RG: Tak to prawda. Możecie się spodziewać ogłoszenia tego wkrótce.
OG: Dlaczego chcesz walczyć z Sakurabą teraz, a nie z topowymi mistrzami jak Silva z Twojej kategorii wagowej, albo Fedor - najlepszy fighter wszechwag?
RG: Uważam, że Sakuraba zasłużył na walkę ze mną, poza tym to będzie coś, o czym mówiliśmy od pewnego czasu.
OG W jaki sposób przygotowujesz się więc do zbliżającej się walki z Sakurabą?
RG Przygotowuję się tak samo, jak do wszystkich moich walk. Sakuraba walczył z wieloma twardymi fighterami, ale sam nie ma specjalnie dobrej techniki. Jest sprytny i cwany, ale nie jest wybitnym uerzaczem, ani grapplerem. Jest rozluźniony w czasie swoich walk. Daje mu to przewagę na początku każdej walki. Zawodnicy którzy nie pozwolą mu się rozkręcić mogą go pokonać.
OG: Gdybyś przegrał z Sakurabą pogrążyłbyś jujitsu i swoją rodzinę?
RG: Nie czuję żadnej presji przed porażką. Rodzina Graciech zawsze była respektowana i żadna porażka tego nie zmieni.
OG: Co myślisz o dzisiejszych topowych zawodnikach takich jak Fedor albo Yoshida?
RG: Fedor jest silny w swojej specjalności. Jest silnym uderzaczem i jest dobry w tym co robi.
OG: Kto byłby dla Ciebie trudniejszym przeciwnikiem Fedor, czy Yoshida?
RG: Żaden z nich nie jest dla mnie zagrożeniem. Poddanie Fedora zajęłoby więcej czasu z powodu jego siły i strategii. Yoshida ma pewne podstawy walki w parterze, ale to nic specjalnego. Na glebie jest tylko przeciętnym judoką. Nie pokazał w walce z Roycem wysokiego poziomu technicznego.
OG: Czyli uważasz, że złoty medalista olimpijski w Judo, Yoshida jest słaby technicznie?
RG: Tak, uważam, że jego technika jest słaba i musiałby jeszcze długo trenować zanim ktoś by go nazwał dobrym fighterem. To problem wielu fighterow judo. Wkładają zbyt dużo wysiłku w wykonywanie technik.
OG: Co powiesz o komentarzach dotyczących tak długiej przerwy w Twoich startach?
RG: Pochodzą one od ludzi, ktorzy niewiedzą co mówią.
OG: Czy po tej walce zakończysz karierę?
RG: To nie jest coś o czym myślę w tej chwili. Będę walczył dotąd, dopóki nie będę w stanie utrzymać pewnego poziomu.
OG: Czy zamierzasz jeszcze kiedyś zawalczyć w jakimś turnieju?
RG: Jeżeli Pride wyłoży odpowiednie pieniądze, będę walczył w ich turnieju. Ale jakoś nie widzi mi się takie wydarzenie.
OG: Niektórzy ludzie mówią o Tobie, że masz takie wysokie wymagania finansowe (w sensie - gaż za walki) żeby nie walczyć (sugerowanie Rikiemu, że sie boi walczyc). Czy to nie psuje Twojego image'u?
RG: Mój image może zostać zniszczony gdy ja nie będę walczył z powodu braku odwagi i godności, a nie dlatego, że ktoś tak powiedział. Moja gaża za walkę to standard dla mnie.
OG: Możemy zapytać ile to jest?
RG: Zależy od sytuacji. Gdybyś przyszedł do mojego klubu zawalczę z Tobą za darmo.
OG: Chciałbyś kiedykolwiek zawalczyć w UFC?
RG: Nie UFC płaci za malo jak na moje wymagania.
OG: Dzięki, że poświęciłeś swój czas.
RG: Z przyjemnością
Źródło: portalvaletudo.com.br - przetłumaczyłem tłumaczenie z innego forum (wersja orginalna była po Portugalsku, a ja tłumaczyłem z anglika).
Jak to czytalem, to mi się przypomniało jak rok temu powiedział podobne rzeczy o Wanderleiu, a Wand go wyzwał do walki na galę noworoczną (nie muszę przypominać, że Ricki nei chciał walczyć). Ogólnie to facet robi z siebie straszne pośmiewisko od pewnego czasu. Powinien starzeć się z godnością a nie wypowiadać się w ten sposób o fighterach, ktorzy by z niego zrobili marmoladę
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !