edit: własnie wypilęm 2 porcję shock i spadam na trening ramion - zobaczymy czy popuchnę lepiej niż zwykle.Smak jak lekarstwo, cieżko pić, ale grzeje strasznie w żołądek.troszkę telepie.
Trening będzie w zakresie 8 powt. moze ostatnie serie dam na 10.Zobaczymy.Bez sniadania, wstalęm o 10, porcja wpc, 60 gram carbo i ognia.
zdr.
Zmieniony przez - miętki w dniu 2005-10-30 10:50:55
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"