Andrzej Gołota dla Dziennika: Mam do siebie pretensje, wielkie pretensje...

Rewelacyjny wywiad .

Co do bankructwa - Andrew może nie zarobił tyle co Tyson czy Holyfield ale też zamiast kupować ******ły zainwestował tą kasę, więc na razie bankructwo mu nie grozi. Chyba że się potwierdzą plotki o rozwodzie z Mariolą, bo w razie rozstania na pewno niewiele mu zostanie.

wezmy pod uwage ze Mariola jest prawnikiem do ktoeej zwracaja sie najwieksze polonijne szychy i w tym zwiazku slyszalem ze to ona zarabia wiec raczej malo prawdopodobne zeby jeszscze chciala z Goloty wycisnac to co ma no chyba ze bedzie miec taki kaprys

Wg mnie całkiem odwrotnie. Jest prawnikiem więc nie będzie miała problemów w sądzie z pokazaniem o co chodzi - zwłaszcza po tym co niedawno Andrew wyprawiał (prostytutki, wycofane oskarżenie o gwałt, i kara za nielegalne posiadanie broni). Dodaj do tego alimenty (bo który sąd zostawi dzieci przy takim ojcu?) i Gołota bardzo szybko może się znaleźć w samych skarpetkach.

To ze jest prawnikiem,nie znaczy ze bedzie miala latwiej,czy tez drudniej wykazanie win andrew,sady dla wszystkich sa rowne.Jesli jest wina i my ja udowodnimy,sad zasadzi an nasza korzysc,jesli nie,to zasadzi na korzysc strony przeciwnej.

Nie widze roznicy miedzy mariola,a kims kto sie na prawie nie zna,a jedynie zatrudni prawnika.Taka mala dygresja.

podobno ją pobił... chociaz o Michalczewskim tez takie ploty chodziły... ploty...

andrzej wróci na ring i jeszcze wszystkim pokaze
fajnie by było jakby zorganizowali walke goloto vs bowe III
:)

A tam Bowe to jest cien cienia samego siebie

Gołota - Bowe... też mi to przeszło przez myśl:)

Andrzej Gołota wróci na ring i wystąpi 3 marca na gali w Chicago (główną walką wieczoru będzie obrona tytułu mistrza świata przez Tomasza Adamka) - poinformował "Super Express".
Rywalem Andrzeja Gołoty prawdopodobnie będzie 26-letni Mike Mollo. Amerykanin ma na koncie 17 zwycięstw (11 przez k.o.) i 1 porażkę (przez t.k.o z DaVarrylem Williamsonem). W swojej ostatniej walce - w październiku - znokautował Kevina McBride'a, pogromcę Mike'a Tysona.

"Andrzej chce wygrać i następną walkę toczyć już o tytuł" - mówi Ziggy Rozalski, menedżer Gołoty.

z onet.pl