Tylko Umarli widzieli koniec wojny... Ci co przeżyli, nie zobaczyli..
Ja bylem na Rzasce pod Krakowem.Ehhh az sie lza w oku kreci jak sobie pomysle,ze nie ma juz mojego Batalionu.Pamietam jak bylismy dumni jak chodzilsmy z kobrami na naszywkach
Masz swoj beret?
1 KS Jesien'96
Dopóki żyję dopóty walczę,
dopóki walczę dopóty jestem człowiekiem.
Zmieniony przez - Tankowiec w dniu 2007-03-11 10:30:48
Tylko Umarli widzieli koniec wojny... Ci co przeżyli, nie zobaczyli..
Co niektórzy tu mylą pojęcia cytuje
"jeśli to miałoby być tak, że jakiś d**** po zawodówce będzie się na mnie przez rok darł bo przegrał swoje życie to ******le takie wojsko i mi nie mów że każdy facet powinien przejść poniżanie przez dekla z IQ około 90 i dwoma petami na pagonie"
Po pierwsze dziś żeby być kapralem trzeba mieć ukończoną szkołę podoficerską a co za tym idzie skończoną szkołę srednią i dobrze zdając mature , uwierz mi do tych szkół ciężej się dostać niż nawet na studia ( wiadomo duża liczbą chętnych).
A jeżeli jesteś w trakcie studiów to masz możliwość odbębnić wojsko w wakacje_ jest to przeszkolenie 3 miesięczne i w takim wypadku jesteś szkolony ze studentami( i nie dowodzi wtedy tobą "facet z dwoma petami") wszyscy to wspominają jako fajną zabawę i jest to oferta dla ochotników.
Kończąc studia automatycznie zostaniesz przeniesiony do rezerwy na pewno nie zostaniesz powołany do woja bo wojsko cię nie potrzebuje!!
Chyba że chciałbyś zostać zawodowym to masz możliwość startowania do Studium oficerskiego jednorocznego pod warunkiem że masz tytuł magistra i zdasz wszystkie testy pomyślnie (ogólnie łatwo się dostać nie jest ).
Kończąc taką szkołe jesteś już oficerem otrzymujesz stopień podporucznika.
W październiku dawałem do WKU zaświadczenie o kontynuacji nauki na rok 2006/2007. Tak się składa, że jestem na ostatnim roku i w czerwcu kończę 3-letnie studia licencjackie, więc kiedy babka się o tym zorientowała, to kazała mi się ponownie zgłosić do WKU w ciągu 2 tygodni od ukończenia studiów. Nie pytałem się o co chodzi, ale czy to znaczy, że będą mnie chcieli przenieść do rezerwy, czy też jest to dla nich znak, że ukończyłem studia, a więc mogą mnie od razu wysłać do woja? Obawiam się, że to drugie, bo kiedy parę dni później mój kumpel z roku dawał do WKU swoje zaświadczenie, to spytał się babki po co ma się stawić, a ona mu ponoć odpowiedziała, że dostanie wezwanie do wojska. A co w przypadku jeżeli będę chciał np. kontynuować naukę i zapisać się na jakieś magisterskie? Przecież w ciągu 2 tygodni od ukończenia tych studiów nie zdążę sobie załatwić nowego zaświadczenia. :/ Orientuje się ktoś o co może chodzić?
Zmieniony przez - BagOfBones w dniu 2007-03-16 13:12:07
tak się składa że mój ojeciec był żołnierzem miał celującą opinie i panowie z warszawy go zrobili w ch*ja. Głowy armii. ŚMIECH KU*RWA.
to samo wyposażenie polaków do iraku, ile się nt. temat mówiło?
wyszło na światło że samochody przeznaczone do Iraku się do tego nie nadają to odwrócili kota ogonem że takich danych sie nie ujawnia i z***ka na prase itd.
sorry na taka ojczyzne to ja sram. ojczyzna jest tam gdzie jest chleb. a w polsce duzo go nie ma. tyle.
Pozdrawiam
You miss 100% of the shots you don't take - W. Gretzky.
Chuck Norris only misses 30%.
Nowoczesny Trening Ramion
http://www.sfd.pl/temat209192/
Specjalista w dziale "Nasze Zdjęcia"
nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-
Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-
a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze