"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Spory na temat lepsze KM czy co innego przypomina troche spory w środowisku strzelców czy lepszy Glock czy inny gnat. glock reklamowany jest jako najlepszy od każdego innego pistoletu w jakiejkolwiek kategorii by go nie oceniać. Prawda jest że wielu strzlców woli inny pistolet aniżeli w systemie DAO.
Podobnie jest tutaj. Fakt, że ktoś kto trenuje 20 lat inną sztuke walki niz KM to tego co ćwiczy KM pokona bez problemu. Ale nie opłaca sie tyle lat ćwiczyć coś, bo nie ma na to czasu, sensu, poza tym jakie jest prawdopodobieństwo że bedziesz sie bił z kimś kto dobrze zna BJJ czy cos tam innego? Praktycznie żadne. Uliczni napastnicy to najcześciej tacy co wolą spędzać czas przy piwku i szlugu w kanjpie a nie latać na SW.
Nie można wiadomo bazować tylko na KM, chocby dlatego że nie wyrabia ciosu, ale jest to wspaniały dodatek jezeli ktoś umie boksować, uważam. Nie wiem czy KM uczy jako tako ataku czy tylko blokowania ciosów, ale jeżeli nie uczy, to Km mozna użyć jako obrony a np. boxu jako ataku.
Poza tym KM żeby dość dobrze opanować bede sie uczył dużo dużo krócej niż np. jujitsu. Ile jest ludzi co sie zapisuja na coś tam i idą kilka razy i nic z tego nie mają. pomboksie czy Km przypuszczam że po roku juz bede sie umiał bić.
Wszyscy, którzy napadają nie znają żdnych SW, to tylko ulica i KM przypuszczam ich położy. czytałem ten słynny artykuł. Zgoda że jak jakktoś przez 10lat BJJ trenuje to jest lepszy ale raczej nikt taki nie bedzie napadał na ulicy. I na tym polega wyższość KM
Oczywisty jest, że choćby nie wiem co trenować nie można czuć sie nie pokonanym, ani wdawać sie w bijatyke z kilkoma napastnikami. Wtedy najlepiej uciekać albo jak sie nie da to strac sie dojśc do kompromisu.
Do tego KM uczy posługiwania sie narzedziami jak palka czy nóz, czego (o ile dobrze wiem) nie uczą inne style/systemy.
uwazam ze KM mimo wszystko jest najbardziej optymalnym wyborem.
PS. W wojsku i jednostakch specjalnych ućżą walki wręcz też, dlatego że w pewnych sytuacjach żolnierz może stracić broń i wtedy ma tylko własne ręce, którymi musi odebrać broń przeciwnikowi z zaskoczenia. A np. wywiad jak CIA czasem musi sie w pewnych warunkach (tajnych misjach) poruszać bez broni i wtedy SW staje sie niezbędna.
Zmieniony przez - arnold333 w dniu 2006-09-26 16:48:07
A np. wywiad jak CIA czasem musi sie w pewnych warunkach (tajnych misjach) poruszać bez broni i wtedy SW staje sie niezbędna.
Taaa... za dużo filmów, naście lat życia i parę miesięcy treningu, zapewne KM, na koncie
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2006-09-26 20:25:44
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
Nie wiesz co mówisz. Mam znajomego z półtorarocznym stażem w BJJ. Jestem od niego większy(o głowę) i cięższy(na pewno o ponad 10 kg)-ale "kulając się"(walcząc w parterze) byłem PRAKTYCZNIE BEZBRONNY, mimo, że walczył "na pół gwizdka", w dodatku na same chwyty(czyli np. nie obił mi buźki z dosiadu). Wskakuj tu:
https://www.sfd.pl/temat199984/
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2006-09-27 12:32:01
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
Cavior nie mówie tego złośliwie....Nie oceniajcie czegoś z czym nie mieliście ,styczności. Ustalmy fakty o KM:
Plusy:Budowanie pewności siebie,ćwiczenie z takimi gadżetami jak atrapy noży pałek itp.,Szybki rezultaty,Ciekawe miejsca przeprowadzania niektórych treningów(autobusy tramwaje ,ulica pole)
minusy:Droga jak cholera!!W porównaniu do innych SW,słaba skuteczność w walce w ,,stójce" . Nadaje sie najlepiej do szybkich akcji zanim napastnik
zajarzy co sie dzieje.
Moje zdanie na temat KM??Jeżeli byłbym w sytuacji zagrożenia życia I zaznaczam nie miałbym jak uciekać!!To dobrze jest trenować KM,co zrobi kicboxer lub boxer jak zobaczy nóż lub pałkę albo inny gadżet??Wymięknie takie są fakty i nie pierd**** że nic nie da trenowanie KM .Wrogom Combatów mówie stanowczo NIE!!
Pewnych spraw się nie przeskoczy...
minusy:Droga jak cholera...
Nie jest to regułą...
W porównaniu do innych SW,słaba skuteczność w walce w ,,stójce"
Pozwolę sobie mieć inne zdanie.
co zrobi kicboxer lub boxer jak zobaczy nóż lub pałkę albo inny gadżet??Wymięknie takie są fakty i nie pierd**** że nic nie da trenowanie KM
Trenuję KM od 1999 i powiem, że ja zrobię to samo. Zacznę spier.dalać, a jak nie będę mógł, to oddam co tam będą chcieli napastnicy. Próbę walki podejmę tylko gdy będę pewny, że choćby nie wiem co coś stanie się mnie lub moim bliskim. Jeżeli nie nauczyłeś się tego w swojej sekcji KM, to znaczy, że masz chvjowego instruktora...
Wrogom Combatów mówie stanowczo NIE!!
Owszem. Tak samo, jak fanatykom zapatrzonym w swój system i nie widzącym jego wad. Nie mającym tak naprawdę pojęcia o co chodzi w SW, jakie są założenia systemów itd., itd.
Jeszcze nie zdecydowałem czy zaliczę Cię do tej drugiej grupy.
A tak w ogóle, to dyskusję o KM prowadzimy od jakiegoś czasu tutaj:
https://www.sfd.pl/temat279974/
Żeby nie zaśmiecać działu, bo później jest milion tematów o jednym zagadnieniu i robi się burdel.
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
JAK DOKOPAĆ PSU
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71