wyciskanie z podłogi pytanie!

Tym razem sie z Toba nie zgodze... Proponowal bym abys sobie sprawdzil.
Zdaje sobie sprawie iz nie jest to ruch czesto praktykowany w naszych polskich silowniach, tym nie mniej, nie jest jakis wynalazek - jest to cos naprawde starego... wrecz bardzo starego....

Ja ten ruch bardzo lubie... choc przyznam ze kiedys mialem podobne zapatrywania. Treningi z niepelnosprawnymi oraz wyciskanie na ławce dla niepelnosprawnych otworzyly mi oczy.

Pózniejsza kontuzja i powolne powracanie do wyciskania uczynily iz zostalem do tego cwiczenia zupelnie nawrócony i jestem jego wielkim zwolenikiem.

Gorąco je polecam!!!

Zreszta . . . wielu znanych i uznawanych trenerów na swiecie takze lubi te cwiczenie - wiec nie jestem tu sam.

kilka zdjec aby bylo napewno wiadomo ze rozmawiamy o tej samej rzeczy:
http://www.powerpage.net/floorpress.html

http://www.abcbodybuilding.com/exercise3/floorpress.htm  - ooo a tu sie nawet rusza :)

dalej... niezgadzam sie co do obciaznie czy tez jego braku.... zapewniam Cie iz bedziesz w stanie wycisnac ok 80-90% maxa na ławce

A w jaki sposób to moze pomóc wyciskaczowi - powyzej jedna z wypowiedzi uchylila juz rąbka teorii w tej kwestii.
Tak tez bez zbednego i nadmiernego wlazenia w teorie...

jest to podobne cwiczenie w wyciskaniu jak przysiady na pudle w nauce przysiadów i treningu sily eksplozywnej/startowej w przysiadzie.

Zauwaz ze opuszczajac sztange do samego dolu, lokcie opieraja sie o podloge. Ruch rozpoczynasz z "martwego punktu". Sprzyja to trenowaniu wlasnie sily startowej/zrywowej/eksplozywnej.
Spowodowane jest to tym iz rozpoczynajac ruch z matwego angazuje sie wieksza liczbe jednostek motorycznych (wlókien miesniowych). W ten sposób trenuje sie wlasnie Centralny Uklad Nerwowy. Wykonujac to odpowiednie czesto/dlugo ... wlasciwosc ta zostaje przełozona do Twego cwicznia wyciskania w pelnym zakresie ruchu na ławce.

Zauwaz ze w trakcie wykonywania wlasnie wyciskanie na podlodze... sztanga zatrzymuje sie na wysokosci w której czesto-gesto ludzie pala boja, gdzie zazwyczaj jestesmy slabi w wyciskaniu. Wzmacniajac ruch w tym wlasnie punkcie przenosi sie fantastycznie do wyciskania w pelnym zakresie.

Mam nadzieje iz uda mi sie przekonac do tego abys to przynajmniej spróbowal. jedyne co to nalezy przygotowac odpowiednio stojaki aby ruch sciagania odbywal sie podobnie jak w trakcie sciagania sztangi ze stojaków w wyciskaniu na ławce.

Pozdrawiam



P.S. Odnosnie bezpieczenstwa - ja tam uwazam ze jest to cwiczenie znacznie bezpieczniejsze niz wyciskanie na ławce

Zmieniony przez - FairDo w dniu 2005-09-29 00:33:03

fairdo
W takim razie powiedz mi jeżeli ja na dzień dzisiejszy mam max bez koszulki 230kg i chciałbym wykonywać to ćwicznie,to jaki mam zadysponować ciężar.
Jeśli to ma być 100kg to niema sensu robić tego ćwiczenia,gdyż z pewnością nie wpłynie ono na poprawę u mnie siły.
Natomiast przy ciężarze około 150-180kg nie wyobrażam sobie w dolnej fazie opierać się z nim na samych łokciach nie nabawiając się kontuzji.
Nie wspomnę już że istnieje możliwość ucisku na nerw wśródkłokciowy,czego konsekwencją często jest chwilowe zdrętwienie przedramienia.
W celu wyćwiczenia tzw.martwego punktu stosujemy dociskaniektóre moim zdaniem jest bezpieczniejsze od wyciskania z podłogi.
Podczas dociskania mogę dowolnie i prawie idealnie ustawić wysokość stojaków do tzw. martwego punktu
Jakie ma zadanie to ćwiczenie,oprócz urozmaicenia treningu ?

pozdrawiam



Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2005-09-29 00:52:38

WZORK'u

detal techniczny - wykonujemy to lezac na jakims materacu

proponowal bym w takim razie trening w krórym dojdziesz w tym cwiczeniu np do maxa w 3 powtózeniach.

