Szacuny
2
Napisanych postów
386
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19516
Tu się z tobą zgodze, że przecietna osoba nie zna sie na nadawaniu stopni.
A tak poza tym, to chyba nie przeprowadza sie badań psychologicznych osobą ktore chcą zostać trenerami ? Bo przecież jakaś osoba może być bardzo dobra, spełniać wszystkiego wymogi techniczne na instruktora, skonczyc kursy instuktorskie itd. ale może mu coś siedzieć w psychice. Więc może problem tkwi tu, a nie w tym czy ktoś ma papiery na instruktora.
"Świat z trzepaka, był tak prosty i piekny.Chcesz wiejść w świat dorosłych?Nie,dzieki"
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
Gizmo dzieki za odpowiedz na maila
a co do testow psychologicznych to umowmy sie ale zeby zostac instruktorem najpierw trzeba byc zapalencem prawdziwym pasjonatem a to stawia nas na granicy obledu
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Nie no przesadzacie z tym badaniami - co jeszcze? Może zaświadczenie od proboszcza i odpis chrztu urodzenie Właśnie czy księża mają badania psychologiczne - oni przecież też maja doczynienia z dziećmi. Czy politycy mają badania psychologiczne (niektórym przydało by sie leczenie w zakładzie zamkniętym a często odpowiadają za naszę bezpieczeństwo i byt!!!).
Dość z dziwnymi pomysłami!! Po każdym wypadku znajdzie się wielu mądrali, którzy coś chcą "ulepszać". Mój znajomy ze Stanów był mocno zdziwiony, jak mu pisałem, że robiłem jakieś kursy, tam tego nie ma. Czy kurs instruktorski to kompedium wiedzy? No cóż, chyba nie muszę na to odpowiadać. Notbene wiem, że ktoś robi na tym doooobry interes.
A co do tego osobnika, mam nadzieję, że koledzy z celi będę mu mogli wyłożyć ich system wartości.
Należy pisać i mówić o takich przypadkach, bo świry są wszędzie i trzeba ich izolować a poprzez mówienie o tym głośno może uda się uczulić rodziców na dziwne zachowania instruktorów.
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Wydaje mi sie, ze najbardziej potrzebny bylby wzrost swiadomosci rodzicow w tej dziedzinie. I tak jest lepiej niz 30 lat temu, gdy kazdą wschodnią sztukę walki nazywało się "Karate"-a kazdy prowadzący z paskiem innym niż biały wzbudzał zaufanie. Jednak dalej nie jest dobrze. Dzieciaki zafascynowane treningiem będą bagatelizować obrażenia (z których wiekszosc nie jest groźna-siniaki itd) i nawet dziwne pomysly i praktyki prowadzących(wystarczy, ze instruktor stwierdzi, że "trzeba tak robic bo to swiadczy o byciu twardym")-a rodzice zwykle popadaja w skrajnosci-albo dramatyzują nad kazdym siniakiem-albo stwierdzają, że widocznie dziecko i instruktor wiedzą co robią.
Testy psychologiczne dla kandydatow na instruktorow niewiele by dały-gdy ktoś jest oczywistym świrem-to nikt nie bedzie go szkolił w sekcji-i taki nigdy nie zostanie instruktorem. A najgroźniejsi psychopaci wyglądają i zachowują się zupełnie normalnie-wiec testy psychologiczne by ich nie odsiały.
Szacuny
0
Napisanych postów
73
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
830
no niewiem,dziś karzdy kto zapłaci może zostać instruktorem jakiegoś tsunami czy innego polskiego kung fu stylu płóga i łopaty,niejest to śmieszne, ale to prawda. w karate tradycyjnym zdjesz na dan przed kolesiami którzy niezamienili z tobą słowa przez całe życie, i to też jest smutna prawda.
niedawno Jodan powiedział mi, że trener karate (4 dan), do którego mam wielki szacunek pobił w przeeszłości kbietę w ciąży może więc warto zastanowić się, czy powino się sprawdzać u kogo trenują 9cio latki.
Szacuny
12
Napisanych postów
1884
Wiek
52 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
21505
ChudyCK - na stronie PFCK sa podane osoby, którym PFCK wystawiła "dyplom instruktora". Niestety, wg polskiego prawa do nauczania upoważnia ujednolicona dla róznych dyscyplin legitymacja instruktorska, a nie federacyjny dyplom...
A co do psycholi - można się naciąć, ja też kiedyś miałem takiego znajomka-instruktora z innego miasta, do rany przyłóż, wesoły, sympatyczny i bezkonfliktowy gościu, dopiero po paru latach znajomości dowiedziałem się, że miał w pewnych sprawach mocno nierówno pod sufitem.
Na marginesie - co do zainteresowania rodziców zajęciami ich dzieci, w klubie niektórych rodziców widzę co najmniej raz w tygodniu, kiedy przychodzą odprowadzić bądź odebrać dziecko i zawsze parę słów zamienią. Są też tacy, których przez parę lat widziałem może ze dwa razy i na ulicy na pewno bym nie poznał...
Szacuny
2
Napisanych postów
386
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19516
MarKosTSD - z tymi badaniami to nie chodziło mi o to, że trzeba je robić każdemu kto chce być instuktorem. Tylko o to, że mówi się że ten facet nie miał potrzebnych "papierów", a te papiery i tak przecież nie zmieniły by tego czy jest psychopatą czy nie. Jedynie właśnie testy psychologiczne może by coś wykryły. Może wcześniej nie precyzyjnie się wyraziłem o co mi chodzi. Mam nadzieję, że teraz się rozumiemy
Gizmo- a tego to akurat nie wiedziałem
"Świat z trzepaka, był tak prosty i piekny.Chcesz wiejść w świat dorosłych?Nie,dzieki"
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Jeżeli chodzi o te testy psychologiczne to tak jak napisał Cavior ciężko było by odsiać i jeszcze biorąc pod uwagę skłonność naszych lekarzy do przyjmowania kopert w naszym państwie był by to jeszcze jeden pic na wodę. W dodatku ktoś może być normalnym a po jakimś czasie dopiero może mieć odchylenia od normy np. po częstym przyjmowaniu ciosów na głowę megalomania itp.