Szacuny
0
Napisanych postów
146
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1337
Tak ja chcialem powiedziec ze w obecnych czasach najbezpieczniej miec solowke z gosciem ktorego znasz od lat bo wiesz ze nie wyskoczy z nozem po przegranej. Teraz bic sie w miescie bez obstawy kolegow nie warto bo jak wczesniej ktos mowil mozna stracic zycie przez glupia solowke, a chyba nie warto.Niestety takie sa dzisiejsze realia, kiedys bylo inaczej. Byly zasady ze nawet jak 4 cie naszlo to miales solowke pojedynczo z kazdym a nie 4 naraz z nozami.Ale czasy sie zmieniaja i mysle ze najskuteczniejsze na ulicy sa 3 rzeczy:
1.Ucieczka.
2.Stado kolegow za plecami.
3.Kalashnikov ewentualnie Uzi.
Szacuny
144
Napisanych postów
7358
Wiek
40 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
36022
Kamil, nie w****iaj ludzi. Takich tematów moglo byc miliardy, nas to ***ie i mamy ochote podyskutowac na te tematy wlasnie teraz, a nie wyciagac z przed lat wypociny ludzi ktorzy juz tu nie przychodza.
Szacuny
0
Napisanych postów
121
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
947
Rotomi masz racje teraz sa takie czasy...ze nigdy nie ma solowki tylko zdarza sie ze bije cie jednego xxx grupa ludzi...najlepsze wyjscie to zdecydowanie nie gadac z nimi....długa w nogi, tak jest najlepij i najbaezpieczniej poniewaz nigdy nie wiesz co ci zrobia ,czy maja jakas bron ,nie warto tracic zycia przez głupote jakiegos małolata ktory sie upił i szuka tylko zaczpki( nawet jesli treujecie SW to zawsze unikajcie tej walki)
Bo ważne jest to że w twym serduszku usmiech jest
Nie boje się tego kto trenuje 10000 różnych kopnięć lecz tego kto trenuje 10000 razy jedno kopnięcie!
Szacuny
0
Napisanych postów
121
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
947
stres przed walka ogarnia kaze jednego bardziej jednego mniej ale kazdego...tylko głupcy sie nieboja poniewaz przed kazdym przeciwnikiem trzeba czuc respekt(takie jest moje zdanie)...niechodzi o treniowanie Sw dla nawalnia sie po ulicy tylko dla siebie dla wlasnej sprawnosci ,kondycji itp, najlepszw wyjscie to sie nie bic i po sprwie ...wiem ze czasem spotykamy sie z sytuacjami ze nie ma wyscia i trzeba komus skopac tyłek ale to normalne bo na tym swiecie czubki zucaja sie z byle powodu pozdro
Nie boje się tego kto trenuje 10000 różnych kopnięć lecz tego kto trenuje 10000 razy jedno kopnięcie!