Żywienie, a spalanie mięśni.

Na czym polega(od czego występuje) spalanie mięśnia? I jaki to ma związek z odżywianiem?
Kiedyś słyszałem taką wypowiedź:"Póki dużo jesz to się nie przetrenujesz".

Jeśli powiedzmy trenuję "ostro", to czego nie powinno mi NA PEWNO zabraknąć żeby organizm zamiast budować mięśnie zaczął je spalać - białka, kalorii, czy węglowodanów?

Jeśli, mięsień został 'zastymulowany' do rozrostu przez pracę nad nim na 'wymagającym' poziomie, to chce zabezpieczyć się przed następną taką sytuacją przeciążenia i próbuje dobudować mięśnia, żeby w przyszłości 'dać radę' i szuka sobie budulca w organiźmie - prawdopodobnie będzie to białko (dokładnie się nie znam). A jeśli nie ma białka - to dlaczego nagle miałbym spalać sam siebie, wg mnie powinien po prostu nie nadbudować i tyle (ale się nie znam) ?
No i co mają do tego wszystkiego np. kalorie - dotąd kalorie kojarzyły mi się z tłuszczem. Jeśli jest za dużo kalorii to nieużyte odkładają się w postaci tłuszczu. Jeśli jest za mało kalorii - to organizm pobiera energię z tłuszczu. Jeśli nawet tłuszcz się skończy to wtedy spala mięsień?

Z góry dziękuję za pełne wyjaśnienie mi tych zagadnień :)

Jeśli, mięsień został 'zastymulowany' do rozrostu przez pracę nad nim na 'wymagającym' poziomie, to chce zabezpieczyć się przed następną taką sytuacją przeciążenia i próbuje dobudować mięśnia, żeby w przyszłości 'dać radę' i szuka sobie budulca w organiźmie - prawdopodobnie będzie to białko (dokładnie się nie znam). A jeśli nie ma białka - to dlaczego nagle miałbym spalać sam siebie, wg mnie powinien po prostu nie nadbudować i tyle (ale się nie znam) ?

Tylko, że podczas wysiłku fizycznego następuje znaczne uszkodzenie mięśnia, nie chodzi tylko o jego "nadbudowę" ale najpierw o odbudowę, która zazwyczaj trwa co najmniej 24h.

No i co mają do tego wszystkiego np. kalorie - dotąd kalorie kojarzyły mi się z tłuszczem. Jeśli jest za dużo kalorii to nieużyte odkładają się w postaci tłuszczu. Jeśli jest za mało kalorii - to organizm pobiera energię z tłuszczu. Jeśli nawet tłuszcz się skończy to wtedy spala mięsień?

Heh, tłuszcz się tak szybko nie skończy Ogólnie energia zawsze pobierana jest z tłuszczu i glikogenu a to czy podczas diety z deficytem organizm sięgnie jeszcze po aminokwasy powstałe z rozpadu białka zależy od genetyki i proporcji tłuszczowej do beztłuszczowej masy ciała. Im ona jest mniejsza tym większe prawdopodobieństwo utraty mięśni.