SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kolejna śmierć boksera

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4328

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2300 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5377
Kolejna śmierć boksera
Smutna wiadomość dotarła do nas z Indonezji, gdzie wczoraj w szpitalu w Mandao zmarł młody pięściarz Fadly Kasim. Przyczyną zgonu były urazy głowy powstałe w wyniku ciężkiego nokautu, zadanego przez rodaka Jibrila Soamole w 6 rundzie pojedynku wagi koguciej, który odbył się w ramach niedzielnej gali boksu zawodowego w Monginsidi Sports Hall w Manado.
Trener Kasima, Adry Koliangan począwszy od 3 rundy perswadował swojemu zawodnikowi poddanie się, ale ten na własne życzenie kontynuował ten nierówny pojedynek.
Była to druga zawodowa walka 22-letniego Indonezyjczyka. Przerażające, że jest to już 25 zawodnik w historii indonezyjskiego bosku, który zmarł w następstwie obrażeń zadanych mu w ringu.

bokser.org

[*]
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
[*]

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1532 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29913
[*]

Odi profanum vulgus et arceo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 65 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2763
[*]

...::WKS Sfinks::...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 482 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9169
dobże muwiał Piotrowski boks to najbardziej kontuzyjny sport i w nim jest najwiecej śmiarci,dlatego że walka jest dużo w pułdystansie.

P.S Dlatego nielubie boxu

MUAY THAI IS THE BEST ! ! !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 386 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19516
[*] (

"Świat z trzepaka, był tak prosty i piekny.Chcesz wiejść w świat dorosłych?Nie,dzieki"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 345 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5724
To kolejna w ciągu kilku dni wiadomość o śmierci zawodowego pięściarza. Preston “The Bogalusa Boogieman" (Straszydło z Bogalusa) Hartzog, amerykański superciężki, zmarł wczoraj w swoim kalifornijskim mieszkaniu. Zaskakujące, że przyczyną zgonu był prawdopodobnie zawał serca.
29-letni Hartzog (rekord: 15 /4KO/-1-1) ostatnią zawodową walkę stoczył 5 sierpnia 2005 r., przegrywając na punkty z Willy Chapmanem. Po tej porażce Hartzog zerwał z boksem, angażując się w aktorstwo. Jego interesy jako manager prowadziła siostra, Anna Beth Goodman (znana w bokserskim środowisku jako "Kingfish Boxing").
“Będzie mi go bardzo brakować. Kochałem go jak syna. Nie znałem drugiego takiego twardziela w ringu jak on" - powiedział trener Prestona, Jesse Reid.
Preston Hartzog zanim podpisał zawodowy kontrakt był obiecującym amatorem. Największym jego sukcesem było zdobycie srebrnego medalu na wojskowych mistrzostwach świata w 1997 r.

bokser.org

[*][*][*][*][*]

najlepsza chwila poranka - kreska koksu do sniadanka !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 650 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 13440
[*] kocham ten sport wiec wiem co znaczy chec walki- szkoda mlodego chlopaka

####pomogłem? kliknij www.pajacyk.pl ####

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2300 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5377
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3064 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 26584
[*] ehh naprawde szkoda mogło byc jeszcze wiele przed nimi, ale takie jest zycie :( każdy ma gdzies swoj koniec :(

By Animal...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
OK, boks jest nieco bedziej kontuzyjny, ale mało kto zwraca uwagę na inne aspekty niż tylko wspomnianą przez Dekkerfuna o walkę w półdystansie.

Po pierwsze, jak jest news "śmierć w boksie" to mogę nieomal w ciemno obstawiać że będzie to kraj typu Indonezja/Filipiny itp. A czemu? Proponuje obejrzenie paru walk które w Europie parę razy zostałyby już przerwane jako TKO a tam idą dalej aż gościu po prostu nie padnie. Słyszałem (bo osobiście nie widziałem) że na lokalnych galach jest jeszcze gorzej. Co zresztą znajduje potwierdzenie skoro w tym wypadku własny trener namawiał gościa do poddania od trzeciej rundy - czyli sytuacja musiała być naprawde niewesoła.

Inną sprawą sprawą jest to że większość tego wypadków zdarza się paradoksalnie w wagach lekkich i średnich, a nie w wadze ciężkiej. Czemu? Nie chodzi tylko o siłę ciosu, przede wszystkim w wagach lekkich i średnich b. duża część zawodników musi przed ważeniem intensywnie zbijać wagę (czyli głównie odwadniać się) - co już samo w sobie jest dla zdrowia jest niezbyt korzystne. Nie mówiąc o tym jak taki odwodniony o parę litrów facet (dużo gęstsza krew, więc łatwiej o jakieś zatory/zakrzepy itp.) musi jeszcze przewalczyć 10-12 rund. Ale jak mu się coś stanie to nikt nie wspomni o tym nawet słowem, tylko będzie o brutalności boksu, kontuzyjności itp...

Zmieniony przez - GB w dniu 2006-06-28 14:15:08
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Barrera vs Juarez II

Następny temat

8 mln USD dla Floyda za walkę z Margarito

WHEY premium