"Czy istnieją zdrowe słodycze"

Za często pojawia sietu subiektywne i rygorystyczne spojrzenie.

no tak ale to nie jest forum zwyklych ludzi a to co pisza to sa glupoty ,ci sami palnci zachwalaj w gazetkach kolorwych zupki z proszku ludzie na boga ocknijcie sie
a co do pytania o tablekte fajnei duza musial by byc a po drugie to jedzenei jest przyjemnoscia a z racji ze mozna wybierac sensowne przyjemnosci, wiec...

Zmieniony przez - qazar w dniu 2005-11-15 09:29:43

Skoro nie jest to forum dla zwykłych ludzi to powiedzmy sobie szczerze ile % mamy tu kulturystów i zawodowców ?

a ile % sportowcow ludzi uprawiajcych sport chodzac na silownie,uprawiajc amatorsko jakis sport nie jeses jzu zwykla osba ale ty chyba tego nie rozumiesz ,bo jesli tak to na cholere jesz wiecej niz 0,8g bialka na kg wagi ciala ,przeciez zwykli ludzie tak jedza

wydaje mi się, że Ty mnie nie rozumiesz.
Ja wiem, ze są sportowcy, siłacze, dobrze odżywiający sie ludzie itp. ale zawodowców jest niewielu, a przecież sport jest dla zwykłych ludzi. Zawodowcy to wyczynowcy i tu chyba dopiero można mówić o "niezwykłych" ludziach.
To, ze mnóstwo ludzi jest leniwych i nic nie ćwiczy nie znaczy, że jak ktoś chodzi na siłownię i stara się trzymać dietę to zaraz nie jest zwykłym człowiekiem.
Przy tym wszystkim zakradają się skrajności na forum, szczególnie pod kątem diety. Nie zapominajmy, że to my jesteśmy panem naszego ciała, a nie produkty, które mają podporządkować nasze życie ponieważ jesteśmy właśnie zwykłymi ludźmi.
Wrzucam 200g białka prawie codziennie, ćwiczę, staram sie ilnować diety (ale wszystko ma swój umiar) i nadal uważam się za zwykłego człowieka, który nie jest leniwy i ma jakiś określony cel.

Tak się nieraz zastanawiam ile to sie pisze jak to czy tamto jest niezdrowe. W sumie to prawie wszystko jest gdzieś tam niezdrowe i patrząc pod kątem diet (pomijając witaminy, mikroelementy itp.) jeśli mamy ułożony bilans kaloryczny, do tego 5-6 posiłków to poza białkiem możemy jeść cokolwiek bo przecież kaloria to kaloria, a większość treści mówi... tego nie wolno, tego też nie itd.

no nei do konca ,chyab nie wiesz nic o trzusce,insulinie,kw. tluszczowych trans ,raku ,cukrzycy ,chlopie radze poczytaj troche dokladnei i pozbieraj w kupe pewne fakty bo narazie to farmazony mi wciskasz a ja za duzo o tym wiem i doswiadczylem , i swoje zdanie (kazde zdanie jest subiektywne,nie wiem cos tak wyskoczyl z tym subiektywizmem ) mam na podstawei wiedzy i doswiadczenia.Nie ,nei musisz mnie sluchac ,mozesz robic co ci sie tylko podoba ,ale nie wciskaj mi ze to jest prawidlowe lub dobre ,bo takie nie jest na co sa dowody.
Proponuje zaczac od www.pumbmed.com  milej lektury

No widzisz. Nie czytasz dokładnie tego co pisze. Ja Cię rozumiem, ale piszę, ze nie mozna być niewolnikiem np. diety.
Mam dietę, staram sie odżywiać zdrowo i wiem o czym piszesz, ale nie jestem niewolnikiem reguł bo to już skrajność, dla zwykłego człowieka.
Inaczej sprawa sie ma do zawodowców, dla których sport=zawód.
Trzeba umieć czasem troszkę wypośrodkować między jednym, a drugim.
Wszystko ma swoje dobre i złe strony...
Pozdrawiam

jasne ale zrozum jedno ,nawet zwyly czlwoiek pwoinien sie wyzbywac prostych ww ,kw. trans ja kognia ,stoimy przed epidemia chorob wiecowych i rakwoych a to odpwoiedz na to co czlwoiek sam sobie spreparowal i nei boje sie pwoeidizec jasno slodycze = smierc lub zycie w bolu ,taka prawda,nei mwoie nei jedziec slodyczy bo i sma czasami cos zjem ale,traktujemy to jako spozywanie od swieta ,2-3 razy do roku tu nie chodzi o diete ale o elemtarna zrecz ,zdrowie i zycie

słodycze 2-3 razy w roku - są ludzie, którzy nie lubią słodyczy, ale powiedz co Ci zaszkodzi, jak zjesz dziennie 2 kostki czekolady?
Nikt nie każe się nikomu obżerać.
Poza tym trenowałem kolarstwo, a w tym sporcie trzeba ogrom energii i właśnie czekolada była dobrym źródłem energii.
Zawodowcy mają żele, ale kiedyś też wsuwali czekoladę!
To taki jeden przykład.
Dążę do tego, że we wszystkim trzeba znać umiar.
Alkohol też zabija, ale lampka wina czy koniaku ma działanie zdrowotne.

ale male ilosci trans tluszczy juz nie