Vaculine-co o tym myslicie?

kolega z dziewczyna chodzi na vaculine (bieganie pod cisnieniem) byli 2 razy i podobno juz widza efekty, co o tym myslicie? ile razy trzeba isc? czy nie ma efektu jojo? generalnie cwicze na silowni,b iegam, stosuje diete i traktowalbym to jako pomoc, ale czy warto?

1. owszem to działa, polepszając ukrwienie opornych warstw tłuszczu podskórnego
2. tłuszcz zawsze wraca gdy zwiększymy kalorie ponad zapotrzebowanie, a trzeba pamiętać, że wraz ze spadkiem wagi spada i zapotrzebowanie.

Jog co ty z tym ukrwieniem, wazne jest dobre dzialanie calego ukladu krazenia a nie jakies tam ukrwienie skory.
Te ******ly pod cisnieniem to tylko bzdura dla naiwnych, nie mowie tak bo tego nie lubie. Znajomi probowali korzystac i nie mieli rzadnych pozytywnych efektow. To taka sama bujda jak te wszystkie wspomagajace sprzety z pewnego programu telewizyjnego ktore glosza ze nie trzeba trenowac. Wystarczy usiasc i fat sam sie topi.
Jest to tylko o tyle lepsze ze wykonujesz jakis sensowny ruch.
TRENING +DIETA =SUKCES

ja nie wieeze w to ze nic nie robiac spale tluszcz, ale chodzi mi o uzupelnienie mojego treningu, czy warto wyrzucic tyle sianka

czy warto wyrzucic tyle sianka

To zależy od stopnia twojej determinacji ja wywaliłem kiedyś większą kasę na lipolizę elektryczną i nie żałowałem, bo był efekt; inna sprawa że ma się też wtedy większą motywację do przestrzegania diety jak podejdziesz na luzie to nic nie da.

Holek, nie warto przeznacz kase lepiej na to co jest najbardziej istotne:dieta, suplementacja, silka,sprzet ,trener itp.
Mozesz ewentualnie skorzystac z masarzu sauny dzakuzi itp w celach przyspieszenia regeneracji.
POWODZENIA