Zgadzam sie - 100kg szkoda jest przysłowiowego prądu!!!
Podejrzewam ze pykna bys na podlodze maxa w okolicach +/- 190kg
czyli max w 3 powtórzeniach wyniósł by ok 90% maxa w danym cwiczeniu. Wiec mówimy o 3 ruchach z 170 kg.

Czysto teoretycznie gdyz nie mam pojecia jakie sa Twoje mocne/słabe strony, która czesc ruchu jest Twoja slaba/mocna.

Lokcie OPUSZCZASZ do samej podlogi (materaca)!!! to ze pod kontrola to rozumi sie samo przez sie...

WZOREK - prosze spróbuj!!! nawet jako drugie uzupelniajace cwiczenie.... Zrób sobie kilka seryjek stopniowo zwiekszajac ciezar do momentu kiedy poczujesz "troche" zelastwa ponad glowa.

Trudno DOKLADNIE powiedziec ile... gdyz jest to po prostu inne cwiczenie. to tak samo jak napewno nie mozna powiedziec ze wyciskajac 200 kg wycisniesz takie czy tez inne sztangielki (moze nawet na skosie)

Pozdrawiam,

Dociskanie TEZ jest dobre


ale jest to DOCISKANIE - inne cwiczenie. A my mówimy o wiciskaniu na podlodze.

tak samo jak istnieje wiecej cwiczen na triceps niz wyprosty ramion ze sztanga łamana w lezeniu na ławce, co nie?

Widzisz ja wogóle nie robię już dociskania,ponieważ z dołu klatki z zatrzymania ruszę nawet teraz 240kg o jakieś 10cm a pózniej STOP
I to jest mój problem ponieważ koszulka daje kopaz dołu,dlatego ja nie wykorzystuję jej w 100%.

Teraz zamiast dociskania zacząłem robić wyciskanie wąskoi muszę przyznać że potężnie wzmocniłem górną fazę.Robię to ćwiczenie równym kontrolowanym ruchem bez odbijania od klaty.Po czterech tygodniach tego ćwiczenia z 4 ruchów na 175kg doszedłem do 4 ruchów na 200kg.

Ale nie tym miało być.

Teraz nie będę robił eksperymentów bo mam dwa tygodnie do Pucharu Polski,ale napewno spróbuję bo nie byłbym sobą.

pozdrawiam

Zgodze sie ze na pare dni przed impreza nie ma co plodzic "dziwolágów" :)

Zgodzisz sie jednak ze mna ze poza oczywiscie praca nad fizolowatá sila tricepsów niezbedna do wykonczenia ruchu wyciskania w koszulce .... dodatkowe poprawienie sily zrywowej/poczatkowej w trakcie wycisknia najprawdopodobniej przyczyni sie do wzrostu wyniku.
jesli delikwent wystartuje silniej i szybciej na samym poczatku wieksze jest prawdopodobienstwo ze, dzieki zwiekszonemu pedowi sztangi, zdola "przebic" sie przez swój "slaby" punkt.

Ale....... wiesz co? Wiem ze dzwigasz tez nie od wczoraj, ale powiem Ci ze bardzo dobre rezultaty w przelamywaniu owych martwych puntów daly mi rózne kombinacje z cwiczeniami izometrycznymi (przytrzymywanie sztangi w danym punkcie, badz pchanie sztangi zablokowanej na danej wysokosci odpowiadajacej martwemu punktowi w danym boju).

Ok, przyznam Ci sie iz najwiecej podobnych experymentów dokonalem na przysiadzie oraz na ciagu.... tym nie mniej z pewnoscia powinno przyniesc to dobre rezultaty w wyciskaniu.

Fajna rzecza jest to iz zajmuje to dodatkowe kilka, czy kilkanascie sekund w trakcie calego treningu (wiec nie wnosisz wiekszych zmian do objetosci calego treningu) a na rezultaty nie trzeba dlugo czekac.

Pozdrawiam oraz zycze udanego wystepu,

no dobry rozklad ale ja bym Ci polecil troszke inny!!!!!jesli chcez pogadac to jestem do dyspozycji!!! GG 2626274 pozdro :p

oczywiscie ze mozna no ale sztanga nie wchodzi w gre kto nie wiezy niech sproboje hantlami sam tak cwiczylem gdy nie mialem lawki i powiem ze podobalo mi sie nawet teraz gdy juz mam laweczke zdarza mi sie pocwiczyc na podlodze glowa do gory warto trenowac nawet w ten sposob pozdrawiam

FairDo dosyc konkretnie sie wypowiedziales, jest to dobra stara metoda do przelamywania martwego punktu i rozwijania sily:) jedna uwaga co do obciazenia zaklada sie na poczatek ok 80-90% a po paru treningach ok 110-120% wtedy daje dobre efekty, tyle moge dodac z mojego doswiadczenia :)

Duzo zawodnikow robilo to na maszynach smitha :)