Cro Cop: "Wanderlei nie ma charakteru..."

Przed walka z Fedorem wiele osob rowniez stawialo na Crocopa a Fedor pojechal z nim jak z chlopcem.Mam nadzieje ze tym razem rowniez sie pomyla i wygra Silva

"pojechal z nim jak z chlopcem"

??? chyba cos Ci sie pomyliło. Nie pisz takich rzeczy, bo jak ktoś nie oglądał walki i to czyta, to pomyśli ze CC latał po ringu jak szmata, a walka była wyrównana, z lekka przewagą Fedora.

Sorry, ale przed walką z Fedorem to jednak Rosjanin był faworytem. Nieznacznym, ale jednak. To dwie zupełnie różne walki i różne wyzwania. Kolega, który próbował bronić Silvy zrobił to zupełnie nieumiejętnie i bez znajomości rzeczy, bo to jest po prostu fakt, że CC stoi na o wiele wyższym poziomie. Ale to już deadcraft wyjaśnił w czym rzecz.

Ja uważam, że ta walka będzie nieco bardziej otwarta niż ta pierwsza. Wtedy Silva obawiał się stójki CC, a Chorwat ogólnie nie bardzo wiedział czego się spodziewać. Teraz Crocop nabrał pewności i myślę, że podejmie bardziej ofensywną grę. Silva nie będzie miał wyjścia jak zrobić to samo (zresztą pewnie sam zainicjuje szybkie tempo). Sądzę, że w tej walce któryś mocno ucierpi. Mam tylko nadzieję, że nie obaj i że do finału nie wyjdzie cień Silvy, bądź Crocopa!

irejcmeism haha, nie wiem jak zareaguje tu reszta, ale ja Ci tylko powiem ze prawdopodobnie jakies 90% piszących tu, ćwiczy mma. Nie tylko Ty.

Odnośnie wiedzy - powiem Ci ze sposób w jaki broniłes Silve był po prostu tani i daje mi obraz Twojej wiedzy na ten temat.

Zmieniony przez - Tony Scarf w dniu 2006-08-17 00:58:10

no comment

ja zupełnie nie wiem co o tej walce myśleć
Szanse stawiam na 50-50
Dlaczego na Silve:
-jest agresywny a CC gubi sie nieraz w defensywie.Jak go Silva zasypie gradem ciosów po jakimś trafionym(może nawet nie nokautującym ciosie) to może tego CC nie przetrwać,albo zwyczajnie może to sędzia przerwać
-jest bardziej doświadczony w mma,stoczył wiecej walk,to zawsze procentuje
-jak na zawodnika z niższej wagi Silva jest bardzo silny fizycznie i sądze ze siłą nie ustępuje CC
-wie o highkicku CC i podobnie jak w pierwszej walce bedzie chronił głowe za wszelką cene poprzez wysoko podniesioną garde

Dlaczego na Crocopa:
-jest wyższy i cieższy od Silvy,ma dłuższy zasięg ramion
-nie przegrał z Silvą gdy zaczynał kariere w mma a teraz jest bardziej doświadczony
-jest opanowany,wyczekuje na swój moment,a Silva który nieraz atakuje dosć szaleńczo może bład sporo go kosztujący popełnić,Crocop na pewno takiej okazji nie zmarnuje
-Silva dobrze operuje rękami ale jego lowkicki nie są tak mocne jak lowkicki CC,a highkicków pewnie kopać nie będzie bo jest niższy od CC i bedzie zbyt ryzykowne
-przy wysoko podniesionej gardzie(a przypuszczam że taką bedzie miał Silva) odsłoni brzuch,żebra itd...pare mocnych kopów pewnie dojdzie a jak są silne to Silva już wie

pewnie można by tak wymieniac jeszcze troche ale spać mki się chce i to tylko tyle co teraz wymysliłem

Zróbcie ankiete
Ja też jestem całym sercem za Wandem, zobaczycie że wygra. Kiedyś myślałem lepiej o CC ale terz mam wrażenie jakby był bufonem co to nie on :-/

irejcmeism - TonyScarf ma rację, nie Ty jeden tu trenujesz. Większość to robi (na różnym szczeblu zaawansowania). Jeśli naprawdę uprawiałeś MT, a teraz zajmujesz się MMA to jestem głęboko zdziwiony tak lichą argumentacją przeciw tezie Mariana. Owszem, ma on dobry klincz ofensywny i mocne ciosy. To prawda, że walczy większość życia i 90% tych walk odbywało się na nogach. Wciąż jednak nie rozumiem jak możesz nie dostrzegać takiej oczywistości jak to, że CC jest lepszym uderzaczem! Mówimy o człowieku, który z wielkim powodzeniem walczył w K-1, pokonał takich fighterów jak Jerome Le Banner, Sam Greco, Peter Aerts, Glaube Feitosa czy Mark Hunt i doszedł do finału K-1 GP !!! Nie zapomniał przecież jak się walczy w stójce (choć oczywiście to już nie jest dokładnie ten sam poziom, co w latach K-1). A Silva? Jest bardzo groźnym strikerem...ale jak na standardy MMA. To wielka różnica! Silva jest co najmniej o klasę gorszy. Wyobrażasz sobie, by mógł w walce K-1 pokonać Le Bannera czy Aertsa? Co z nim wyprawiał Hunt to wszyscy widzieli. Nie ma znaczenia jakim podpierasz się autorytetem...po prostu sugerując, że nie ma różnicy poziomu między stójką CC a stójką Silvy na korzyść tego pierwszego wykazujesz ignorancję, która mnie szokuje, jeśli rzeczywiście jesteś taki doświadczony, za jakiego się tu podajesz. Proszę, wytłumacz raz jeszcze swoje stanowisko, albo je skoryguj. A nie asekurujesz się, chowasz za doświadczeniem, rzekomym autorytetem oraz tekstami typu "nie będę gadał z ludźmi, którzy mają o tym pojęcie jak nowonarodzone dziecko"

Która to jest już dyskusja, który jest lepszy?

Nie będę pisać tekstów o CC, któremu kibicuje, że rozwali Wanda, bo logiczne jest, że istnieje niemała szansa, że będzie odwrotnie. Mimo to jest faworytem - ma technicznie lepszą stójkę, jest większy, posiada obecnie lepszy parter. Silva wcale już tak agresywnie nie podchodzi do przeciwników i widać to było w walce z Fujitą. W pierwszej walce gdy Silva zaszarżował na CC to wylądował na glebie.

Większe więc notowania będzie miał CC.