"Ból to cena jaką płacimy za siłę"
;)
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce
Mnie osobiście bardzo niepodoba się taka straszna tandeta związana z bjj i vale tudo, koszulki z pittbulami, sami źli chłopcy itp.
KOszulki z napisami : urodzony na macie - wychowany na ulicy strasznie mnie rozbawiają.
Nie znam Cię osobiście Pitt i nie wiem jaki jestes, ale mnóstwo w.w ludzi to bandziory i oszołomy, dresiarze, kibole i inni i nie wiem czy trenerzy nie powinni się zastanowić kogo uczą, bądź co bądź niebezpiecznych rzeczy.
Judo to również kozacki sport a nie ma tam aż tak dużo takich oszołomów jak na vale tudo.
Pozdrawiam
Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce
swoista subkultura...
moze to na zewnątzr sprawia takie wrazenie, ale ludzie traktujący to jako sport, wciagający i pozytywny sport-przeważają.
ale rzoumiem doskonale czemu masz takie a nie inne zdanie
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Bylo sobie zycie....
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce