Grappling
...
Napisał(a)
Czasem rozumiem borute.Jakbym juz w sparing wszedl z takim,to jak mi Bog mily,bez polamania lapy bym z chama nie zszedl.
...
Napisał(a)
pine:
W takich sytuacjach sam zaczynam rozumieć Borutę...
W takich sytuacjach sam zaczynam rozumieć Borutę...
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
...
Napisał(a)
ostatnio na treningu( zapasy) walczyliśmy z kolegą na obalenia przez wejście w nogi, różnego rodzaju wycinki itp. Mam to opanowane wmiare i nie ma z tym problemów. Raz wyszło, drugi raz, któryś raz z rzędu było Bumm !!
Otwieram oczy. Co jest??? Okazało się że przy wejściu kolega chciał zmniejszyć dystans i wystawił prawe kolano w przód .Przez zupełny przypadek wyprzedził moją akcje. Głowe miałem zboku więc teoretycznie nie powinno tego być ale on jakoś ją przemieścił w bok i do przodu.Także bardzo duzo zależy od szczęścia również( od tamtego czasu przy wejściu askrucyjnie ochraniam twarz )
Wlasnie o takich sytuacjach pisalem ...
Otwieram oczy. Co jest??? Okazało się że przy wejściu kolega chciał zmniejszyć dystans i wystawił prawe kolano w przód .Przez zupełny przypadek wyprzedził moją akcje. Głowe miałem zboku więc teoretycznie nie powinno tego być ale on jakoś ją przemieścił w bok i do przodu.Także bardzo duzo zależy od szczęścia również( od tamtego czasu przy wejściu askrucyjnie ochraniam twarz )
Wlasnie o takich sytuacjach pisalem ...
My baby shot me down ...
...
Napisał(a)
Tak, ja nie pisze żeby stać jak kołek, bo najlepiej isć do przodu w takiej sytuacji (choć ze względu na szybkość wejścia przeciwnika raczej rzadko da sie to zrobić, albo tak jak już pisano wyprzedzi się przez przypadek ruch przeciwnika). Czasem wystarczy się cofnąć, czasem zmienić pozycję. Trudno mi przekazać co mam na myśli z tego względu, że pozycje w karate są po prostu inne od naszych, inaczej się stoi, np. czasem okazuje się że wysunięta noga wcale nie jest obciążona ciężarem ciała itp.
A co szerszej pozycji (nie mówię już tylko o poz. jeźdźca) to są takie, w których tylko idiota zrobi wejście w nogi, za to każdy pokusi się kopnąć - równie dobrze mogę się minimalnie zachwiać, równie dobrze mogę się wywrócić - ale mój upadek po podcięciu jednej nogi nie będzie tak bolesny to raz. Dwa, że mam drugą noge wolną, mogę się jeszcze nią ewentualnie zasłonić leżąc już na ziemi etc. I co do swoich odczuć - wolę "lekko" spaść na ziemie mając podciętą jedną nogę niż pier****** na glebe gdy moje obydwie nogi znajdą się w powietrzu wyżej niż głowa ;/
A co szerszej pozycji (nie mówię już tylko o poz. jeźdźca) to są takie, w których tylko idiota zrobi wejście w nogi, za to każdy pokusi się kopnąć - równie dobrze mogę się minimalnie zachwiać, równie dobrze mogę się wywrócić - ale mój upadek po podcięciu jednej nogi nie będzie tak bolesny to raz. Dwa, że mam drugą noge wolną, mogę się jeszcze nią ewentualnie zasłonić leżąc już na ziemi etc. I co do swoich odczuć - wolę "lekko" spaść na ziemie mając podciętą jedną nogę niż pier****** na glebe gdy moje obydwie nogi znajdą się w powietrzu wyżej niż głowa ;/
Pochlebcy są podobni do przyjaciół tak jak wilki do psów
...
Napisał(a)
Pierwsza sprawa która powinna zamykać dyskusję, to to że owo osławione wejście w nogi robi się z bliziutkiego dystansu (coś jak uderzenie głową z klinczu). Nikt nie rozpędza się z 30 metrów i nie daje czasu na kontry. I to powinien być koniec tematu. Masz 1 sekundę na reakcję, potem jest gleba. Zbyt dużo razy byłem na glebie i sam sprowadzałem, by myśleć j.w.
