Szacuny
1
Napisanych postów
96
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
978
Knife Andy to akurat nienajlepszy przyklad...on juz w kyoku mial ta swoja specyficzna garde...
a co do ciebie KOLECutd:
1. sciagsz mi avatar
2. masz bledne pojecie o boksie i wogole o walce jak przeczytalem...
moze mnie posluchasz bo cwicze kyoka od 10 lat a w miedzy czasie przez 3 lata boks a moj obecny trener kyoka jest z wyksztalcenia trenerem boksu i mozesz mi wierzyc lub nie ale prawda jest zupelnie inna niz myslisz.
Argumentow masz juz podanych w temacie od groma a jak jeszcze Ci brakuje to popros o reszte Knifa a on Ci najlepiej wszystko jasno wylozy...ja tu niemam zabardzo co dodac pisze post zeby ktos z kk wreszcie Ci moze wbil do glowy jak jest a na forum jest naprawde sopro znawcow! uwiez mi!
"Jeśli tracisz pieniądze - nic nie tracisz
Jeśli tracisz zdrowie - coś tracisz
Jeśli tracisz spokój - tracisz wszystko".
Szacuny
10
Napisanych postów
761
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8830
Nareszcie przeczytałem całe 15 stron ;]. Ja tam uważam ze karate jednak góruje nad boksem, ale oczywiście nie takie sztywne karate i sztywne trzymanie się reguł, bo już chyba nikt takiego karate nie trenuje? No chyba ze chodzi o Tsunami . Ale fakt faktem, że wszystko i tak zależy od zawodnika.
W poście nie podobały mi się tylko wypowiedzi Furious'a na temat Oyamy i jego wyczynów z bykami. Dziwi mnie trochę, że Kosa i Olo jakoś puścili to obok uszu i nie zareagowali. Dla mnie jego wyczyny były czymś niezwykłym i drażni mnie jak jakiś przeciętny szarak obraża mistrza.
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
69
"1. sciagsz mi avatar"a ja myślałem ze to jest znak kyokushin a nie twój:) 10 lat treningu:)to powiedz mi w takim razie czy masz jakieś wyniki w zawodach bo jezeli nie to nawet sie nie wypowiadaj na temat walki...i nie mów do mnie takich rzeczy jak "błędne pojęcie o walce"bo najwidoczniej masz błędne pojęcie o mnie...ktoś tam cos pisał że przegram z bokserem:)nie chce roztrząsać takich banałów z kim bym wygrał a z kim przegrał ale lałem już gości z jj,judo,tkw,kb(oraz innych freefighterów ulicy:)hehe) chętnie dołącze do swojej kolekcji boksera:).co do specjalistów-
1.jak znajde jakiegos to dam znać
2.na razie goście o suchej teorii i tacy co pooglądali pare walk.
3.gość co obraza Oyame to dla mnie 0...poczujcie temat to tak jakbym obraził Mohameda Ali'ego
---pozdro
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
"chętnie dołącze do swojej kolekcji boksera:)" prawdziwy karateka skromnosc poszanowanie prze4ciwnika...
to ze pokonales ilus tam przedstawicieli roznych styli oznacza ze jestes dobrym fighterem a my mowimy globalnie o sw a w Polsce kk w polowie moze troche3 wiecej to nauka kk sportowego bez laczenia z boksem i parterem oraz sekcje rekreacyjne zreszta wystarczy popatrzec na kluby ktore jezdza na zawody to jest powiedzmy 1/3 1/4 ogolu
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
2
Napisanych postów
819
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8552
Jeśli chodzi o Oyame to jakiegoś strasznego obrażania chyba nie było, a trzeba pamiętać że nawet wielcy mistrzowie mają sporo wad. Np troche mnie wnerwiło, kiedy się dowiedziałem za co wyrzucił Ś.P. Andyego Huga z kyokushin. Chodziło o komercyjne turnieje i pokazy, w których uczestniczył, a przecież Oyama sam to robił. No, chyba że wtedy chciał po prostu zarobić kase żeby jako tako przetrwać w okrutnym świecie, sam nie wiem...
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
69
Kosa.Nie należe do pokornych typów może dlatego ze trenuje obok KK jescze wojskowe systemy walki a to uczy agresji i wybija troche z harmonii jaką przekazuje KK niestety nikt nie jest doskonały:)co do zawodów to przyczyna jest taka ze jest ich mało(tajowie walczą w turniejach co 2 tygodnie:)a u nas na turniej na poziomie trzeba czekac pół roku!!!poza tym kluby nie mają poprostu kasy na same zawody ale nie tylko nawet na sprzęt-a zeby postawic konkretna ekipe trzeba na to troche kasy.
Mistmare-masz błędne pojęcie o tym po co Oyama jeździł na turnieje i pokazy-po to żeby rozpowszechniać i promowac "swoje" Karate.Co do kasy to bez niej nie da sie życ:)nawet Oyama jej potrzebował:)Oyama miał skrajnie konserwatywne poglądy dlatego Andy[*] wyleciał.Myśle jednak że tu sie mylił poniewaz dzisiaj tacy mistrzowie jak Filio czy Feitosa oficjalnie mówią że występują w K1 nie tylko dla kasy ale głównie po to by promowac KK na świecie,to było również jednym z założen Oyamy dlatego nie powinien tak potraktowac Andyego[*]
---pozdro
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
"trenuje obok KK jescze wojskowe systemy walki" wlasnie ... i teraz sie zastanow czy wygrywajac z zawodnikami tkd jj itd stosowales "czyste" kk? no chtyba ze konfrontacje byly zanim zaczales trenowac systemy
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"