turniej capoeira

właśnie na ostatnim treningu miałam zdziwko.. trener kazał nam kopać się na serio.. nie w żadne worki treningowe.. ale po paru kopnięciach mniej więcej umiałam trafiać :) mam nadzieję że następne treningi będą spokojniejsze.. w końcu chodzę na capo własnie dlatego że nie walczy się tam na serio

Powiem szczerze, że gdyby tak chłopaków ograniczyć do kilku technik i założyć im sprzęt ochronny, zwiększyć kontakt, to nawet to gibanie na boki miało by sens. Jest to chyba najbardziej przypominający walkę film z capo jaki widziałem.

Mam takie pytanko do trenujacych capoeire: Podczas ćwiczeń każdą technikę, każde kopnięcie wykonuje się tak aby "machnąć" przeciwnikowi pare centymetrów od głowy. Wydaje mi sie że capoeritas miałby spore problemy z kopnięciem w głowę przeciwnika (np. podczas bójki). Nie chodzi mi tutaj o skuteczność capoeiry na ulicy tylko o o to czy takie porzyzwyczajenia później nie przeszkadzaja w starcich.

no prosze prosze zwarcie wejscie w nogi tylko ten brak kontaktu jak juz okrezne wchodzilo to koles noge zwalnial...moze bylo to realistyczniejsze ale juz (wg mnie) nie bylo tak ladne jak te pokazowe "walki"

tam chyba tylko raz bylo zwolnienie chyba i wg mnie bylo dlatego, ze gosc zauwazylem ze jest po prostu za daleko. co do trafienia w czasie bojki, to do takich zawodow na treningach kopie sie normalnie na worki i tarcze. w polsce tez sa takie treningi (tylko zawodow takich jeszcze nie ma .
ogolnie ten filmik pokazuje, ze capo to tez walka, ale z charakterysytka capo, a nie karate czy kickboxu.

jakub ja tylko napisałem że capo pokazane na tym filmie jest najbardziej zbliżone do walki ze wszystkic innych filmów jakie widziałem. Do walki jeszcze trochę mu brakuje. Swoje zastrzeżenia opisałem wyżej.

Fajny filmik

bo to chyba nie były walki, tylko pokazówki. ale fajne, nie wiedziałem że w capo jest wjazd w nogi i cłapki. choc pytanie do capoeiristas: czy cłapki (tzn chwytanie pod kolano jednej nogi i popchniecie przeciwnika w tył, czesto z podcieciem wewnętrznym o-uchi-gari) jest dozwolone w capo? około połowy filmu była próba cłapków, ale atakujacy sie wycofał. regulamin?

wycofal sie bo zostal zblokowany. to byl turniej z duza iloscia technik zazwyczaj nie wykonywanych w normalnych roda, gdzie chodzi o gre. natomiast to jest jak najbardziej capo. tutaj jeszcze jeden, z tym ze "nie taki ciemny" http://s53.yousendit.com/d.aspx?id=3IS8MT8702J6Y1GMMWLDXQJRKL 

jak nalicza się punkty?

jak bylo w tym turnieju dokladnie nie wiem.
pisalem swego czasu tekst o turniejach w latach '70 czy '80 i wtedy punktacja byla taka:
trafienie uderzeniem przeciwnika 1pkt
spowodowanie ze opusci pole walki 2pkt
wytracenie z rownowagi 3pkt **
obalenie 5pkt *

*obalenie-przeciwnik upada i dotyka ziemi tulowiem (brzuchem, plecami, bokiem, posladki,....)
**wytracenie z rownowagi-przeciwnik upada ale nie jest obalony (podparl sie reka, noga, itd ale nie dotknal ziemi tulowiem)