TEST : Storm + Shock po raz 3 [by sLs]

Ze sylwetka kiszka to wiem
Uwierz mi jeszcze dwa lata temu było rewelacyjnie(jak dla mnie)
ale niestety praca w cięzkich warunkach i przez dwa miechy wszystko poszło w pi***.
A opiniami sie nie przejmują bo każdemu jadą ostro ale bedę wdzięczny za jakieś pożyteczne rady.

Wraczając de testu
16.03 pierwszy dzień
Dieta:(zdjęcie wyżej)
13.00 -200ml mleka,płatki,2xpancakes + jogurt
16.00 -ok.100g piersi + ananas,2xkanapka(jajko,ser)
20.00 -po treningu
ok.150g makaronu+150 g piersi z kuraka+sos

Dzis po raz pierwszy rano (12.00) piłem Storm
smak-grape splash
Wrazenia:
rozpuszczalnośc bardzo dobra,smak tez
Na efekt nie musiałem długo czekać(za 10 min sraka )

Przed treningiem (16.30)przyszła pora na Shock teraphy
smak-wild punch killer
Wrazenia:
rozpuszczalnośc bardzo dobra,smak tez.

Dokładnie 5 min po wypiciu poczułem jak cisnienie mi sie podniosło
Przyznaje - ma kopa.

Trening (17.00-18.00)

Jestem na etapie
(2) 3 tygodnie wytrzymałość
-3/2 ćwiczenia
-3s x 15p odp:2min

1)Klatka tydzień temu dzisiaj
-wyciskanie na ławce płaskiej 30/40/40kg 40/45/45
-wyciskanie na skosie 30/30/30 30/30/20
-wyciskanie głową do dołu 40/30/30 40/40/20

+ ciężar gryfu ( 20 kg)

Strasznie nie lubie robic duzo powtórzeń, a jak dla mnie 15 to jest koszmar.
W ostatnich seriach nie dawałem rady,na skosie ciężar mniejszy niż tydzień temu

2)Biceps
-łamana stojąc 20/20/20 + ciężar gryfu ( 12 kg)
-hantle w uchwycie młotkowym 12/12/12kg

3)Przedramie
-sztangą 25/25/25 + gryf

Jak pisałem wcześniej za dwa tygodnie ruszam z planem na mase,do tego czasu stacki sie bujną(mam nadzieję) bo ciężar ma byc duzo większy.

Po siłce (18.30) przeszła pora na Storm'a.
na szczęscie odbyło się bez rewolucji żoładkowych.
Smak jak narazie rewelacja!!

Jeszcze o 23.30 kolacja
200ml mleka z płatkami + jogurcik + ZMA apteczne

Niestety jutro (sobota) musze iść do pracy w godzinach otwarcia mojej siłowni.No to po treningu.

Więc nastepny trening w niedzielę i poniedziałek.
Pozdro

Teraz fajnie wykup abona to będzie Ci lżej.
Te kolorowe płatki nestle miodowo zbożowe to wywal - co to za węgle.
Zamień na owsiane, chleb na razowy, dodaj oliwy. Tyle na pierwszy rzut oka.

Pzdr i powodzenia.
mm90

Zmieniony przez - mm90 w dniu 2007-03-17 00:13:47

Dieta to kiepska na maxa


Powodzenia


Zmien diete...Udal bym si edo dzialu odzywaianie, albo tu wstawil dokladna diete do poprawy..Dieta to podstawa, i bez nie nie osiagniesz max rezultatow.


Pzdr.

dzieki wielkie
oliwa dodam,chleb zamienie i płatki tez
w niedziele będę studiował dział odżywianie dokładnie
pozdro pozdro

Nie ma sesu a taka dieta Poczytaj troche i uluz jeszcze raz

3 posiłki :/// stary to nie ma sensu sprzedaj lepiej suple i zainwestuj w miecho ryz tunczyk filety kasze oliwe bo nic z tego nie wyciagniesz... podstawa to jest dieta jak mawiaja czołowi kulturysci to 70% sukcesu wiec warto o tym pomysleć !!

płatki to mi wyglądają na nestle 4 zboża

rano brak białka, kolacja brak białka,sporo węgli, bez sensu.
zdr.

dieta to 80% sukcesu nawet bym powiedział.

będę śledził temat, sam obecnie kończę 3 tydzień testowania podobnego zestawu(storm+shock+swolen)i już jestem zadowolony a przede mną jeszcze 3 tyg