<--Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach-->
<-- Wyrazy uznania dla wszystkich którzy osiągnęli zamierzony cel i dla tych wszystkich którym
się nie udało -->
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźwazne tez to co napisal wczesniej qaz, czyli miedzy innymi rodzaj spozywanego bialka itp.
akurat 250g twarogu mozesz spokojnie spozywac...
DaVoo - przy cyklach SAA jest sie w stanie 'duzo przyswoic'
Zmieniony przez - Seewy w dniu 2006-02-01 00:46:44
FITNESS ACADEMY King Square Kraków
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
Poza tym, zbyt duże ilości białka w stosunku do zapotrzebowania to dodatkowa praca dla wątroby.
Jednym zdaniem: nic nie zyskujesz na tym.
ps. to w avatarze to nie Kazama?
Right into the danger zone.. :>
Beatus, qui prodest, quibus potest
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
to się kupy panie nie trzyma..
zresztą, jeszcze niedawno czytałam na forum, że jest taka granica (tylko nie pomne teraz 30-40g, pomijając indywidualne różnice)
to jak?
Right into the danger zone.. :>
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
tylko o ustaleniu jakiejś racjonalnej granicy, po której przekroczeniu po dłuższym czasie, nie rzadko "siada" ludziom wątroba po latach..chociaż mało kto sobie tym głowe zawraca za młodu
Ja uważam, że za dużo czegoś (tłuszczu, ww, białka...nieistotne) to zawsze oznacza ZA DUŻO
i sa konsekwencje tego
a białko, pomimo całego dobrodziejstwa jakie ze soba niesie, nie stanowi wyjątku tutaj
to jak z tą "granica" (chodzi mi o dawkę w jednym posilku)
Right into the danger zone.. :>
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Sze pani drogiej bylo juz kilak rozmow o tym ,byly badania ,zapraszam panai do wyszukiwarki co bym sie nie musial silic na tlumaczenie,pisanie o 30g bialka na posilek to glupota bo niech mi pani kochana pwoie jak bym ja mail zjesc dzienie 250g bialak w 9 posilkach spokojnie 50g wyciagaj
p.s sa rozne rodzaje bialke jest i neoglukogeneza ,pocztac,poedukwoac sie dopiero sie madrowac
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
kwestia jest taka, że ja by niepotrzebnie nie produkowala się, gdyby nie fakt, że już wcześniej, czytała ja NA TYM forum na ten temat dyskusje (więc niech Drogi Kolega mnie tak łatwo nie zbywa )
a wnioski z owych dyskusji były -co jest juz chyba normą na tym forum )- sprzeczne
jednak wiekszość ( w tym EKSPERCI) opowiadali sie za opcja 30 g
Osobiście nie zwykłam przyjmowac za pewnik niczego bez samodzielnego sprawdzenia..tak tez uczyniłam i w tym przypadku..
i może się zdziwi, Miły Kolega, ale..
gdzie nie spojrzałam, wszedzie zwykle natykałam się na stanowisko, że "nie ma sensu spożywać zbyt dużo białka w nadmiarze" (z różnych powodów, o które mniejsza w tej chwili, chodzi o sam fakt)
w takim razie, jeżeli oczywiście byłby Pan łaskaw, odesłać mnie jeśli już to KONKRETNIE do linka z dyskusją (bo może istotnie cos przeoczylam..) albo przynajmniej do rzeczonych badań, które to kolega podał za argument, to byłabym wdzięczna
pozdrawiam
Right into the danger zone.. :>
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0