Przeciwnik Pawła Nastuli + 2 inne walki - dyskusja tylko tutaj!

ale tą walke z Budą jednak Drago wygrał... ja słabo Nastka widzę, choć kibicować mu będę.

Też mam obawy o Nastka. Aleks wbrew pozorom, podszedł do Pawła z respektem. Stąd stosunkowo wolne tempo walki na początku, co dało możliwość przeniesienia rywalizacji do parteru. Poza tym Aleks na glebie też nie jest ułomkiem, stąd mógł sobie na to pozwolić.
Tutaj sytuacja jest inna - koleś może ruszyć bardzo agresywnie i jeśli od początku narzuci Nastkowi defensywę, to Paweł skończy jak nasza Reprezentacja w meczu z Niemcami.
Bardzo chciałbym, żeby okazało się inaczej. Paweł, do boju!!!

Nie musi byc tak tragicznie.Jesli koles rzuci sie na niego to jest szansa ze Pawel jeszcze cos pamieta z Judo i go rzuci a nastepnie raz dwa skonczy.Drago jest wysoki wiec ma slaba koordynacje na glebie i tu widze szanse dla Pawla.WAR NASTEK!!!!

Ale tragizujecie, dajcie spokój Jakis koles z nazwiskiem Drago ktory praktycznie wszystkich przeciwników miał jakiś lewych którzy mają w hooj loosów, i jusz Nie da rady wogole hoojowo go widze nie ma szans
Nastula w debiucie walczyl z byłym mistrzem wagi ciężkiej a potem z Gosciem który Nokautował swoich przeciwników aż miło i przez długi czas nie dawali mu rady a tu jakis hooj wie skąd Drago i będzie kozaczył.
Dostanie oklep od Pawła i tyle....
pozdro.

tragizujecie. przypominam Hectora Lombarda. tez wymiatał w nieżłym stylu, też miał byc młodym gniewnym w Pride i co? i nic.
już nir wiem, kogo łatwiejszego, niz debiutantaw w Pride mogliby Nastuli dać.

no własnie, jakby Nastula mając takie doświadczenie w Judo, taka siłe i wage jaką ma, nie mogł sobie poradzic z takim harpaganem jak ten cały Drago... to juz by były jakies jaja.
Nastula go powykręca.

Zgadzam się! Nie można biadolić już w momencie ogłoszenia nazwiska przeciwnika; nawet gdyby był nim Fiodor trzeba myśleć tylko o zwycięstwie. Moim zdaniem jeśli Paweł tylko nie da się trafić w początkowym gradobiciu (bo chyba tym razem będzie ono miało miejsce) to stawiam dolary przeciw orzechom, że frajera schrupie spokojnie w parterze.
Zapewne wielu z Was się ze mną nie zgodzi, ale w moim przekonaniu to straszenie przed walką jakie odstawia Silva czy właśnie ten Drago jest oznaką słabości, a nie pewności siebie. Fiodor, Alex czy CroCop nie robią z siebie kretynów. Są agresywni tylko wtedy kiedy trzeba: po pierwszym i przed ostatnim gongiem. Drago to nie Fiodor którego stójka jest sto razy lepsza niż sztywna i toporna (choć oczywiście nie można jej zlekceważyć) stójka Drago, Nastek go podda, a może nawet znokautuje!

Do boju Paweł!!!

No nie wiem czy Silva jest slaby i dlatego musi robic straszne miny..Wg mnie on to robi raczej dla celow medialnych hehe bo to sie dobrze w Japonii sprzedaje a co do tego super parteru Nastka...Ten Drago trenuje z wirtuozami parteru z BTT i na pewno ma duze umiejetnosci a jak radzil sobie Nastek z czlonkiem tego teamu bylo widac w walce z Mino . Choc to prawda ze to Mino mistrz parteru w MMA ale jak ten Drago trenuje z najlepszymi to sie duzo od nich uczy. A z tego co wiem Nastek niestety nie uczy sie parteru od brazylijczykow co wg mnie jest duuzym bledem .Szkoda , ale mimo to trzymam za niego kciuki bo to rodak no i stoi przed duza szansa by w koncu wygrac ;)

i co że BTT? napisze to sobie na dupsku i tym wygra?

No bez przesady hehe ale na spodenkach bedzie pewnie mial ;)Ale jesli trenujesz z dobrymi to tez jestes dobry...naprawde dobry team to bardzo wazna sprawa a niestety Nastek takiego nie ma bylo to widac po radach jakie dostawal w czasie walki z Alexem :(parter trzeba robic z najlepszymi a takimi sa brazylijczycy..parter w judo a parter w MMA to dwa rozne swiaty niestety dla nastka sama sila nie wystarczy :( ile ten Drago ma lat??