Spalanie mięśni przy biegu na czczo

Własnie otóż pytanie bo zgłupiałem , mój kolega twierdzi ze nie da się fizycznie spalić mieśni podczas biegu na czczo przed śniadaniem: jego słowa

"na czco lepiej sie spala tluszcz bo nie ma sie rpzeciazonego zoladka i jest mniejszy zapas koligonu"
"tak samo jak bys ucinajac palca stracil glowe- fizycnzie nie mozliwe"

twierdzi ze przy bieganiu nie da się spalić mięśni jedynie da się spalić na siłowni przy za ciężkim trneingu na jedną partie




a więc jak możecie wypowiedzcie się na ten temat , bo ja sądze ze bieganie jest zdrowe i cięzko spalić mięśnie ale w czasie dnia , po posiłku a przy bieganiu przed śniadaniem dużo mięsa leci a tłuszczu średnio i straty mięsni nie są proporcjonalnbe do strat tłusazczu

dobrze że twój kolega pomylił jedynie glikogen z kolagenem, a ten z kolei z koligonem bo mógłby jeszcze coś powiedzieć na przykład o kolargolu

podobną wartość merytoryczną mają jego rozważania na temat utraty mięsni przy wysiłku w stanie silnego katabolizmu w jakim znajduje się organizm po kilkunastu godzinach głodu - czyli rano na czczo

ok dzięki wszystko jasne

no ja nie wiem czy takie jasne

ale nie będę piasł po raz kolejny tego samego co było już tysiące razy napisane

w telegraficznym skrócie - rano na czczo jedynie niskointensywne jednostajne wysiłki, wtedy spali się preferencyjnie tłuszcz przy bardzo małej utracie mięśni

jeden z nielicznych postow, na ktore tyka jeszcze nie ma spisanej regulki...i nie rzucil zadnymi linkami z wyjasnieniem
gratuluje rothen



Zmieniony przez - Seewy w dniu 2006-02-24 21:02:50

mam z 10 linków ale mi się szukać nie chce

musiałbym się przestać drapać po jajkach na przyklad i takie tam ... hrhr

fsumie racja...

rothen...nie dostaniesz jednak soga

daj mu za tego kolargola, niech się chłopak cieszy

ale tylko jak odbije

chyba nery hrhr

ej ja tak nie sądze

ja uważam że mięśnie się popalą a mój kumpel uważa inaczej....co wiecej on jest z SFD



łapaj soga