104kg Shogun gotowy do walki!

(na zdjęciu Mark Coleman - przeciwnik Shoguna - który już zawitał w Japonii)

Skład Chute Boxe, mistrzowie Rudimar Fedrigo i Rafael Cordeiro oraz gwiazdy teamu Wanderlei Silva, Mauricio Shogun Rua i Murilo Ninja podróż do Japonii na trasie Rio-Londyn-Tokio spędzają tylko parę siedzeń dalej od reprezentacji Brazilian Top Team - Mario Sperrego i Rodrigo Nogueiry. Samolot opuścił Brazylię wczoraj, a dziś wylądował już w stolicy Anglii.

Cristiano Marcello, coach BJJ w Chute Boxe, pozostał w Curitabie z powodu jego nadchodzącego ślubu. Przyznał, że Shogun jest wspaniale przygotowany do walki z doświadczonym Coleman i waży ok. 104 kg! "Coleman jest klasycznym fighterem - wszyscy wiedzą, że walczy z sercem. Shogun niewiele zmienił swój dotychczasowy trening przed tą walką - po prostu trenował mocniej Muay Thai i BJJ".

Zapytany o zapasy, niewątpliwie najmocniejszą stronę Colemana, Cristiano powiedział, że Chute Boxe nie miało nigdy tak wielu wspaniałych trenerów jak teraz. "Korzystając z lekcji Christophera Lada i Fabio Ribeiro oraz sparując z Marcelo Zulu, Shogun przygotował się tak dobrze, jak było można. Czekamy z niecierpliwością na 26 lutego" - zakończył.

to chłopak trochę przypakował, ale było to logiczne posunięcie... mam tylko nadzieję że nie będzie przez to wolniejszy w ringu ;)

Oglądałem trening (jest w FILMACH Z WALK) i nie wyglądał na wolniejszego, choć wiadomo - na pełnej parze w ringu może się okazać, że masz rację, choć imo chłopaki z Chute Boxe wiedzą co robią.

no ja też mam zaufanie do chłopaków z Chute Boxe ;) widocznie było to korzystne w jego przypadku, bo inaczej by pewnie nie ryzykowali.

dałem Ci soga za ciekawego news'a, ale nie jestem pewny czy "wszedł"... pozdro!

Imo dla niego nienaturalne było zejście do wagi średniej (93kg), gdzie jak wiadomo radził sobie świetnie. Być może dopiero teraz rozwinie skrzydła, bo wydaje mi się, patrząc na jego budowę, że raczej waga powyżej 100 kg jest jego "naturalną" wagą i wtedy czuje się najlepiej.

no być może masz rację i oby było tak jak mówisz. osobiście mam jednak lekkie obawy czy czasem nie straci tej "lekkości ruchów" w walce.

O to bym się nie bał.

a widzieliscie tego grubasa co kopal mawashi w tle?? przechooj

Mam nadzieję, że nie pójdzie w ślady brata, który w walce z Kharitonovem nabrał masy, ale w bebech
Powinnien sobie poradzić z Colemanem bez trudu - nawet jeżeli stracił trochę na szybkości to i tak ma jeszcze kilka atutów choćby lepsze przygotowanie przekrojowe.

ale ninja zawsze mial problemy z nadwaga
u shoguna tego nie widac
zreszta atutam ninjy nie jest sila a technika, zreszta dla mnie jeden z leprzych technikow w mma

O Ku.rwa 10kg!!Moim zdaniem to troche za duzo podejrzewam ze by wygral z Colemanem nawet nie przybierajac na wadze.