PATRZCIE JAKA SZYBKOŚĆ!!!
http://
Dywagacje ucina pójście na BJJ i zapasy - czego uderzaczom serdecznie życzę.
A co szerszej pozycji (nie mówię już tylko o poz. jeźdźca) to są takie, w których tylko idiota zrobi wejście w nogi, za to każdy pokusi się kopnąć
Proszę, weź już przestań pisać o tej technice. Idź na BJJ/zapasy i poproś o sparing.
A co do kolan - to proszę highlight SILVY jaki zmontowałem http://video.google.pl/videoplay?docid=8213484783306596277 zobaczcie ile kolan on władowuje w przeciwników i ... dupa blada.
I naprawdę to czy staniesz tak czy inaczej to nic nie zmieni.
mój upadek po podcięciu jednej nogi nie będzie tak bolesny to raz. Dwa, że mam drugą noge wolną, mogę się jeszcze nią ewentualnie zasłonić leżąc już na ziemi etc. I co do swoich odczuć - wolę "lekko" spaść na ziemie mając podciętą jedną nogę niż pier****** na glebe gdy moje obydwie nogi znajdą się w powietrzu wyżej niż głowa ;/
Zasłanianie na ziemi - fikcja. To, że chwyt był za jedną nogę może oznaczać w dalszej fazie takie wyniesienie w górę i p******* w ziemię które oznaczać będzie cmentarz. Ale jeśli chodzi o wycinkę to masz rację
patrz tu: http://
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 14:31:59
PATRZCIE JAKA SZYBKOŚĆ!!!
http://
Dywagacje ucina pójście na BJJ i zapasy - czego uderzaczom serdecznie życzę.
A co szerszej pozycji (nie mówię już tylko o poz. jeźdźca) to są takie, w których tylko idiota zrobi wejście w nogi, za to każdy pokusi się kopnąć
Proszę, weź już przestań pisać o tej technice. Idź na BJJ/zapasy i poproś o sparing.
A co do kolan - to proszę highlight SILVY jaki zmontowałem http://video.google.pl/videoplay?docid=8213484783306596277 zobaczcie ile kolan on władowuje w przeciwników i ... dupa blada.
I naprawdę to czy staniesz tak czy inaczej to nic nie zmieni.
mój upadek po podcięciu jednej nogi nie będzie tak bolesny to raz. Dwa, że mam drugą noge wolną, mogę się jeszcze nią ewentualnie zasłonić leżąc już na ziemi etc. I co do swoich odczuć - wolę "lekko" spaść na ziemie mając podciętą jedną nogę niż pier****** na glebe gdy moje obydwie nogi znajdą się w powietrzu wyżej niż głowa ;/
Zasłanianie na ziemi - fikcja. To, że chwyt był za jedną nogę może oznaczać w dalszej fazie takie wyniesienie w górę i p******* w ziemię które oznaczać będzie cmentarz. Ale jeśli chodzi o wycinkę to masz rację
patrz tu: http://
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 14:31:59
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Masz 1 sekundę na reakcę...
Z tą sekundą to duża przesada.
Dywagacje ucina pójście na BJJ i zapasy - czego uderzaczom serdecznie życzę.
Doświadczyłem. Potwierdzam.
Z tą sekundą to duża przesada.
Dywagacje ucina pójście na BJJ i zapasy - czego uderzaczom serdecznie życzę.
Doświadczyłem. Potwierdzam.
...
Napisał(a)
Sekundę, dwie tyle to trwa (miałem wykwalifikowanych przeciwników) Kto bardzo chce się przekonać, niech odpali te filmy powyżej ze stoperem w ręku. Mówimy o dystanie blisko zwarcia - raz i jest kontakt. A potem wyniesienie może trwać dłużej - to bez znaczenia
Poza tym weź pod uwagę, że układ nerwowy i mięśnie mają pewne opóźnienie. Dlatego należy mieć spory dystans, aby zdążyć zareagować (np. jazda samochodem - utrzymywanie dystansu do innych pojazdów, obrona przed nożem, przeszukiwanie pod groźbą pistoletu itp.) Z tego powodu zakazany jest alkohol dla kierowców. Czas reakcji jeszcze gorszy. W rzeczywistości już tracisz parę m na hamowanie - przez układ nerwowy - oko - nerwy - mózg - ośrodek decyzyjny.
