misoo na tej fotce w profilu to jakos nie wygladasz na 44 w lapie i 117 w klatce i to jeszcze przy takim wzroscie oczywiscie
ale moge sie nie znac oczywiscie
ABY KAŻDEGO DNIA BYĆ WIĘKSZYM !!!
nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-
Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-
a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze
siła w naturze....
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl
Nie wiem czemu tak łatwo przybieram mase (siłe też w sumie). Nie używam suplementów i sterydów. Czasem raz na pół roku kupie białko. Staram się dużo i mądrze jeść, troche witamin i minerały (wapno, żelazo itp). Dużo czytałem kiedy i jak zażywać minerałów.
Staram się też jeść 30 min przed treningiem i 30 min po treningu, a w czasie treningu wypijam 2 l wody. Jeżeli trening jest mądry i powoduje budowe a nie wyczepanie organizmu to daje to efekt przyrostu masy.
O mojej diecie moge tylko powiedzieć tyle że %udział jest taki :
- 20 % kalorii z białka
- 25 % z tłuszczu
- 55 % z węglowodanów
Dla ludzi "normalnych" lekarze zalecają (15% białko, 30% tłuszcze, 55% węgl.)
To tyle.
siła w naturze....
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl
ABY KAŻDEGO DNIA BYĆ WIĘKSZYM !!!
nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-
Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-
a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ja niestety nie mam predyspozycji kulturystycznych, przy mojej przemianie materii przybranie 2kg wagi to duzy sukces, odzywiam sie nienagannie i w dosc duzych ilosciach, wiec przytycie nie powinno byc moim problemem, jednak tak wlasnie jest, wczesniejszy moj styl zycia tez powodowal ze nie moglem przybrac na wadze, moimi ulubionymi uprawianymi sportami byly: koszykowka, w ktora gralem codziennie godzinami, i rowery gorskie, na ktorym jedzilem rownie czesto jak gralem, wiec moje dotychczasowe zycie to bylo caly czas w ruchu, nie wspomne o kickboxingu na ktory chodzilem, chodzilem nie dlugo, ale po kazdym treningu naprawde duzo wypacalem z siebie mimo mojej wagi i jakby sie wydawalo skolonnosci do niepocenia sie, dobra tyle smentow, Sobesciak napisz jeszcze tylko o co ci chodzi z proporcjami, fotki mam inne z blizsza, ale wygladam na nich jeszcze bardziej tragicznie wiec jesli ktos zechce je ogladnac to niech napisze bo sam z siebie posmiewiska na wlasne zyczenie nie bede robil
Pozdrowienia z blokowisk
Narazie.