po 1 Bushido to sa walki po czesci ustawiane
Po 2 potezni koksownicy polegli w
Vale Tudo nieraz z kilkadziesiat kilo lzejszymi "technikami"
Ja uwazam że jesli spotka sie koles napakowany na maxa z kims przecietnej budowy ciala i nie cwiczacym jakiejs skutecznej Ma to ten duzy rozniesie go na strzepy.Ale jesli juz ten mniejszy cos cwiczy (Ma) to juz moze byc roznie.Tu jednak trzeba rozpatrzyc stopien jego zaawansowania w MA oraz co jest bardzo ważne styl MA.
Mam kolege (wiem ze tak sie zaczynaja tzw kukle ale to prawda) ktory mozna by powiedziec ma dusze wojownika.Non stop mi truje o UFC itd od dziecka ćwiczy MA (obecnie zapasy i Oyama)
Czesto sie z nim bujam po miescie i bodajze z 5 razy widzialem go w akcji 2 razy na moich oczach polegli przy nim w kilkanascie sekund duzo ciezsi.Fakt ze jeden byl typowym grubasem ale 2 to bramkarz ktorego znam osobiscie (7 lat silowni i koxow).
Co z tego wynika a no to ze jesli chlopak (on ma 19 lat) ktory nie odniosl zadnych sukcesow w zawodach sportowych ale jednak uparcie cwiczacy MA leje duz ciezszych ale nie trenujacych walki co dopiero jak za duzych wezmie sie ktos wybitnie dobry??
Napewno nie rozstrzygniemy tego sporu ale fakt jest jeden ze duza masa budzi respekt i dzieki temu mozna czasem uniknac niepotrzebnej walki.
Pozdrawiam
KAIN
Zmieniony przez - KAIN w dniu 01-05-07 15:22:29