SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TEST: Syntrax Swole V.3 & Biogenix Cell Pump by emilooos

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17591

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 2157 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 38624
DZIEŃ VII - 8.IV.2007
Dzień nietreningowy, niedietowy .

Siemasz. Mimo 'Świąt', do tej pory starałem się trzymać dietę, ewentualnie wyeliminować mięso. Spodziewałem się wyżerki, ale to co ujrzałem było silniejsze odemnie . Do końca nie byłem pewny, czy zroboić dzisiaj trening, dlatego rano zamiast Swole, łyknąłem porcje CP (którego mam więcej) z ewentualną opcją powtórzenia CP przed treningiem i Swole V.3 po.
CP rano mnie powaliło, ledwo dokończyłem śniadanie - swoją drogą, jedyny posiłek 'dietetyczny' - razowy, tw. półtłusty, warzywka. Dalej wyruszyłem do rodziny i zaczęło się. O ile z przystawek takich jak wędliny, pieczywa itp. dało się wysegregować kulturystyczne komponenty - jaja, szynki z indyka/kurczaka, pieczywo razowe, jako zrodlo tłuszczy - sosy, to ze słodkim przegiąłem. Z 6 kawałków sernika i z 2 kawałki mazurka . Także można powiedzieć, że dwa posiłki pełne, trzeci składał się z sernika, czyli tony cukrów-węglowodanów i odrobiny białka, bo w końcu z twarogu się to robi. I na takich trzech posiłkach syty jestem aż do teraz. O pustym żółądku nie byłoby pewnie mowy do 24.00, dlatego poszła już porcja Swole V.3. Zaraz zjem coś konkretnego, potem jeszcze coś, i na kolacje standardzik. Nie jest źle, ale opchany jestem jak nigdy. Aha, no i trening odpuszczony. Pierwszy raz robie więcej niż jeden dzień przerwy pomiędzy treningami, więc tragedii nie ma. Zajączek poczęstował mnie czymś, co znajduje się na fotce i drobnymi na opłacenie czekającego na poczcie - BX Prolongatum .
pozdr.



.

Zmieniony przez - emilooos w dniu 2007-04-08 19:32:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 176 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4549
Depilujesz sobie cale cialo?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 2757 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16713
skad to? a ile to?

mnie tez zajaczek obdarowal troszke....moze jakeis cp wyrwe

Znawca w dziale odżywki & suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 2157 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 38624
ni, poprostu po ojcu jestem ubogo obdarowany, jedynie miejsca wiadome normalnie, ale nie cierpię z tego powodu
maximus zazdroszcze
choć jak oliwę dostaje na zająca,
to może za jakis czas i suple będą mi kupować .
ale za jakis czas, to ja juz pelnoletnie bedę, no ale jeszcze troche czasu mam. prawko tez nie wczesniej, jak listopad,

Co do dnia dzisiejszego, kończę normalnymi posiłkami, także nie jest źle.
Jutro 15A, będę mógł wreszcie porównać z dwoma tygodniami wstecz.
No i niebawem szkoła. Yh
pozdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
u mnie tez dzisiaj poszło kilka placków

powodzenia w teście

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 2157 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 38624
DZIEŃ VIII - 9.IV.2007
Trening : 15A

1. Wyciskanie sztangi w skosie

38 kg x15, 50 kg x15, 63 kg x11
2. Przysiad ze sztangą trzymaną z tyłu
42 kg x15, 56 kg x15, 70 kg x15 (ostatnio - 60 x15)
3. Unoszenie bokiem + wyciskanie tych samych hantli (seria łączona)
8 kg x15, 10 kg x15, 13 kg x13 (bokiem zaliczone, wycisk nie)
4. Młotki
9 kg x15, 12 kg x15, 15 kg x15 (ostatnio 13,5 x15)
5. Prostowanie rąk na wyciągu
24 kg x15, 29 kg x15, 34(bądź 35) x15
6. Wiosłowanie półsztangą jednorącz
23 kg x15, 32 kg x15, 38 kg x15
7. Dzień dobry
38 kg x15, 48 kg x15, 58 kg x15
8. Wspięcia
60 kg x46
9. Przedramiona nachwytem

