2 x w tyg silowy na wyskok

Czy to ma sens:
poniedzialek: silownia
wtorek: wyskoki ze sztanga, rwanie potem trening kosza
sroda: silownia
czwartek: trening kosza
piatek: przysiady progress 6,5,4,3
martwy ciag na prostych nogach
sobota: kosz na podworku
niedziela: kosz na podworku
Jest tego malo ale nie chce sie przetrenowac a wiem ze o to nie trudno przy tylu treningach. Pytanie brzmi czy jest sens laczyc w ten sposob dynamike (czyli wyskoki i rwanie) i sile (przysiady i martwy z duzym obciazeniem)? Chcialbym to przeplatac jeszcze tzn, 4 tyg duze obciazenia typowo silowe a potem 4 tyg mniejsze obciazenia wieksza dynamika cwiczen...co myslicie?
ps. te wyskoki jesli juz chce robic to musze dac we wtorek przed treningiem bo tylko tam mam mozliwosc skakania ze sztanga!

cwiczenie jest dobre, tylko trzeba uwazac bo latwo stracic rownowage i sie zachwiac, uwazac na przeprosty kolan(mowisz ze dynamicznie robic do tego wspiecia wiec latwo o to), a poza tym to jezeli wystarczy ci te 10 powt w serii to lajtowo mozesz robic

jak ten wtorkowy i piatkowy trening mialby wygladac?

jeden dzien regeneracji w tygodniu by sie przydal, a jezlei nie jestes w stanie tego zrobic to niech chociaz jedna 'gra na podworku' to beda same rzuty bez typowej gry i biegania

we wtorek chcialbym zrobic wyskoki ze sztanga i rwanie...mysle ze po 3-4 serie kazdego cwiczenia...i potem trening kosza
piatek mam nogi+plecy...wiec przysiad 2 serie rozgrz, potem serie 6-5-4-3 (moze inaczej cos? martwy ciag 4 serie po 3 powtorzenia ze zwiekszeniem ciezaru w poczatkowych seriach, dwie ostatnie staly ciezar...potem mam podciaganie na drazku, wioslowanie...
ps. we srode nie musze isc nigdzie na kosz (wiec nogi calkowicie odpoczywaja) i w poniedzialek np...

Zmieniony przez - soltys88 w dniu 2007-03-25 23:03:45

te wyskoki ze sztanga sa z głebokiego siadu?
wtorek wydaje sie byc ok, skoro przed treningiem kosza to nie mozesz przeginac, natomiast piatkowy trening to bym dolozyl jeszcze cos na czworki i na dwugłowe, np półprzysiady do ławki 2-3s (siadasz na ławce calym ciezarem i dynamicznie wstajesz) oraz przysiad bulgarski 3s, przerwy 2-3 minuty. Do tego upierałbym sie zeby w sobote tylko porzucac na podworku.
Wtorek by wychodzil 6-8serii, piatek 9-10serii.
Zakladam ze dobrze zrozumialem, chcesz wtorkowy trening dynamika, a piatkowy czysta siła?

EDIT: ale regeneracja w zamyśle ma nie tylko nog




Zmieniony przez - Pavlo w dniu 2007-03-25 23:07:59

taki mam plan, dynamika jednego dnia, drugiego sila...nie wiem czy jest sens cos dokladac w piatek bo i tak ladnie sie katuje tym treningiem....ciekawe natomiast jest te cwiczonkiem z siadem na lawke i dynamicznym wstawaniem...jak gleboki ma byc to przysiad? duzy ciezar do tego zakladac?

przykladowo jak robie siady pełne (trojbojowe) ciezarem 140x5 to na polprzysiady do ławki zakladam 140-155kg zalezy od serii (zwiekszam) i tez 5 powt

martwy ciag robisz na prostych nogach czy normalnie? bo na prostych i duze obciazenie to niebezpieczne (koci grzbiet, przeciazenia na ledzwiach)

To była propozycja, dokladac nie musisz i tak nogi dostaja ci mocno w 'dupe' przy treningach, chociaz przynajmniej jedno cwiczenie na nogi bym dolozyl.

martwy na prostych (chce dwuglowe dociazyc mocniej, wydaje mi sie to byc dobrym pomyslym bo przy wyskoku dosieznym mozna ladnie wyczuc prace tych miesni) staram sie robic technicznie, czuje kiedy za duzy ciezar takze mam nadzieje ze krzywdy sobie nie zrobie...a MC tez robic w miare dynamicznie czy powalczyc troche z ciezarem?
ps. albo np takie cwiczenie co tazoo kiedys dawal...ze schodzisz do dolu ze sztanga przy przysiadzie chwilke czekasz i wtedy mocno do gory...cos podobnego w sumie...osobiscie jestem za dolozeniem jakiegos cwiczenia w piatek, teraz bede jechal na cyklu CP + mono itp takze licze na lepsza regeneracje itp

przysiad z 3sekundowym przytrzymaniem - robilem, dobre cwiczenie.
Przy martwym na prostych nogach uwazalbym na wieksze obciazenia wiec ogolnie proba dynamicznego powtorzenia jest niebezpieczna na wiekszych ciezarach, dynamiczny ruch masz przy rwaniach :)

hmm teraz jak bede robil rwanie to tak czyli proponujesz normalny martwy ciag i wiekszy ciezar? poprostu przy ciagu na prostych nogach lepiej czuje prostowniki i dwuglowe...moglbys pokazac mi moze jakis filmik na ktorym widac jak najlepiej wykonywac MC?
i apropo tego dodatkowego cwiczenia...wydaje mi sie ze jakbym po przysiadach mial zejsc na dol i czekac 3s to moglbym nie wstac juz dlatego jakos bardziej mi ta lawka pasuje ale nie wiem, co polecasz? jak to ustawic z tymi przysiadami?

to fakt, tez jak robilem na prostych nogach to bardziej czułem prostowniki i dwuglowe niz przy klasycznej technice, jezeli zdecydujesz sie na klasyczny martwy to radze robic w paskach, wtedy solidniej odczujesz plecy i to w nieco inny sposob niz przy prostych nogach. Jezeli na prostych to poprostu uwazaj na technike i bez szarzy z ciezarem. ja bym dolozyl polprzysiad do lawki jednak chyba.

kilka pytan:
1. jaki ciezar wybrac do wyskokow ze sztanga, i jak maja wygladac te wyskoki? czy maja to byc np 4 powtorzenia wykonywane oddzielnie tak jak tu -


czy moze schodzic nizej czy cos?
2. czy lepiej robic rwanie czy zarzut? zauwazylem ze przy rwaniu barki sie wlaczaja jeszcze pod koniec czy jest sens?
odp jak mozesz!

Zmieniony przez - soltys88 w dniu 2007-03-27 22:59:28