Jest trochę detali w których się różnią.
To raz.
Nie było jeszcze instutucji publicznej, która sama z siebie chciałaby się ograniczać. To dotyczy także i szwedzkiej machiny biurokratycznej.
Wydaje mi się jednak, że oni naprawdę myślą, że dobrze robią.
Powiedziałem wczoraj mojemu ojcu o szwedzkim pomyśle,
akurat oglądaliśmy mecz Szwecja-Anglia (oczywiście bylismy za Szwedami ). Starszy był zachwycony ...
Odnośnie polskich instytucji publicznych to ma jak najgorsze zdanie,
zwłaszcza że wielu moich znajomych pracuje w administracji rządowej,
a ja w firmie prywatnej i wiem jak to wygląda z autopsji.
Nie wiem czy wiecie ale w poniedziałek był raport w Rzepie,
z którego wynikało, że
średnia pensja w administracji = 3900PLN
średnia pensja w gospodarce = 2400PLN
chyba tego nie trzeba komentować ...
My baby shot me down ...