łazisz cały dzień wór poci się
wystarczy jeno roz podropać po nim się
a ci rence dupią cały dzień - nigdy nie drop się po aerobach
...
Napisał(a)
białko ci nie wali. z tymi zapachami to tragedia ostanio kumpel pierwszy raz kupił białko to mówił że jak się wysrał to tak nad.pcało bananem że myślał że się jeszcze jakieś małpy zlecą i mu klocka opierniczą
...
Napisał(a)
Jak się poszuka w tym burdelu to niezłe rzeczy można znaleźć .Najbardziej ***iące kloce są po tym Extramasie z Sportsone, juz tego nie kupuje, o dupe potłuc ten z***any aminogen co niby dają do lepszego trawienia...
...
Napisał(a)
he man nie prowokuj, nie mozesz byc taka pip0m
-World belongs to strong and brutal-
...
Napisał(a)
z natury taki trochę przygłupawy jestem
łazisz cały dzień wór poci się
wystarczy jeno roz podropać po nim się
a ci rence dupią cały dzień - nigdy nie drop się po aerobach
...
Napisał(a)
Witam !!!
U mnie sytuacja przedstawia się następującą.
Chciałem od stycznia zacząć treningi. Co do odżywek to wiadomo białko wpc i gainerek do picia (pychaa). Wszystko niby już gotowe... sprzęt się powoli kompletował... aż tu nagle tatuś oświadczył mi że nie chce widzieć sprzętu do ćwiczeń itp.
Jedno co mam super to mamusie- Na pytanie czy pomoże mi dotrzymać diete? - powiedział : Oczywiście nie ma problemu, tylko napisz mi co mam kupić
Super... teraz kołuje jak tu ojca przekabacić ... ehh
Pozdrawiam
CHESTERMAN
U mnie sytuacja przedstawia się następującą.
Chciałem od stycznia zacząć treningi. Co do odżywek to wiadomo białko wpc i gainerek do picia (pychaa). Wszystko niby już gotowe... sprzęt się powoli kompletował... aż tu nagle tatuś oświadczył mi że nie chce widzieć sprzętu do ćwiczeń itp.
Jedno co mam super to mamusie- Na pytanie czy pomoże mi dotrzymać diete? - powiedział : Oczywiście nie ma problemu, tylko napisz mi co mam kupić
Super... teraz kołuje jak tu ojca przekabacić ... ehh
Pozdrawiam
CHESTERMAN
...
Napisał(a)
patrzac po twoim profilu wystarczyloby zebys przy nim zdjal koszulke
-World belongs to strong and brutal-
...
Napisał(a)
do chesterman z ojcami to cięzko ja teraz robie podejćie powiedziałem mu że za te jego witaminy różne (omega, ginko, prostatan wszystko olimpa) może dostac punkty, zaraz wzioł ulotke coś tm poczytał i stwierził żebym popatrzył się za tym na internecie chodzi o konkurs za punkty olimpa, i że tu na jego ulotce są rózne takie cytuje: symplumanty do kulturystów i że mógłym takie cos sobie kupić.
łazisz cały dzień wór poci się
wystarczy jeno roz podropać po nim się
a ci rence dupią cały dzień - nigdy nie drop się po aerobach
...
Napisał(a)
He MAN ja ci tylko przypomnę że przez to że trzymiesz te swoje animale w szafie to później jak gdzieś idziesz to dupisz jak duży otwarty worek białka bananowego!!!!!!!!!!!!!!!! :)
"Sens życia,to nie zwykła, szara egzystencja, przetrwanie, ale parcie do przodu, windowanie się do góry, osiąganie czegoś, zdobywanie
...
Napisał(a)
ja pamietam jak rodzice byłem młody i rodzice zabraniali mi odżywek to kreatyne wrzucałem do woreczków a woreczki do skarpet
...
Napisał(a)
Moja matulka kiedys tylko nagadala sie ze pracuje i wydaje pieniadze na jakies pasze "pałer pudry " , ale relax bo skonczylem z piciem i zajalem sie wlasna sylwetka.
Najlepsza akcja byla niedawno.
Jestem na zaocznej magisterce i soboty, niedziele siedze w budzie.
W piatek wieczorem nie chcialo mi sie jesc wiec walnalem sobie sp80.
Logiczne ze nie chcialo mi sie go myc, wiec resztki zostaly na dnie.
W sobote i w niedziele jadlem u koobity i nie wracalem do domu.
w sobote przychodzi do domu znajoma sprzataci standardowo przesuwa moje puchy spod biurka.
Traf chcial ze polozyla szejkera na kaloryferze.
Wracam w niedziele wieczorem na chate, stary z tekstem do mnie ze zajezdza w pokoju jak nie wiem co.
Wchodze, patrze a szejker lezy gdzie lezy
Otworzylem go i bełt
Teraz ojciec co sie z kims spotka to mowi ze jem smierdzacy proszek dla swin
Najlepsza akcja byla niedawno.
Jestem na zaocznej magisterce i soboty, niedziele siedze w budzie.
W piatek wieczorem nie chcialo mi sie jesc wiec walnalem sobie sp80.
Logiczne ze nie chcialo mi sie go myc, wiec resztki zostaly na dnie.
W sobote i w niedziele jadlem u koobity i nie wracalem do domu.
w sobote przychodzi do domu znajoma sprzataci standardowo przesuwa moje puchy spod biurka.
Traf chcial ze polozyla szejkera na kaloryferze.
Wracam w niedziele wieczorem na chate, stary z tekstem do mnie ze zajezdza w pokoju jak nie wiem co.
Wchodze, patrze a szejker lezy gdzie lezy
Otworzylem go i bełt
Teraz ojciec co sie z kims spotka to mowi ze jem smierdzacy proszek dla swin
Poprzedni temat
ester kreatyny-jakie firmy??
Następny temat
co myślicie o xpand?
Polecane artykuły