TEST na zipa od FA - 50/50 - wycinka

"liczy sie zwiekszanie obciazenia a nie samo obciazenie !"
a kto twierdzi inaczej?
Czy ja jestem z siłowni w gimnazjum?
Niestety, wszystko sprowadza sie do pokonywania kolejnych barier siłowych, wytrzymałościowych itp.
Co do rodzajów włokien etc. pisałem ze każdy ma swoje granice mozłiwości pzoa które cieżko będzie mu wyjść naturalnie.
zdr.

zasmiecamy temat bzdurami :D cwiczyc traz i dawac z siebie wszystko i tyle :D a ja tu siedze i w akademcikie gadki sie wdaje :D

a ja mialem sraczkę bo najadłem sie wcozraj pizzy i opilem piwska.kilo zostawiłem w kiblu hahahah
ide na kuraka i oliwe.
zdr.

bpl dobrze to ujał rodzaj włókien miesniowych jak i zawartosc jednostek ruchowych wolno i szybko kurczących sie w miesniach ma tutaj bardzo duze znaczenie - i niestety wykazuje ono duże zróżnicowanie miedzy różnymi osobami, w istotnej mierze bo w ok.45% jest ono zdeterminowane genetycznie...dlatego tez ktos kto ma/posiada wiecej wlokien typou 'czerwonego' (wolno kurczace sie) ma już jakby 'na starcie' mniejsze szanse w przybieraniu na masie,w zdobywaniu siły itd. poniewaz włókna tego typu mają niewielką siłę - posiadają za to dużą wytrzymałość. ALE NA CO komu wytrzymalosc podzcas treningu na silowni?

Dlatego nie wszystko jest takie piekne i proste, genetyki nie przeskoczymy - chyba ,ze zaczynamy w nią ingerować (saa) wtedy to zmienia postac rzeczy - ale tez i nie o tym jest dyskusja. I nie zawsze maxymalne czy b.duze ciezary będą dobrym rozwiązaniem...ktos kto posiada duzo wlokien szybko kurczacych sie - ma z gory na starcie o wiele lepszą pozycje niz osoba, ktora powiedzmy ma tych wlokien 8-10% mniej i ona wcale nie musi cwiczyc na 'wysokich' obrotach/ciezarach - wystarczy dobra technika wykonania ruchu i ciezar w granicach 60-70% ciezaru maxymalnego :)

Szkoda,ze wczesniej nie zauwazylem tej dyskusji bo moglbym o szczegoly pogadac z moim wykladowca z biomechaniki (były kulturysta - obecnie jedna z najbardziej znanych osob w Polsce w tej dziedzinie) poki co ja sie moge troche powymadrzac bo zaliczylem 2.5h temu ten pzredmiot na 4

ps pisalem szybko bo jestem na uczelni wiec sorry za bark skladu i bledy
jak cos odp. jutro wieczoremm

niezle banan
nie ma nic przyjemniejszego niz to ze ciezka nauka naprawde moze sie czasem przydac

Jak tam zip?
Ja miałem dzis trening-masakrę
Zarzuciłem Arginivol, dawno tak nie spuchłem.. Cwiczyłem całe cialo ciężary prawie jak na masie ..
A, że nie było żadnych goryli to sezonowcy patrzyli na mnie z respektem
pzdr.

toś urósł w ich oczach
ja już końcóweczka
w tym tygodniu dam podsumowanie
wszystko boli
waga leci mam nadzieję, że fat też
boję się wejść na wagę...

widze Rip ze zadowolony z Arginivolu

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2006-06-12 20:24:13

Taaa ale niestety potwierdza sie, że AAKG nie służy mojemu organizmowi..
Na treningu fajnie, ale potem już gorzej!
pzdr.