Kumpel dostał gratis przy zakupach dużej ilości w postaci 100gr kretki Vitalmaxa w malym opakowaniu. I dał mi, żebym se spróbował (nigdy nie bawiłem się w suple, ćwiczę 1,5roku) i tak się zastanawiam czy w ogóle coś z tym robić czy mu po prostu oddać, bo to nie ma sensu z taką ilością bo i tak nic nie poczuje?
Tylko na Boga, proszę nie piszcie "dokup 250gr i zrób normalnego cykla" bo ostanio mam takie długi, że nawet z neta musialem zrezygnować w domu Aktualnie każda złotówka się dla mnie liczy
a więc:
1/ Pojechać po 5gr/dzień ~3 tygodnie
2/ Pojechać 5gr/dzień nieterningowe 10gr/treningowe ~2 tygodnie
3/ Oddać mu ta kretkę, bo z taką ilościa to nie ma sensu/nic nie poczuje
Za którą opcją byście sie opowiadali?
sdsfsdfsd