wysycenie Kre-Alkalyn'em?? zapraszam do dyskusji

jak w temacie, ciekawy jestem co sądzicie o zastąpieniu mono podczas wysycenia kre-alkalynem, oczywiście proszę pominąć aspekt ekonomiczny, oraz dyskusję nad wysyceniem ogólnie.

IMHO to ma sens. dawki max 20g/dobę przez 5 dni, a przez kolejne 5 po 15g. po całym wysyceniu dawkowanie ~4g na dobę


Zmieniony przez - Herman2003 w dniu 2006-11-18 13:48:27

Tempo degradacji kreatyny do kreatyniny wzrasta w środowisku kwaśnym, jednakże by efekt tej degradacji był maksymalny pH musi być w granicy 3-4,15. Czas półtrwania odnośnie zamiany kreatyny na kreatyninę według danych opracowania jakiego autorami są(Persky AM, Brazeau GA, Hochhaus G) wynosił przy pH 1,4 ; 3,7 i 6,8 odpowiednio 55 ; 7,5 i 40,5 dni. Zgodnie z tym mniej niż 0,1 g z dawki 5 g może być stracone w ciągu 1 godziny. Z tego względu zamianę kreatyny do kreatyniny w układzie pokarmowym możemy określić na minimalną biorąc pod uwagę czas przebywania

ogólnie czytając Twój art doszedłem do nastepujących wniosków:
wg. badań KA to przereklamowany produkt, a różnica w kumulacji kreatyny (KA vs MONO) w miesniach bedzie znikoma. ogolnie wysycenie jest szybszą metodą osiągnięcia założonego celu, ponadto podparte jest to badaniami (dlatego dyskusję nt. sensu samego wysycenia również proszę pominąć). no i tu pojawia się wątpliwość - badania jedno, a praktyka swoje. jak ma się to więc do praktyki? próbował ktoś wysycenia na KA?? powtarzam pomijam aspekt ekonomiczny, jednak czytając te badania dochodzę do wniosku że różnica (MONO - KA) powinna być niezauważalna, sam już nie wiem co o tym sądzić. dlatego najlepiej jakby wypowiedział się ktoś kto ma porównanie wysycenia na MONO i KA. zakładamy oczywiście że suplementacja okolotreningowa i sposób przyjmowania obu form kreatyny była taka sama.

pozdr.

prosiłbym o włączenie się do dyskusji i uzasadnienie swoich wyborów

pozdr.

produkt reklamowany jest haslem 'bez ladowania' ale do konca nie wiadomo bo jest jeszcze on zbyt 'mlody'

20g KA na dobę?
Pogięło Was - ceny takiego cyklu(opartego o wysycenie) osiągnęłyby wartości kosmiczne, a efekt IMO byłby taki sam jak przy stackach, a nawet zwykłym mono.

PS Tu jest Polska - tu nie da się pominąć aspektów ekonomicznych...

Zmieniony przez - Don quixet w dniu 2006-11-18 20:05:20

produkt reklamowany jest haslem 'bez ladowania' ale do konca nie wiadomo bo jest jeszcze on zbyt 'mlody'
mylisz się kolego - KA nie jest takie młode, fakt że dopiero teraz stało się popularne ale młode nie jest

20g KA na dobę?
Pogięło Was - ceny takiego cyklu(opartego o wysycenie) osiągnęłyby wartości kosmiczne, a efekt IMO byłby taki sam jak przy stackach, a nawet zwykłym mono.

PS Tu jest Polska - tu nie da się pominąć aspektów ekonomicznych...
napisałem wyraźnie - pomińmy aspekt ekonomiczny, poza tym 200g KA w proszku to nie jest wielki koszt


pozdr.

20 g ka - kosmos :D
200g ka olimpa wychodzi kolo 80zł , troche by kosztował taki cykl
PS : Herman Sog za avatar :D

5x20+5x15=175g /80pln mamy wysycenie,
dokupujemy drugie opakowanie /80pln
i mamy faze podtrzymania,
całość: 160pln
masa po takim cyklu - bezcenna



ok umówmy się że nie bedziemy juz tematu kasy poruszać

pozdr.

wg mnie zbędne ładowanie KA jak mono ,max 2x5g ED

wg. mnie to i to g****

Któtkoterminowa faza nasycenie to standard jeśli chodzi o badania nad monohydratem. Wiemy, że ten sposób się sprawdza, mamy na to dowody w postaci dziesiątek, może nawet setek badań, co najważniejsze mamy badania odnośnie nie tylko zmian stężenia kreatyny w mięśniach, ale również odnośnie tego jak to działa w praktyce. Krótkoterminowa faza nasycenia o której ostatnio pisałem praktykowana w badaniach jest zdecydowanie bardziej ekonomiczna: 300 g monohydratu wystarcza mi na trochę ponad 8 tyg. suplementacji.

ellis
moglbys rzucic linkiem ?