w marcu/kwietniu planuje zrobic cyklonik, ma on się składać z metanabolu - 100/150tab (Akrihin 5mg), do tego planowałem dorzucić superke lub siłabolin (ew. prolo) ale nie moge się zdecydować co lepiej wyjdzie i przede wszystkim mniej zaszkodzi. Zależy mi głównie na suchej masie i sile i jak najmniejszych skutkach ubocznych, nie potrzebuje przyrostów rzędu 15-20kg, chce dobić do 80-82kg i na tym już zostać. Tak więc prosze Was o rade który z w.w środków wybrać. (oczywiscie wiem ze nie przewidzicie po którym z tych srodków przyjdzie mi tyle i tyle masy, wiec zeby nie było że napisałem "Po którym z tych srodków przyjdzie mi tyle i tyle kg"

Jeżeli chodzi o sam cykl to planowałem to zrobić tak: (jeżeli cykl miałbym zacząć w kwietniu)
od marca sylimarol 3 tab dziennie + hepatil (tak na wszelki wypadek)
1-6 meta 20mg ed
+
1-6 superka 50mg e2d/e3d
lub
1-6 siłabolin 50mg e2d/e3d
lub
1-6 prolo 200mg e5d lub 100mg e3d
Do cyklu oczywiście odzywki: białko System Protein 80, jakiś Gainer, Aminokwasy i Carbo. Pod ręką nolva...
Po cyklu kreatyna, clomid/nolva
Co do diety, nie mam wyliczonego wszystkiego itp ale jem tylko i wyłącznie ryże, makarony, kurczaka, cielęcine, chlebek razowy, płatki owsiane, ser biały, ser żółty, tuńczyk, troszke popijam oliwe/tran i sporo mleka. Posiłków staram się jeść 4-6, 4 to minimum, niestety regularne jedzenie jest trudne, w związku ze szkołą - godziny mam po***ane ;-/
A teraz troszke o mnie, no więc tak: swoją przygode z siłownią zacząłem 2 lata temu (w marcu dokładnie), na początku było to ćwiczenie w piwnicy i teraz ostro na siłce, jeżeli chodzi o mase to ciężko mi ona przychodzi, wyniki nie za szczególne. Wyniki aktualne (w profilu troche starsze):
Wiek 18, rocznikowo 19.
Klatka ~112cm
Łapa 37cm (na pompie 39cm)
Pas 82cm
Waga 77kg
Wzrost 179cm (już nie rosne od dłuższego czasu, o ile się nie myle przez ostatnie 2 lata urosłem 0.5-1cm, przestałem rosnąć odkąd zacząłem trenować rugby)
Byłby to mój 2 cykl, pierwszy składał się z samej mety 1-6 15mg ed, wziąłem tą mete o wiele za wcześnie (w poprzednie wakacje), bo na samym początku mojej przygody z siłownią, ważyłem wtedy 67-68kg, po mecie 75kg (spadków - BRAK! - tak utrzymałem to co przyszło, chociaż pewnie bez mety byłoby to samo ale pewne to nie jest, bo jak napisałem wcześniej ciężko mi przybrac na masie).
Jak pewnie widzicie po profilu, troszke już siedze na tym forum, pisze mało, czytam sporo, głownie czytam działy doping, odżywianie, trening.
Za pomoc sogi
Pozdrawiam.