Jeszcze raz:
http://
http://video.google.pl/videoplay?docid=7846722373712607968
Patrzcie na szybkość tych wejść i szybkość reakcji. To lata treningu. Uderzacz zrobi co najwyżej wielkie oczy i ****** o ziemę aż zadudni.
A wszyscy którzy nadal powołują się na BAGI - CARMONT, cropop vs fujita i inne walki, niech nie zapominają, że ci "uderzacze" spędzają na BJJ/zapasach tyle samo czasu co na treningu uderzeń.
A co do gadek "o ulicy" i tym, że przeciwnik jest super, a warunki niesprzyjające (vide DISCHARGE) - to raz obtarłem sobie kolana, jak miałem na typie dosiad i go dusiłem. A wcześniej było sprowadzenie do parteru, za łeb. Niesprzyjające warunki to dodatkowe ułatwienie dla grapplera, on się specjalizuje w walce i utrzymaniu balansu ciała.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 15:07:59
Poza tym weź pod uwagę, że układ nerwowy i mięśnie mają pewne opóźnienie. Dlatego należy mieć spory dystans, aby zdążyć zareagować (np. jazda samochodem - utrzymywanie dystansu do innych pojazdów, obrona przed nożem, przeszukiwanie pod groźbą pistoletu itp.) Z tego powodu zakazany jest alkohol dla kierowców. Czas reakcji jeszcze gorszy. W rzeczywistości już tracisz parę m na hamowanie - przez układ nerwowy - oko - nerwy - mózg - ośrodek decyzyjny.
Jeszcze raz:
http://
http://video.google.pl/videoplay?docid=7846722373712607968
Patrzcie na szybkość tych wejść i szybkość reakcji. To lata treningu. Uderzacz zrobi co najwyżej wielkie oczy i ****** o ziemę aż zadudni.
A wszyscy którzy nadal powołują się na BAGI - CARMONT, cropop vs fujita i inne walki, niech nie zapominają, że ci "uderzacze" spędzają na BJJ/zapasach tyle samo czasu co na treningu uderzeń.
A co do gadek "o ulicy" i tym, że przeciwnik jest super, a warunki niesprzyjające (vide DISCHARGE) - to raz obtarłem sobie kolana, jak miałem na typie dosiad i go dusiłem. A wcześniej było sprowadzenie do parteru, za łeb. Niesprzyjające warunki to dodatkowe ułatwienie dla grapplera, on się specjalizuje w walce i utrzymaniu balansu ciała.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 15:07:59
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Z tą sekundą to duża przesada. - Miałem na myśli, że uderzacz nie ma aż jednej sekundy na zareagowanie.
...
Napisał(a)
Haha - jeszcze lepiej Czyli sądzisz, że nawet mniej. Nie robiłem pomiarów - strzelam na oko Bez znaczenia. 0.5 czy 1 sek. To i tak skrajnie krótki czas. Cała akcja może się zamykać w kilku sekundach (jak jest transport, wyniesienie i obrona drugiej strony). 1 sek to byłaby w przypadku tego mitologizowanego ataku z dystansu - atak w stylu polskiej konnicy - hurra
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 15:10:56
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2007-01-10 15:10:56
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
mój upadek po podcięciu jednej nogi nie będzie tak bolesny
no to daj się rzucić np cłapką albo inną padchwytką. o banalnym o-soto-gari, które dla mnie np skonczyło się raz 3 miesięczną rehabilitacją, nie mówię. a to przecie zwykła wycinka...
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-10 15:54:50
no to daj się rzucić np cłapką albo inną padchwytką. o banalnym o-soto-gari, które dla mnie np skonczyło się raz 3 miesięczną rehabilitacją, nie mówię. a to przecie zwykła wycinka...
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-10 15:54:50
Poprzedni temat
zmęczenie, załamanie fizyczne
Następny temat
Ochraniacz krocza
Polecane artykuły