Czas i umiejętności.

Witam jestem pierwszy raz w tym dziale i mam takie pytanie.
Mam zamiar w najblizszym czasie zamiar zapisać sie na karate. Zmusza mnie do tego obecna sytuacja trenuje na siłowni i niektórzy kolesie przez to chcą siwe ze mną mierzyć a wiadomo ze to ze ktoś jest troszke przypakowany to od razu zrzp*****la gości w mak.
Po jakim czasie treningów mógłbym już zdołać sie obronić ( imprezy/ uloiczne bitki ...) chodzi mi o kolesi którzy mają zaledwie doświadczenie w takich amatorskich walkach czasem 2 na 1.???
? chodzi mi o gości którzy np niczego nie trenują ale "umia sie bić" chodzi mi chociaż o obrone p0rzed takimi gośćmi.
sory moze temat był już wałkowany ale licze na jakieś konkretne odp

>Zmusza mnie do tego obecna sytuacja trenuje na siłowni i niektórzy >kolesie przez to chcą siwe ze mną mierzyć a wiadomo ze to ze ktoś jest >troszke przypakowany to od razu zrzp*****la gości w mak.

jakas chora sytuacja

POWIEM TAK ĆWICZE 3 LATA KYOKUSHIN W KROŚNIE
WIESZ TWOJA FORMA ZALEŻY TYLKO I WYŁĄCZNIE OD TEGO JAK BĘDZIESZ ĆWICZYŁ
ALE MOŻNA SIĘ CZEGOŚ NAUCZYĆ
ALE PAMIĘTAJ ŻE JEST COŚ TAKIEGO JAK PRZYSIĘGA...
JAK CHCESZ COŚ SIE DOWIEDZIEĆ TO ZAKLIKAJ NA GG
POZDRO

Kyjo, chcesz do ustawek trenować?

Olokk chce trenować dlla siebie w celu obrony przed różnymi przygłupami
żeby sobie nie dac od byle kogo na***ać w morde

A masz coś do wyboru jeszcze? Jakie karate?

wiesz ja za bardzo sie na tym nie znam wiem że jest w okolicy ju-jitsu

Jeśli chcesz trenować do "solówek" a nie zalezy ci na sportowej częsci SW to lepiej zapisz się na jakiś chywytany styl, bo w parterze nikt nie umie "bić się"(chyba, ze cos trenuje). Już po krótkim czasie (powiedzmy roku) zyskasz bardzo dużą przewage. Jeśli chodzi o style uderzane, a zwłaszcza karate, które nie nalezy do najprostrzych, to widoczna róznica bedzie dopiero po kilku latach (ale to zależy tez jak ćwiczysz).

dodam że ćwicze też na siłce
no właśnie chodzi mi o takie amatorskie solówki woęc co byscie polecili

ja bym proponował karate, co z tego że sie nauczy walki w parterze, przecież na ulicy nie bedzie sie z nimim bił w parterze ćwicząc karate dobrze opanuje bloki i uderzenia co jest najbardziej przydatne na ulicy. Takie jest moje zdanie.

Błędne masz zdanie i widać, że nic nie wiesz o tym jak to poza salą wygląda.

"dobrze opanuje bloki" może i dobrze opanuje, tylko nie bedzie w stanie zastosowac w walce...
EDIT: Tomexel: trenujesz KK w Nowym Sączu? Byłeś na obozie w Krynicy??

Zmieniony przez - Freezekk w dniu 2006-08-28 20:47:11