Marno będzie - siła w pewnym stopniu pójdzie ale masa nic albo w znikomej ilosci
...
Napisał(a)
chyba, że będziesz jadł 1kg gainerka dziennie
Marno będzie - siła w pewnym stopniu pójdzie ale masa nic albo w znikomej ilosci
Marno będzie - siła w pewnym stopniu pójdzie ale masa nic albo w znikomej ilosci
...
Napisał(a)
Czy opłaca się inwestować?
Zdecydowanie nie. Odżywki, nie antyki, ich wartość z czasem zdecydowanie maleje. Chyba że masz informacje o np. zaprzestaniu produkcji kreatyn, o to zmienia postać rzeczy. Sam bym wtedy odkupił od Ciebie tak z pół kilo.
A teraz poważnie.
Na początku będziesz puchł od samych pompek. Najważniejsze byś regularnie wcinał. Tak co 3-4 godzinki. Jak jesteś "szkielet" to nawet batony. (Już słyszę jak mnie wszyscy zaraz zje***ą, ale lepsze to niż posiłki co 6h, prawda?) Później, tak po trzech miesiącach możesz zastanowić się co dalej.
Jeżeli jednak będziesz się lepiej czuł psychicznie przy suplementacji, to na początek zastanowiłbym się nad Carbo (węglowodany) do wody podczas treningu. Tanie i daje energię. Zamiast białek (które przy Twojej wadze spokojnie dostarczysz w posiłkach) możesz zadbać o odpowiedni poziom intensywności treningu, dzięki właśnie Carbo.
Na kreatyny, HMB, czy gainerki czas przyjdzie po roku.
Ewentualnie kup sobie białko wolnowchłanialne na noc (kazeinowe), to chyba nawet od razu.
I ćwicz regularnie i intensywnie a potem jedz. I śpij. To będziesz duży
Zdecydowanie nie. Odżywki, nie antyki, ich wartość z czasem zdecydowanie maleje. Chyba że masz informacje o np. zaprzestaniu produkcji kreatyn, o to zmienia postać rzeczy. Sam bym wtedy odkupił od Ciebie tak z pół kilo.
A teraz poważnie.
Na początku będziesz puchł od samych pompek. Najważniejsze byś regularnie wcinał. Tak co 3-4 godzinki. Jak jesteś "szkielet" to nawet batony. (Już słyszę jak mnie wszyscy zaraz zje***ą, ale lepsze to niż posiłki co 6h, prawda?) Później, tak po trzech miesiącach możesz zastanowić się co dalej.
Jeżeli jednak będziesz się lepiej czuł psychicznie przy suplementacji, to na początek zastanowiłbym się nad Carbo (węglowodany) do wody podczas treningu. Tanie i daje energię. Zamiast białek (które przy Twojej wadze spokojnie dostarczysz w posiłkach) możesz zadbać o odpowiedni poziom intensywności treningu, dzięki właśnie Carbo.
Na kreatyny, HMB, czy gainerki czas przyjdzie po roku.
Ewentualnie kup sobie białko wolnowchłanialne na noc (kazeinowe), to chyba nawet od razu.
I ćwicz regularnie i intensywnie a potem jedz. I śpij. To będziesz duży
Kiedyś - siła. Teraz - rekreacja.
...
Napisał(a)
Dzięki za rady. Dałbym po sogu, ale nie mam abonamentu. Mysle że zrobie tak: Na początku będe jadł regularnie np. 6 razy dziennie w tych samych odstepach czasowych, cwiczył regularnie 3 dni w tygodniu (na sucho), a dopiero po kilku miesiącach pomyśle o kreatynie:)
"W granicach państwa w jakim przyszło nam żyć;
ludzie żyją żeby pić i piją żeby żyć".
...
Napisał(a)
A jeśli po tych kilku miesiącach miałbym zamiar zrobić cykl kreatynowy to lepiej go zrobić wraz z proteinami? Gdzieś wyczytalem na tym forum, ze daje lepsze efekty gdy po jakims czasie po kreatynie bierze sie białko:) Dobry pomysł?
"W granicach państwa w jakim przyszło nam żyć;
ludzie żyją żeby pić i piją żeby żyć".
...
Napisał(a)
Do czas az zaczniesz brac suple minie troche czasu i zapewne sporo postów na forum przeczytanych, wtedy bedziesz bogatszy w wiedze i wiele spraw sie rozjasni :) Pozdro
...
Napisał(a)
Wiesz z czym trzeba robić cykl kreatynowy? O czym dosyć często ludzie zapominają? O wodzie. Tak jest. Podczas cyklów kreatynowych należy pić bardzo dużo wody. Około 4,5l dziennie. Podczas upałów nawet więcej.
A kretkę zapijaj dekstrozą lub Carbo. Faktycznie też słyszałem, że mozna mieszać (przy monohydratach nie stackach) carbo z białkami 50/50. Ale jak to jest? Ja wcinam stacki więc popijam carbo i już. Zresztą nawet jakbyś swój pierwszy cykl na monohydracie zapijał wodą to i tak efekty Tobą wtrząsną. Tylko pij wodę.
A kretkę zapijaj dekstrozą lub Carbo. Faktycznie też słyszałem, że mozna mieszać (przy monohydratach nie stackach) carbo z białkami 50/50. Ale jak to jest? Ja wcinam stacki więc popijam carbo i już. Zresztą nawet jakbyś swój pierwszy cykl na monohydracie zapijał wodą to i tak efekty Tobą wtrząsną. Tylko pij wodę.
Kiedyś - siła. Teraz - rekreacja.
...
Napisał(a)
zapoznaj się z tym: https://www.sfd.pl/temat215071/ i sorry za "zeszczylenie" Cię
RECEDITE,PLEBES!GERO REM IMPERIALEM!
...
Napisał(a)
acha
"W granicach państwa w jakim przyszło nam żyć;
ludzie żyją żeby pić i piją żeby żyć".
Polecane artykuły