pozdrawiam!

ja miałem tak duży zapas ,że czasem dodawałem 2,5kg co trening ,ale z perspektywy czasu myślę ,że 2,5kg na tydzień styknie :)

Śmiało dorzucaj, tak żeby był mały zapas W końcu w ćwiczeniach pomocniczych też trzeba się rozwijać

Cześć!
Pozwoliłem sobie przekleić tutaj trening którym ćwiczę bo będę miał pytanie(jak zwykle )Żeby nie narobić gnoju tutaj,pytanie umieszczę w następnym topiku.
TRENING OD SENEGROTH`A

Ja uważam, że powinieneś zacząć od jakiegoś treningu wprowadzającego coś pomiędzy masą a siłą. Myślę tutaj o metodzie 6x6. Tydzień treningowy przedstawiałby się następująco:
Trening 1
Wyciskanie leżąc 40/8 50/6 60%/6,6,6,6,6,6
Wyciskanie sztangielek(skos góra) 8,8,8
Wyciskanie wąsko 8,6,6,6
Pompki na poręczach 6,6,6(użyj obciążenia jeśli konieczne)

Trening 2
Martwy Ciąg 40/8 50/6 60/6,6,6,6,6,6
Wiosłowanie 8,6,6,6
Drążek 8,8,8,8
Biceps sztanga 8,8,8,8
Biceps młotki 8,8,8

Trening 3
Wyciskanie na barki 40/8 50/6 60/6,6,6,6,6,6
Unoszenie na boki 8,8,8,8
Przysiad 40/8 50/6 60/6,6,6,6,6,6
Suwnica 8,6,6,6
Uginanie nóg 8,8,8

Tam gdzie masz 6x6 co tydzień dodajesz 2,5kg(ławka, barki), natomiast 5kg do przysiadów i ciągu. Rób tak przez 5 tygodni.

Następne cztery tygodnie mogłyby wyglądać tak:

Trening 1
Wyciskanie leżąc 50/8 60/6 70/5,5,5,5,5
Wyciskanie sztangielek(skos góra) 8,8,8
Wyciskanie wąsko 6,6,6,4
Pompki na poręczach 5,5,5(użyj obciążenia jeśli konieczne)

Trening 2
Martwy Ciąg 50/8 60/6 70/5,5,5,5,5
Wiosłowanie 6,6,6
Drążek 6,6,6
Biceps sztanga 8,8,8,8
Biceps młotki 8,8,8

Trening 3
Wyciskanie na barki 50/8 60/6 70/5,5,5,5,5
Unoszenie na boki 8,8,8,8
Przysiad 50/8 60/6 70/5,5,5,5,5
Suwnica 6,6,6
Uginanie nóg 8,8,8

W ćwiczeniach głównych co tydzień dokładasz 2,5kg(ławka i barki) i 5kg(przysiady, i ciąg) z tymże zmniejszasz jednocześnie ilość powtówrzeń i serii. czyli najpierw masz 5x5, potem 4x4, 3x3, 2x3serie i w 10 tygodniu sprawdzian. Pamiętaj że wraz ze wzrostem ciężaru dodaj więcej serii rozgrzewkowych. W drugiej fazie możesz odpuścić barki. Tyle z mojej strony.

Dobra...
4 tydzień treningu dobiega końca powoli,w przyszłym tygodniu 5 tydzień.Coś mi się tylko nie zgadza w obliczeniach A mianowicie...wezmy jako przykład wyciskanie na barki.Mój max na 1 powtórzenie 100kg.Wg obliczeń procentowych do serii głównych (6x6)+ progresja 2,5kg co tydzień mam:
1tydz. 60kg
2tydz. 62,5kg
3tydz. 65kg
4tydz. 67,5kg(będę robił w tą sobotę)
5tydz. 70kg

Wg Twojej rozpiski po 5 tygodniu obliczenia są następujące:
Wyciskanie na barki 50/8 60/6 70/5,5,5,5,5
Czyżby wynikało z tego że w 6 tygodniu także robię ciężarem 70kg? A później
72,5kg, 75kg, 77,5kg i sprawdzian w następnym 10-tym tygodniu?
Pozdrawiam!

Z tym szóstym tygodniem, to pewnie z rozpędu pomyliłem procenty. Zresztą plan jest orientacyjny. Każdy ma trochę inny progres. Osobiście wydaje mi się że fazę 6x6 można przedłużyć aż dojdziemy do 75-80% maksa, a potem 5x5 na 80-85% 4x4na 85-90%, 3x3 90-95% 2x2 lub 2x3 na 95-100%. Tak jak mówiłem, dla każdego procenty będą trochę inne i trzeba je dostosować indywidualnie pod siebie. Nie ma złotego środka

Moja propozycja jest taka:
Przyszły,5-ty tydzień treningu robię jak ostatnio a za 2 tygodnie bedzie wyglądało to tak:
Progresje ciężaru:
klatka 5kg
przysiad (mała progresja gdyż mój max jest na żenującym poziomie)5kg
martwy ciąg 10kg
Barki na luzie 4 serie po 6 powtórzeń z zapasem

Wg mojego pomysłu wygląda to mniej więcej tak
6 tydzień - 50%/8 60%/6 75/5x5powt
7 tydzień - 50%/8 60%/6 80/4x4powt
8 tydzień - 50%/8 60%/6 85/3x3powt
9 tydzień - 50%/8 60%/6 90/2x3powt
10 tydzień - 50%/8 60%/6 95/2x2
11 tydzień SPRAWDZIAN

I jak to wygląda?Mam nadzieję że nie jak g**** w lesie
A tak na marginesie - Senegroth,gdybym potrzebował jakiejś porady odnośnie planów TBS i takie tam,mogę pisać na maila?
Pozdrawiam!

Uważam, że jednak powinieneś dojść na 80%/6x6 a potem 85%/5x5 itd. 80%/4x4 to stanowczo za lekko będzie, szczególnie dla początkujących, których wytrzymałość siłowa jest bardzo duża. Jeżeli chodzi o konsultacje to śmiało Wal na maila, albo gg.

Zdrówko