Trening masa & rzeźba ;)

do widzenia, miło było poznać

Zastanówmy sie nad taką sytuacją:
Jest 2 facetów A i B.
A- tłuścioch, po całych dniach siedzi przed telewizorem, zajada czipsy i inne tłuste rzeczy. Sportu nie uprawia żadnego. Bilans kaloryczny ma dodatni, ale jada same niezdrowe rzeczy typu czipsy.
B- taki sam tłuścioch jak A, ale ten gość postanowił sie wziąć za siebie. W przeciwieństwie do A ćwiczy na siłowni, uprawia wiele innych sportów, np. pływanie, ma ujemny bilans kaloryczny, ale jada dobre produkty, dużo białka itd.

I z tego Waszego gadania by wynikało, że A będzie miał większe mięśnie od B.

żegnaj tomot!! papa :*

No cóż.. trzeba czekać na opinie kogoś kto się trochę zna na rzeczy a nie tylko stara się za takiego uchodzić wpisując bezzensowne komentarze... może znajdzie się choć jeden fachowiec...

Niestety fachowcy też uważają, że nie można powiększać mięśni na ujemnym bilansie kalorycznym. Jednak wielu moich kumpli tego dokonało.

widzisz sam sobie przeczysz. Skoro Ty jestes madrzejszy to po co w ogole zadajesz pytania na tym forum?? Przeciez Ty lepiej wiesz. co za ludzie...

Ponawiam to co napisałem wczesniej

znawca nie jestem ale swoje wiem i wiem ze nie zrobisz masy i rzezby naraz

Ok- powiedzmy że macie racje. Ale z tego by wynikało, że ten gość A co podałem w przykładzie będzie miał większe mięśnie niż B.

Andrzey - skoro nie chce ci sie komentować to nie komentuj.. bo jedyne co robisz to spamm..

greku_806 - wiesz, na tym forum jest trochę więcej osób niż ty i twój płytki kolega Andrzey.. Zadałem to pytanie po to bo liczyłem że któraś z nich się wypowie, nie po to by wdawać się w bezsensowną dyskusje...

To napewno prowokacja Nie można być aż tak...
Brawo, brawo- rób masę mieśniową na ujemnym bilansie kalorycznym