Słoniak
"Hm, nie chciałbym się narzucać, ale ja zwykle odradzam osobom o stażu poniżej roku
ćwiczenia na przedramiona. Zajmują Ci niepotrzebnie czas i energię, a ich przydatność na tym poziomie jest stosunkowo niewielka. Przedramionom wystarczy na razie że popracują przy ćwiczeniach złożonych. "
"Zamiast katować przedramiona (co jest mimo wszystko trochę ryzykowne, bo ich przyczepy są stosunkowo słabe na początku ćwiczenia) podciągaj się nachwytem na drążku. Robiąc to ćwiczenie z wąskim uchwytem można bardzo ładnie i stosunkowo bezpiecznie poprawić siłe mięśnia ramiennego."
To mówisz odnośnie przedramion.
Ok, zastosuję się do twych rad, bowiem jak sam któryś z was powiedział, jestem nidoświadczony.
Ale, tak odbiegając od tematu, uginanie nadgarstka mogę zostawić (już wiem, że to nie na przedramiona, ale pytam) jeżeli będę raz w tygodniu tylko ćwiczył?
Zaś co do dobrej rady: przyznaję ci rację.