Komentarz: Dzisiaj jak widać, piętnastki. Na pierwszy ogień, wyciskanie w skosie. Dwa tygodnie temu, jeszcze na siłowni, było to 60 x12 czy 13, poniosła mnie fantazja i wrzuciłem o kilka krążków większy. Efekt, 11 powtórzen czyli dupa zbita. Dziwnie mi się wyciskało, nie mogę się przyzwyczaić do skosu na tej ławce, która swoją drogą ma jeden feler, ale o tym kiedy indziej. Nieusatysfakcjonowany zabrałem się do squatów. Tutaj bardzo miło, z zapasem 2-3 powtórzeń, a przekok w porównaniu do 2 tyg. wstecz dość duży, choć i tam było dość 'rozpoznawczo'. Unoszenie bokiem, aż do ostatniej serii dobrze, potem z kumplem zaczeliśmy zachowywać się lekko nieprofesjonalnie, rozsmieszania itp . Efekt, spaliłem ostatnią serię wyciskania. Tutaj porównania nie ma, bo i 2 tyg. temu źle dobrałem ciężary, w efekcie czego postanowiłem wyciskać z oparciem, gdzie jak teraz widzę - jest 2 razy łatwiej. Barki stały się tak ciężkie, że łohoh. Młotki b. miło, dobra pompa na bicepsie, pierwszy raz od dłuższego czasu. Prostowanie rąk na wyciągu robię na ciężarze, a nie na 'tabliczkach' siłownianych, stąd nie znam ostatnich wyników. Wiosłowanie jednorącz wprowadziłem tydzień temu. Ogólnie b. dobrze czuję to ćwiczenie. Przy dzień dobry poczułem lekko dwugłowe i prostowniki. Wspięcia skromnie o 1 powt. na +.
Ogólnie miło, ale te 11 powt. nieco mnie podirytowało. No nic, musi być lepiej. Pojutrze 10B, też poprobóje paru progresjii.

Narazie tyle, lece do stołu rodzinnego, postaram się nie oszamać żadnych słodyczy
edit: nie udało się
pozdr

Zmieniony przez - emilooos w dniu 2007-04-10 10:26:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2083 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 39361
..narazie test prowadzony jak nalezy
super fotki,wypisy z treningow rowniez OK ,
mam nadzieje ze bedzie tak do konca
pzdr

<<<Bez celu i chęci nigdy nic nie osiągniesz>>>
http://www.sfd.pl/meine_siłownia-t301836.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 2157 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 38624
DZIEŃ IX - 10.IV.2007
Dzień nietreningowy.

Rano zaliczyłem football. 1h dość intensywnej gry, b. pozytywnie. Potraktowałem to jako aeroby, które miałem zamiar wrzucić, chociażby 1 x tyg.
Dieta wporządku, sniadanie, drugie i trzecie wg. planu.
Jak mówiłem, po świętach udałem się na pocztę.
Oczywiście bez nerwów się nie obyło, podobno mam niepodbitą przez szkołę legitymację i niestety, nie mogę odebrać Babka coś w okienku pomruczała, że moge przynieść dokument kogoś o takim samym miejscu zamieszkania. Wróćiłem z dowodem ojca, co by go nie fatygować, jej już nie było, a inna ta sama gadka. Wyszło na to, że musi przyjść ojciec
No ale już paczuszka w domu:



3x BX Prolongatum - wanilia, czekolada, truskawka - do podziału z kumplem.



Nie omieszkałem sprobować wanilii, i w iście saibowym stylu, zjadłem posiłek składający się z białka i makaronu



Troszkę mam spraw na głowie, więc narazie tylko tyle, pozdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak, to juz jest z poczta,

mendy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1289 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16702
a tam gadacie :)
ja jak wchodze na poczte, tak jak np dzisiaj, to od razu slysze "nie ma", a jesli jest to pani sie usmiecha i wiadomo ocb juz : P

Magazines call me a bodybuilding star, girls call me a cock star...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Po cyklu kreatyny..

Następny temat

kreatyna i thermo...?

WHEY premium