30 kłamstw w kulturystyce.

No dobra proboje z drugim

2.Jeśli chcesz być naprawde duży, musisz mieć bardzo wysokokaloryczną dieŧę.

Tak to prawda, staniesz sie wielki jesli przejdziesz na wysokokaloryczna diete ale bedziesz wygladal niczym brat blizniak Michelin Man'a.(obrazek )
Jednak jesli chcesz byc duzy majac duza tkanke miesniowa to diety wysokokal. nie sa dla Ciebie, chyba ze jestes jednym z tych niewielu
ktorych metabolizm jest na tyle szybki ze zdazy spalic nadamiar kalorii zanim odlozylyby sie w tluszcz. Niestety, badania pokazuja ze u wiekszosci ludzi masa ktora przybywa okazuje sie w 65% tluszczem! Z pozostalych 35%, 15% to zwiekszona ilosc wewnatrzkomorkowych cieczy (?ocb?), zostaje nam niewielka ilosc procent ktora stanowi suchy miesien.
Wedlug Dr Scott'a Connelly'a synteza ze zwiekszonej podazy bialek przyczynia sie do wzrostu miesni jedynia w 20-25%. Reszta wzrostu miesnia jest podyktowana zwiekszona iloscia proliferacji satelitowych komorek (?wtf?) w mikrowloknach miedzytkankowych tkanki miesniowej (), zatem energia z kalorii nie jest kluczowym elementem powodujacym rozrost wlokien miesniowych. Ze wszystkich czynnikow przyczyniajacych sie do wzrostu tk. miesniowej, zapobieganie rozpadowi bialek (antykatabolizm) wydaje sie byc najlepszym rozwiazaniem, jednak zwiekszanie tk. tluszczowej poprzez nadwyzki zywieniowe moze zwiekszyc proteolioze (rozkład białek na peptydy i aminokwasy). Oprocz tego zwiekszenie masy tł. moze zachwiac rownowage hormonalna, ktora to jest odpowiedzialna za rozklad bialek. Naprzyklad poziom insuliny posiadajacej funkje antykataboliczne zmniejsza sie przy nadwyzce kalorycznej. Tyle jesli chodzi o filozofie : 'jedz duzo - bedziesz wielki'. Trzymaj sie zdala od wys-kal. diet chyba ze jestes genetycznym ewenementem lub jesli nie intresuje sie jedynie uzyskanie suchej masy mies.
i nie masz nic przeciwko tluszczykowi (lub jesli wspomagasz sie suplementami)




Hmmmmm...W artykule jest duzo specjalistynych okreslen z zakresu medycyny i przetlumaczyc toto nie jest latwo..sry za bledy

oraz...Artykul toche juz stary...co zlego jest w rozpadzie bialek na aminokwasy itd?! Czy racje tu przedsat. maja nadal racje?

OOO jaaaa ******le!!Q! Radziu wyciagles toto z przed 2 lat nie bylo odpowiedzi
Zmieniony przez - Swamprage w dniu 2007-03-02 17:26:41

Zmieniony przez - Swamprage w dniu 2007-03-02 17:35:24

Albo szanowny kolega Reganpaker użył jakiegos programiku to tłumaczenia alebo nie wiem ......Jeżeli nie zgodziłbym sietu z Michailem. To tłumaczenie jest boskie!!!! po 5 linijkach z krzesła spadłem ze śmiechu!!

"Studiujesz automatykę ??!!
Myślałem, że archeologie "
heh dopiero teraz skumałem ten tekst..
ale masakra, sory nie wiedziałem że to jest aż tak stare, tzn. nie zwróciłem uwagi, szkałem sobie róznych artów przez wyszukiwarke i tak natrafiłem na ten..

nie ma to jak odswiezac posty po czterech latach

Zmieniony przez - premium w dniu 2007-04-26 10:21:14

3.Jeśli trzymasz się nisko-tłuszczowej diety, nie ma znaczenia ile spożywasz kalorii, nie przybierzesz tkanki tłuszczowej.

W Rezultacie, jeśli przekraczasz swoje zapotrzebowanie energetyczne, będziesz stopniowo stawał się grubszy i grubszy. To prawda że dieta bogata w tłuszcze spowoduje szybsze przybranie dodatkowych kilogramów z różnych powodów, najważniejszy jednak jest ten że 1 gram tłuszczu posiada 9 kalorii w porównaniu z czteroma gramami zawartymi w węglowodanach i białkach. Tłuszcze są także inaczej przetwarzane w organizmie. Potrzeba mniejszej ilości kalorii by wchłonąć energię w spożyciu tłuszczów niż ma to miejsce w przyswajaniu równej liczby węglowodanów. W konsekwencji, więcej kalorii z tłuszczu zostaje przechowanych niż kalorii z węglowodanów. Jednakże spożycie węglowodanów w ogromnych ilościach, co jest ułatwione przez gainery w proszku, bardzo szybko uczyni ciebie grubym.

4. Im więcej ćwiczysz tym bardziej będziesz rósł.

Nie, nie, nie. To jest jeden z najbardziej szkodliwych mitów, jaki kiedykolwiek powstał.
95% profesjonalistów powie ci, że największym błędem przy ćwiczeniach, jaki kiedykolwiek zrobili było przetrenowanie – to się nawet działo, kiedy brali sterydy.
Wyobraź sobie jak proste jest dla naturalnego atlety przetrenować się! Kiedy trenujesz, ćwiczysz zbyt często swoje mięsnie bywa że to zbyt wiele by mogły się znowu odnowić i zregenerować – końcowy rezultat to zero wzrostu i możliwe spadki.
Ćwicząc codziennie, jeśli będziesz rzeczywiście używał odpowiedniej sumy intensywności doprowadzi to do całkowitego ( ogromnego) przetrenowania.
Część ciała, (która była) ćwiczona należycie tj. kompletnie, całkowite uszkodzenie mięśnia, które potrzebowało tyle włókien mięśniowych jak to fizycznie możliwe, potrzebuje 5-10 dni do wyleczenia się.

Idąc krok dalej – nawet ćwicząc różne partie mięśni w następnych kilku dniach, ćwiczenia te spowodują przetrenowanie. Jeśli naprawdę trenujesz swoje poczwórne ( tu chyba chodzi o mięsień pleców – czworoboczny) do absolutnej niewydolności rozrywającej włókna, robiąc kolejny siłowy trening następnego dnia spowoduje trudności przy wyciskaniu na ławce albo martwym ciągu oraz najprawdopodobniej hamowanie wzrostu. Po prawdziwym ( w tym znaczeniu,bardzo wyczerpującym’) ćwiczeniu nóg, twój cały system mobilizuje się do wyzdrowienia i odnowy po uderzeniu jakie wymierzyłeś. Jak więc ciało może spodziewać się zagojenia po równie brutalnym treningu następnego dnia? Tak nie można, przynajmniej nie bez użycia narkotyków/lekarstw by pomóc radzić sobie z procesami katabolicznymi zachodzącymi w twoim ciele ( i zazwyczaj nawet one nie są dość wystarczające).
Naucz się akceptować odpoczynek jako wartościową część twojego treningu. Prawdopodobnie powinieneś spędzać tak wiele dni poza siłownią jak dni ile tam jesteś.

Jak coś jest niepoprawnie, proszę o poprawienie

Archeologu nieźle. Temat z 2003r. a ostatni post sprzed roku.

nudziło mi się baaaaaardzo dziś.

Spoko. Przynajmniej przetłumaczyłeś.

zapewne niedługo pobawie się w tłumaczenie kolejnych, jak znajde tylko troche czasu ;)